naprawa szamba

Witam
Wlasnie zabralem sie za naprawienie zarywajacego sie szamba tylko po pracach przygotowawczych stwierdzilem, ze jest o wiele gorzej niz myslalem;/ doslownie wszystko sie zarywa i tylko dzieki dwom solidnym tregrom jeszcze to sie jakos calkowicie nie zawalilo. W planach mialem, zeby wszystko oczyscic z odpadajacego betonu, gruzu i piasku, porzadnie zagruntowac, a potem naklasc wszedzie jakiegos zelastwa, ktorego u mnie pod dostatkiem typu siatki z plotu, jakies prety itp i to wszystko zalac betonem tylko teraz mam watpliwosci co do tego eh;/ zalaczam kilka zdjec, zeby bylo wiadomo o co mniej wiecej chodzi. Te plyty betonowe planuje tez zalac bo pod nimi jest jedna wielka dziura. Po prawej sa dwie dziury, ale mialy byc bo na jednej kiedys stal wychodek, a druga jest przykryta wlazem.

Nie wiem co zrobisz ale ja na Twoim miejscu w życiu bym tego nie naprawiał. Taniej i o wiele miej upierdliwiej będzie postawienie obok nowego z nowych kręgów.

Alibaba pisze:Nie wiem co zrobisz ale ja na Twoim miejscu w życiu bym tego nie naprawiał. Taniej i o wiele miej upierdliwiej będzie postawienie obok nowego z nowych kręgów.

1. Czemu bys tego nie naprawial? Ma tak dalej stac i sie zawalac? A potem smrud na cala okolice bedzie-.-
2. Taniej i mnie upierdliwiej? Czemu taniej? Koszt takiej dryny nie jest maly, a i tak trzebaby kupic pewnie kilka.. poza tym kupa kopania, montaz... jakas firme pewnie by trzeba zatrudnic bo jak ja te dryny sam wkopie O.o Poza tym szkoda mi miejsca na podworku na drugie szambo xD a za pare lat pewnie bede sie podlaczal do kanalizacji. A do tego co ja chce zrobic to tylko musze dokupic kilka workow cementu i moze jakis dodatek do niego i tyle... Piasek, grunt, minie i zelastwa mam wiec nie musze kupowac:>

Czekam na Wasze sugestie i pozdro:)

Pytasz jak to zrobić do porządku więc kolega tłumaczy że jeżeli chcesz mieć szambo to tylko nowe nie koniecznie z kręgów można zamówić betonowe kwadratowe wychodzą z montażem w cenie 2500-3000zł za 7-8m3 Jeżeli chcesz mieć dziurę w ziemi gdzie ścieki spływają do gruntu i uważasz że to wspaniała rzecz bo tak się dzieje u 80% posiadających stare szamba to zakasaj rękawy i do roboty. Myślę że skoro chcesz za parę lat podłączyć się do kanalizy to nie warto w ogóle czegokolwiek zmieniać. Podłączysz się jak się zawali.

Taniej może nie będzie ale warto rozważyć budowę nowego.

lepiej sobie to zostaw i pomyśl o pboś, idz zapytaj do gminy o zwrot kosztów do podłaczenia i zakupu biologicznej oczyszczalni scieków, dokładniej sobie poszukaj na NFOŚiGW

Widzisz, gdybyś kupił szambo wykonane z porządnego tworzywa teraz nie musiałbyś niczego naprawiać.
Zresztą nie wiem czy taka naprawa coś da, ono jest w okropnym stanie... Proponowałabym zbudowanie nowego szamba. Tym razem lepszego. Na rynku można teraz spotkać szamba ekologiczne. Są one naprawdę dobre, sam takie mam i złego słowa powiedzieć nie mogę. Są szczelne, bardzo (mam je obok stawu). Solidnie wykonane, trwałe, a przy tym lekkie czyli łatwe w montażu. No i są ekologiczne, nie wpływają negatywnie na środowisko. Gorąco polecam. Ja swoje mam z firmy NARO, mają stronę w internecie, więc każdy może się zapoznać z ich ofertą. Tu wklejam link: szamba-baseny.com.pl
Poczytać, przejrzyj, zastanów się. Znana, profesjonalna firma, myślę, że będziesz zadowolony.