witam,
jestem po odbiorze mojego mieszkania - domku w zabudowie szeregowej
ale dopiero podczas prac kaflekarskich okazało się, że deweloper głowny zawór wody umieścił przed domem w studzience, zabezpieczonej z góry wielkim i ciężkim "deklem"
dopiero uzmysłowiłem sobie że jak przyjdzie taka zima jak zeszłoroczna i będę musiał zakręcić kurek - a już nie daj Boże moja żona w ciąży to nam zaleje chałupę z góry na dół i z powrotem
czy są jakieś przepisy dzięki którym będę mógł wymusić na deweloperze wykonanie normalnego odcięcia w domu?
zdaję sobie sprawę że wodomierze i inne liczniki muszą obecnie się znajdować poza mieszkaniem ale czy kurek??
proszę o pomoc