kontrolka pisze: ale z doświadczenia wiem że w górnych pomieszczeniach toczy się życie tylko w czasie wczesnych ranków i wieczorami kiedy i tak już tego słońca nie ma więc aż tak strasznie nam to nie będzie przeszkadzać ;]
Tu nie chodzi o przeszkadzanie czy nieprzeszkadzanie. Niedoświetlony pokój to pokój zimny, to raz. Dwa - zrobienie i wyposażenie balkonu (dobre kafle, barierki, drzwi balkonowe) to ogromne koszty. Dodatkowo w zimie zbiera się tam zimne powietrze, które ochładza dom (czyli strata energii). Skoro życie toczy się rankiem i wieczorami to po co Pani balkon ? Żeby był?
co do tarasu w kuchni : po co komu taras w kuchni?
Żeby móc jeść śniadania, obiady i kolacje na tarasie i nie musieć biegać z talerzami, garnkami i potrawami przez cały salon. Oraz jeśli posadzi sobie Pani marchewki/zioła w ogródku to nie musieć w zabłoconych i ubrudzonych ziemią butach i brudną marchewką przechodzić również przez cały
salon do kuchni, by te marchewki zostawić. Wejście na taras powinno być i z salonu i z kuchni.
Co do pomieszczeń gospodarczych i spiżarni to będą znajdować się w piwnicy domu gdyż planujemy częściowe podpiwniczenie...
Dobry pomysł.
Koninka w domu w ogóle nie będzie
Planuje Pani wydać ogrom pieniędzy na nieprzydatny balkon, ale szkoda na miły oku i ciału kominek ?
, a łazienka na górze zupełnie wystarczy na 4 pokoje ( mam tak u rodziców w domu i jakoś nikt się nie bije o łazienkę) bo przecież jest też łazienka na dole...
Jeśli planuje Pani powiększenie rodziny to miło byłoby mieć łazienkę intymną, tylko do Pani i Pani męża użytku, by móc w spokoju zażywać kąpieli i innych radości nie mając na głowie dzieci. A latanie do łazienki z góry na dół do wygodnych nie należy.
a dane konstrukcyjne.. stropy, ściany, ogrzewanie itp?
A jakie Pani planuje ?