witam!
forumowicze-na przesunięcie kotła na gaz potrzeba pozwolenie, na wymiane z junkersa na kocioł też, na wycięcie głupiej rurki w której płynie gaz też- czy istnieją wogóle jakieś sytuacje z gazem kiedy nie potrzeba żadnych pozwoleń? to samo tyczy się zaworów wodnych głównych i wodomierzy... a jeśli ktoś zrobi coś bez pozwoleń to kto za to odpowiada- inwestor czy instalator? i jeszcze jedno pytanie: stoi dom koło domu w odległości 160m jeden od drugiego, w pierwszym mieszka babcia a w drugim wnuczek, babcia ma przyłącze wodne i wodomierz a wnusio nie- czy wnuczek może zrobić przyłącze od wodomierza babci w taki sposób że wodomierz będzie liczył obydwa domy? wiem że można to wykonać ale jak to jest z prawnego punktu? czy to w ogóle jest legalne? dodam że wnusio ma pozwolenie od babci na podpięcie pod jej licznik.