Re: czy strop posiada dostateczną wytrzymałosc
autor: ble22 » 05 lut 2011, 21:19
Coraz częściej zbroi się płyty stropowe gotowymi siatkami zgrzewanymi (również na małych budowach), przy takim sposobie zbrojenia figur na stropie się raczej nie uświadczy. Figury były powszechnie stosowane przy stali gładkiej, gdy była potrzebna dość duża długość zakotwienia pręta, to w celu oszczędności gdy pręt nie był już obliczeniowo potrzebny wyprowadzało się go za pomocą odgięcia (co tworzyło figurę) przykładowo z dolnej powierzchni płyty w górną powierzchnię. Przy stalach żebrowanych gdy długość zakotwienia jest już znacznie mniejsza figury projektuje i wykonuje się już rzadziej.
Obecnie nawet w belkach pręty odgina się już rzadziej niż kiedyś, a to z tego względu że takie odgięcia poprawiają nośność na ścinanie, a przy strzemionach ze stali żebrowanej (AIIIN, 34GS i inne) same strzemiączka wystarczą do przeniesienia ścinania.
Wracając do tematu, troszkę cienka ta płyta, przy takiej rozpiętości 10 cm to jednak mało. Całkiem to jakieś dziwne przy takich średnicach zbrojenia (na krzyż) i otulinie dolnej pewnie jakoś 2,5 cm to ten górny pręt leży prawie w połowie grubości płyty, jakby nie patrzeć to dużej pracy on tam nie ma, a jeśli jest jednak silnie wytężony to beton na płycie już ledwo pewnie zipie.
Powinien to obejrzeć i sprawdzić jakiś inżynier konstruktor, a jeśli wyjdzie mu że nośność jest ok, to duże ugięcie może być spowodowane zbyt szybkim rozszalowaniem stropu i/lub nie najlepszymi warunkami dla dojrzewania betonu (zimno i sucho).