Sciany piwnicy wylewane i zbrojenie

Witam. Buduje dom z piwnica. Mam problem z ekipa budowlana. Gosc mnie usilnie przekonywal do scian piwnicy (ktora jest prawie cala w ziemi) z bloczkow betonowych murowanych. Nie dalem sie przekonac i powiedzialem, ze maja byc lane.

Ekipa wylala lawy (ze zbrojeniem z drutu 12 mm) a na to tzw. chudy beton, jak to okreslil budowlaniec (ja to nazywam plyta betonowa - przykrywa ona caly obrys budynku na gruncie).

Przy okazji budowlaniec wpienil mnie tak okrutnie, ze zaczalem na powaznie rozwazac zmiane ekipy. Przyprowadzilem wiec innego kandydata, zeby poogladal stan obecny i okreslil sie, czy moze mi to dokonczyc. No i dowiedzialem sie, ze jak sie wylewa sciany piwnicy z betonu, to z dolnej plyty powinny wystawac druty zbrojeniowe, aby zbrojenie w tych scianach 'dowiazac' do zbrojenia w wylanych juz lawach. Tych wystajacych drutow brak.

Moj partacz tego widac nie przewiduje, albo nie wie, pewnie budowal tylko piwnice z bloczkow, ktorych (podobno) nie trzeba doczepiac pretow z lawic. Nie wiem, nie gadalem z nim jeszcze.

Pytanie: czy druty powinny wystawac z law przy wykonywaniu scian wylewanych, aby w ten sposob polaczyc lawice ze scianami czy tez wylewany sciany mozna po prostu posadzic na plycie wylanej na lawach?

Dodam, ze projekt byl bez piwnicy, zlecilem jej dorysowanie.

Z gory dzieki za info. Prosze prostym jezykiem, bo buduje dom pierwszy raz i nie zdazylem sie jeszcze zdoktoryzowac na wszystkie budowlane tematy.

Jacek

Ściany piwnic należy wykonać zgodnie ze zleconym dorysowaniem, projektem uzupełniającym lub zamiennym.
Rzadko z ław fundamentowych wypuszcza się zbrojenie do połączenia ze ścianami fundamentowymi/piwnicznymi w budownictwie jednorodzinnym.
Na ławach fundamentowych nie wylewamy płyty?? czy chudego betonu??, chyba coś inwestor pomylił.
Może między ławami wylano beton pod izolację poziomą posadzek piwnic, która powinna być połączona z izolacją ław fundamentowych.
Jest projekt, inwestor to i zapewne wykonawca posiada odpowiednie uprawnienia budowlane lub inwestor zatrudnia inspektora nadzoru.
Po zakończeniu budowy inwestor musi mieć potwierdzenie osoby uprawnionej, że obiekt został wykonany zgodnie z projektem itd. , wtedy dopiero budynek zostanie dopuszczony do użytkowania.

Dziekuje bardzo za odpowiedz.

Inwestor musi przyznac, ze jest zielony jesli chodzi o budownictwo i mogl cos pomylic.

Ale na pewno wiem, ze roboty do tej pory wygladaly tak:

- koparka wykopala dziure w ziemi i lawy po obrysie budynku i pod scianami nosnymi ,
- potem w te dziury wpuscili konstrukcje z 4 drutow 12mm (chyba 25cm x na 25), laczonego dookola 6mm,
- zalali lawy (z drutami w srodku) betonem,
- na drugi dzien calosc po gorze zalali znowu betonem (mowili na to 'wylewanie chudego betonu') i powstala ta plyta.

Moze to byc rzeczywiscie beton pod izolacje pozioma posadzek piwnic, ale ta warstwe wylano tez na lawy, calkowicie je przykrywajac (a nie tylko pomiedzy lawy).

Oczywiscie mam kierownika budowy, ale nie zdolalem sie jeszcze z nim skontaktowac, zrobie to wkrotce.

Teraz mam dodatkowe pytania wynikajace z wyczerpujacej odpowiedzi:

- w jaki sposob izoluje sie lawy fundamentowe, bo budowlaniec zalal betonem druty zbrojeniowe w lawach bezposrednio do ziemi, bez zadnej izolacji? Czy nie powinien byl polozyc tej izolacji na ziemi, a dopiero potem zalewac betonem?
- czy ta plyta, ktora mi wylali to nie jest czasami chudy beton dla scian piwnicy, aby te sciany moglybyc odpowiednio wylane (tzn. zeby ich spod nie dotykal bezposrednio gruntu)?

Z gory dziekuje za wyjasnienia. Pomoga mi one ocenic, czy mam do czynienia z kompletnym partaczem.

Izolację poziomą wykonujemy na wierzchu ław fundamentowych.
Na znam projektu ale na ławy nie nadlewamy żadnego betonu.
Na płycie pod izolację nia stawiamy ścianek.
Aby nie gdybać poproszę o rzut fundamentów , przekrój pionowy i badania gruntu.