dach

Opinie techniczne budynków i budowli, odbiory robót w imieniu Inwestora, Doradztwo techniczne, Nadzory inwestorskie, optymalizacja kosztów budowy.
nowy na forum
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 29 maja 2012, 9:21
dach

autor: nowy na forum » 29 maja 2012, 11:21

Witam.
Mam problem i zdaje się że nie mały.Bardzo długo zbieraliśmy (wspólnota)na nowy dach,w zeszłym roku wzielismy troche kredytu na brakujaca sume i do dzieła.Przetarg wygrała jakas firma i schody sie zaczely...
Dach miał byc gotowy w sierpniu 2011,termin został zawalony,potem drugi i jeszcze trzeci...w marcu tego roku zaczal wykonawca dach,zdjał czesc dachowki i spadl snieg...potem zdjal kolejna czesc i spadl deszcz....mialo to w niczy nie szkodzic bo przeciez folia taka co nie przemaka byla na dachu...jednak przemokla bo dziury,bo falbanki,i kuchnia zalana...pan powiedzial ze naprawi to wszystko ze potem sie naciagnie,przyszla kolej na druga czesc dachu no i koszmar sie powtórzyl,tym razem pokój zalany sufit i sciany i regipsy...powódz,pan stwierdził ze to nie jego wina ze to przez podbitke sie dostało...
Suma sumarom w zeszłym tygodniu dach został "rzekomo" skonczony.Folia na strychu cała pomarszczona,wszędzie falbanki wisza,dziury porozdzierane i dziurki,dziureczki powypalane od papierosów,kawalek folii polozona nadrukiem do wewnatrz,szczelina miedzy dachem a sciana szczytowa okolo 10cm! gdzie widac przez nia panorame okolicy.I to ma być dobrze?Inspektor nadzoru budowlanego kazal mu pokleic folie,tak troche pokleil ale zwykla tasma klejaca a reszte dziurek pozostawił.
inspektor nie wchodzi na dach,na strych tez nie za bardzo...zdaje sie tego nie zauwazac.
Moje pytanie czy to moze tak zostac?z dziurkami,falbankami,szczelinami,folia nie jest w rynnie wpuszczona tylko na podbitce...czy to nie bedzie ciekło?Dodam ze to stare budownictwo,450m dachu,krokwie jeszcze takie sobie ale ile jeszcze wytrzymaja jak bedzie sie lało?No i moje mieszkanie ciagle zalewane...
Wykonawca nie jest ubezpieczony,czy adminictracja mogla podpisac z nim umowe?,likwidator szkody nawet nie dopuszczał takiej mysli ze moze nie byc ubezpieczony.
Proszę o opinie i fachwa porade co możemy z tym jeszcze zrobić
Wszyscy(administracja,inspektor)sa jakby "głusi i ślepi "na to wszystko.
Czy to może tak zostac,te dziury...?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi i pomoc.
Załącze kilka zdjęc z tych prac,rzecz sie ma w okresie marzec-maj2012
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mariusz Piszczek
rekomendowany doradca
Posty: 2
Rejestracja: 24 kwie 2012, 12:22
Kontaktowanie:
Re: dach

autor: Mariusz Piszczek » 29 maja 2012, 14:29

Szanowny Panie,

Opisana przez Pana sytuacja przebiegu i jakości robót jest tragiczna.
Aby dokładnie ocenić jakość wykonywanych przez " firmę dekarską " prac należy
podejść do tego tematu w sposób kompleksowy.
patrząc na sposób montażu folii dachowej ( zdjęcia maja datę 03/01/2007 - być może nie ustawił pan aktualnej daty) można sobie wyobrazić jakość wykonania pozostałych robót zwiazanych z wymiana pokrycia dachowego a wpływających bezpośrednio na warunki bezpieczeństwa i użytkowania.
Dalszych uwag i rad nie jestem w stanie opisać bez dokładnego zapoznania się z sposobem wykonania pozostałych robót, oraz z dokumentacją związaną z tą inwestycją (umowy, odbiory itp.)
Podaje Panu namiar telefoniczny do mnie i jeżeli będzie Pan dalej zainteresowany pomocą z mojej strony to proszę o telefon (605 288 547)
pozdrawiam
Mariusz Piszczek

nowy na forum
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 29 maja 2012, 9:21
Re: dach

autor: nowy na forum » 29 maja 2012, 15:31

Dziękuje za zainteresowanie i jakąkolwiek odpowiedź co uświadamia mnie że jednak to ja mam rację a nie że jestem "upierdliwy".
Tak ma Pan rację data była źle ustawiona gdyż z nerwów nawet nie zwróciłem na to uwagi,dlatego napisałem marzec-maj 2012.
Dziś jeszcze raz pokazałem to administratorowi,który przyznał że coś nie tak jest z tym dachem,jak to określił mało estetycznie to wygląda.Dzisiaj stwierdził że jednak jeszcze nie odebrał inspektor dachu tylko cytuję"tylko położenie dachówki jest odebrane a reszta nie"
Miał poinformować wykonawce o tym i czekamy na jego pojawienie się.
Jak dalej będzie się to tak rozgrywało to wtedy chętnie skorzystam z Pana pomocy.
Dziękuję i czekam na dalsze uwagi od państwa.
Pozdrawiam.

aldek margol
Początkujący
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: 02 cze 2012, 13:52
Kontaktowanie:
Re: dach

autor: aldek margol » 02 cze 2012, 14:17

w tej sytuacji słowne upomnienia już nic nie dadzą, wykonawca jeśli jest nieuczciwy, będzie próbował jak dotychczas bagatelizować usterki,
a wszelkie nawet najmniejsze szpary, dziury w folii czy odwrotne ułożenie to uchybienia, które będą miały w późniejszym czasie większe konsekwencje jeśli chodzi o stan techniczny Waszego budynku.

najlepszym rozwiązaniem to zgłosić się o poradę do kancelarii prawnej, aby zredagowała Wam pismo do wykonawcy o naprawe usterek i uchybień, wysłać pismo do wykonawcy, że jeśli nie naprawi usterek będzie musiał ponieść koszty ekspertyzy technicznej

druga sprawa to zwrócenie się do rzeczoznawcy, który opisze te usterki w forme ekspertyzy - jako podstawę do ewentualnego sporu w sądzie,

jeśli po tych pismach / polecony ze zwrotnym podpisem/ wykonawca dalej będzie się uchylał - to pozostaje Wam oddac sprawę do sądu,.

najgorsze co możecie zrobić to upominać wykonawcę tylko słownie i czekać na jego reakcję...
aldek margol


Wróć do „Ekspertyzy budowlane i opinie techniczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 60 gości

Gotowe projekty domów