woda sie cofa jak sąsiad spłukuje

autor: **latarnik** » 25 sty 2011, 19:52

mam w łazience rynienki odpływu liniowego - jak informuje sprzedawca sa one jednocześnie syfonem. syfonu osobnego nie montowałem to pierwszy błąd, od razu po remoncie był brzydki zapach w łazience to kolejna rzecz ale sprawa się wyregulowała przez podniesienie wody w kratce.
teraz najważniejsze - ostatnio woda z kratki gwałtownie jest wyrzucana i jest wyrażnie sprzęgnieta ze spłukiwaniem wody z muszli przerz sasiada z góry. czy to sasiad albo ludzie ze spółdzielni coś pokrecili i ostatnio źle podłączyli, czy u mnie wyszła kilka tygodni po remoncie nowa usterka?

autor: **Bolas** » 31 sty 2011, 18:03

Winą jest podnoszenie się lub spadek ciśnienia w instalacji kanalizacyjnej. Winowajcą może być brak odpowietrzenia instalacji u jej szczytu. Fakt należy zgłosić administracji budynku. Problemem mogą być też zbyt małe spadki w kanalizacji.

autor: **2hd** » 08 lut 2011, 21:54

Jeżeli to spadki w kanalizacji ( a wystarczą dosłownie minimalne aby tak się działo) to moim zdaniem sam nie jesteś w stanie zbyt wiele zrobić. Najlepiej będzie jeżeli powiadomisz administrację budynku.

autor: **Executive** » 08 lut 2011, 23:34

To nie spadki. Powodem jest tylko i wyłącznie brak odpowietrzenia, czyli wytwarzanie podciśnienia jak było napisany wyżej. Fizyka nie kłamie...

autor: **Alibaba** » 09 lut 2011, 20:43

Podciśnienie wypycha wodę?? :shock:

Chyba muszę wrócić do szkoły, bo przez te ...dzieścia lat, to ta fizyka faktycznie mocno się zmieniła.

autor: **Executive** » 10 lut 2011, 0:31

Nie zmieniła. By trzeba było zaobserwować efekt. Prawdopodobnie w momencie spuszczania wody piętro wyżej woda się cofa w kratce (podciśnienie), a następnie wraca z impetem i wyrzuca. Poczekajmy na autora wątku. Jaka jest odległość od syfonu kratki do pionu?

autor: **Alibaba** » 10 lut 2011, 8:11

Executive pisze:Nie zmieniła. By trzeba było zaobserwować efekt. Prawdopodobnie w momencie spuszczania wody piętro wyżej woda się cofa w kratce (podciśnienie),

Kolego jesteś pewien,że ten efekt który opisałeś to podciśnienie?

autor: **Executive** » 10 lut 2011, 8:32

Oczywiste jest, że do każdego problemu trzeba podchodzić indywidualnie, ale z tego co wyczytałem to mam niemat 100% pewność.

autor: **Alibaba** » 10 lut 2011, 17:41

Ok. Ty masz 100% pewności, a ja idę do szkoły :wink: