Witam wszystkich
Mam dosc typowa instalacje - kociol na gaz ziemny kondensacyjny, zasobnik wody 80 l. Obie rzeczy Dietrycha. Problem jaki mnie neka to chemiczny zapach wody. Zimna woda jest bezwonna, natomiast ciepla niestety traci chemia. Myslalem ze moze trzeba wysterylizowac - przegonilem na 70 stopni instalacje, spuscilem wode i tak pare razy. Pomoglo na chwile - na drugi dzien znowu smierdzi. Nie jest to jakis bardzo mocny zapach. Pod prysznicem to nawet nie czuc, ale jak sie nieopatrznie naleje do czajnika wode z cieplego kranu to wypisc sie nie da. Czy spotkal sie ktos moze z czyms podobnym? Jest na to jakas rada?