Witam serdecznie.
Proszę o opinie dot. ściany między kuchnią, a pokojem, którą planuje wyburzyć.
Ściana grubości 12cm oznaczona czerwoną obwolutą.
Jest to mieszkanie w domu wielorodzinnym. Dwie kondygnacje (mieszkanie na drugiej kondygnacji), na każdej po 3 mieszkania. Na rzucie zaznaczone ściany zewnętrzne budynku, ściana nośna-kominowa o szerokości około 35cm oraz cienkimi liniami oznaczone ściany hmmm prawdopodobnie działowe.
Nad mieszkaniem jest już tylko dach. Po zbiciu kawałka tynku na suficie, zobaczyłem że belki stropowe (czy dachowe, nie wiem jak nazwać) są ułożone w zdłuż mieszkania w takim samym położeniu jak ściana którą chce wyburzyć (oznaczone kolorem niebieskim, dla przykładu tylko w górnej części), a więc nie podtrzymują się na niej, tylko na ścianie nośnej-kominowej (co najwyżej jedna może iśc bezpośrednio nad ścianą).
Prosze o fachową opinie.
PS: W spółdzielni nie ma projektu budynku, ktory jest z lat 60-tych.