lukep3 pisze:posiadam ten sam regulator pogodowy, piec takze vaillant
Dobrze jest znaleźć użytkownika takich samych urządzeń z budynkiem o podobnej powierzchni. Może będziemy porównywać nasze ustawienia i zużycie gazu w kolejnych etapach rozliczeniowych? Zawsze może to pozwolić nam na dopracowanie instalacji i ustawień.
w chwili obecnej to 7-11 21,5stopnia oraz 16-20 21,5 stopnia - jak narazie ok
Czyli masz ustawione na całym tygodniu dwa okna czasowe. w pozostalych godzinach - jak rozumiem - kocioł dostosowuje się do temperatury obniżonej ustawionej na regulatorze pogodowym. jaką masz tutaj ustawioną temp? Ja miałem 18 C, teraz przestawiłem na 17 C zarówno na grzejnikach, jak i na podłogówkę. Przy czym u mnie ponownie jakiś problem, ponieważ w godzinach, których nie określiłem w ustawieniach, regulator nie zapodaje temepratury obniżonej, tylko temp > 5 C, czyli powyżej temp zamarzania. nie rozumiem, dlaczego tak się dzieje. jakieś sugestie?
czy kolega ma czujnik temp. w pomieszczeniu reprezentatywnym?
Myślę, że tak. Regulator jest w holu (hol otwarty na
salon i kuchnię), podkeślam, że nie jest to wiatrołap. W holu jest podłogówka, ale właśnie w miejscu na ścianie, gdzie wisi regulator na podłodze nie montowana była podłogówka (taki prostokąt ok 70cm na 90cm), aby nie zakłócać pracy regulatora. Czy ty masz w domu również podłogówkę?
a moze regulator ustawiony jako czzujnik temp? jesli nie to nastawa temp na regulatorze jest temp teoretyczna - na nia natomiast mamy wplyw przez krzywa grzewcza ...
Jest zamontowany czujnik zewnętrzny na domu, na regulatorze zbiera mi temp z zewnątrz. Generlanie nie dopytałem, ale wychodzę z założenia, że serwisant przy pierwszym uruchomieniu pieca ustawił to tak, że czujka zewnętrzna ma wpływ na pracę kotła.
Temat krzywej grzewczej to dla mnie jeszcze tajemnica, której nie mogę zgłębić. obecnie mam ustawioną 1,2 na grzejnikach i 0,9 na podłogówce (początkowo na podłogówce było 0,6, ale ponieważ miałem odczucie, że nie grzeje zbyt dobrze, to serwisant zalecił podciągnięcie krzywej grzewczej dla podłogówki na 0,9). Jak masz ustawioną krzywą grzewczą u siebie?
moj piec przy 57 stopni mial 97% sprawnosci - pomiar serwisanta...im nizsza temp sprawnosc rosla
Jeżeli dobrze rozumiem, zarówno z Twojej wypowiedzi, jak i poprzednika wynika, że lepiej na piecu ustawić niższą temperaturą grzania, tym sprawność kotła będzie wyższa (i tym samym mniejsze zużycie gazu?)
sadzac po nastawach kolegi (60 stopni to o wiele za duzo jak na te miesiace dla piecaa kondensacyjnego)zastanawiam sie jak kolega korzysta z regulatora pogodowego skoro temp doplywu wody do instalacji kolega sam nastawia?
Te 60 C jest ustawione na pokrętle na piecu na grzanie. to jest ok 3/4 mocy kotła. tak to ustawiłem, ponieważ sugeruje to właściwie instrukcja. Tryb letni to pokrętło na piecu całkiem w lewo, tryb przejsciowy to pokrętło po środku, a silny chłód (+5 C do - 15 C wg instrukcji) to pełna moc kotła i pokrętło całkiem w prawo. Wyszedłem zatem z założenia, że mamy już okres przejściowy z tendencją do chłodu, więc dlatego 3/4 mocy na kotle ustawiłem.
Nie rozumiem co masz na mysli w kwestii korzystania z regulatora? Ja ustawiam moc kotła pokrętłem na kotle, a kocioł chyba sam decyduje, ile z tej mocy w danej chwili chce użyć i moduluje pracą palnika oraz dostosowuje temperaturę dopływu wody. na regulatorze ustawiamy wyłącznie temp., jaką chcemy mieć w pomieszczeniu, chyba że się mylę?
[qoute]moje zuzycie w analogicznym okresie to ok 100 m3 (woda - 2 osoby, kuchenka, ogrzewanie) jednakze w sobota - niedziela piecem nie grzeje - przepalam kominkiem z plaszczem), budynek porownywalny 130 m2, ale wolnostojacy - wiec straty wyzsze jednakze dobrze ocieplony(izolacja sciana 18cm grafit, dach 30cm welna, podloga 15cm grafit, wentyl mech+gwc, okna 3 szyby +rolety) ... [/quote]
Różnica w zużyciu gazu jest bardzo duża, a budynki mamy ocieplone bardzo podobnie. ja na podłodze mam dodatkowo 20 cm styropianu, żaluzje też są na parterze. te weekendy raczej nie zrobiłyby takiej różnicy. Ja w kominku w weekendy też czasami podpalam, ale to bardziej dla wizualizacji, a nie dla potrzeb grzania domu. Tak więc diabeł tkwi w ustawieniach na regulatorze (i może termostaty na grzejnikach?).
Być może u mnie jakiś wpływ miało ustawienie grzania wody w zasobniku na 50 C. to grzanie właściwe ustawione było na 24 godz / doba z niewielką przerwą. dodatkowo ustawiona jest w oknach czasowych cyrkulacja. być może zatem ciągłe dogrzewanie zasobnika oraz straty ciepła wody poprzez cyrkulację również miały nie mały wpływ na zużycie gazu?
Pozdrawiam