Na tutejszym forum chcę ostrzec wszystkich chcących wybudować lub wyremontować dom przed ekipą budowlaną z Unisławia/ Raciniewa- Tomaszem Brzozowskim i jego pomocnikiem.
Ich pojecie o budowaniu jest ograniczone. Nie dość, że mieli problemy z terminowością, zero poszanowania dla inwestora, materiału, nadzoru budowlanego, to dodatkowo zostawili nam na koniec "niespodziankę". Dom budowali niestarannie. Okna i drzwi będzie trzeba wyrównywać, gdyż każdy suporeks jest inaczej docięty. Mówili, że to na koniec poprawią, lecz tak się nie stało. Co do dachu też mamy uwagi. Musieliśmy także pilnować materiału.
Zbulwersowała nas przede wszystkim "niespodzianka". W otwór w stropie, który łączy się z kominem wentylacyjnym majstry włożyli strusie jajo zawinięte w folię.
Podczas kolejnego etapu (instalacji) hydraulik przez przypadek trafił na ten "skarb". Nie chcę nawet sobie wyobrażać, jaki smród mielibyśmy w naszym nowym domu gdyby nie ten przypadek.
Nie wiem, czym zasłużyliśmy sobie na TAKI "prezent". Rozliczenia były w terminie, materiału też nikt im nie żałował, nikt ich nie obrażał.
Na wiosnę miał być realizowany ostatni etap prac p. Tomasza Brzozowskiego- tarasy i schody wejściowe. Rozliczenie (po wspólnej rozmowie) miało być na koniec prac. Po sytuacji, jaka zaistniała nie chcemy mieć z tymi panami do czynienia. Tarasy i schody wykona już inna ekipa.
Bardzo proszę o zastanowienie się nad wyborem tych majstrów.
Szkoda materiał i nerwów dla tych ludzi. Gorąco nie polecam.