Aktualnie posiadam nie atestowany piec z karoryferami jednoplytkowymi po 2 w pomieszczeniach.
Mieszkanie 90m2 3,5m wysokosci 2 duze pokoje, 1 duza kuchnia, 1 duza lazienka oraz przedpokoj (4 pomieszczenia podobnych wymiarow). Zastanawiam sie nad modernizacja ogrzewania, pieniadze mam, ale wiadomo taniej lepiej, ale jak ma byc w czasie sie oszczedzac to wole dolozyc. Instalacji gazowej w mieszkaniu nie posiadam.
Tutaj moje pytanie, elektryczne czy CO? Jaki bylby koszt elektrycznego? 8 kaloryferow oraz piec itd. okolo (lekko zawyzone najlepiej), No i czy oplacalne jest dokupic piec do starego centralnego, czy ze zmiana kaloryferow. Prosilbym o odpowiedzi we wszystkich wariantach.
Jak bedzie z cena pradu przez najblizszy okres? Oraz wegla.
Stare ruly starcza do polaczenia nowych kaloryferow?
Jesli byloby to elektryczne to chcialbym zeby grzalo odrazu wode (aktualnie grzeje boilerem) ale jak da sie zamachem to i to zrobic to czemu nie.
Duzo wydajniejsze sa grzejniki dwuplytowe od jednoplytowych?
PRosilbym o orientacyjne zawyzone troszeczke koszta obu instalacji.