Wykucie okna w ścianie w granicy działki

Witam serdecznie,

teściowie mają następujący problem.
Sąsiad postanowił wykuć sobie okno w ścianie leżącej granicy działki aby oświetlić sobie poddasze. Okno wychodzić ma na nasze podwórko.
Przyszedł więc do teścia po pozwolenie. Teść jako niekonfliktowy człowiek dał takowe pozwolenie na piśmie.
Jednak teściową po przemyśleniach naszły wątpliwości i nie chce aby sąsiad wykuł te okna.

1. Czy wykucie nowego okna w ścianie leżącej w granicy działki w ogóle jest w jakichkolwiek przypadkach dopuszczalne ??
2. Czy takowe pozwolenie sąsiedzkie jest w ogóle wiążące ??
3. Czy sąsiad teraz może powiedzieć np. że pozwolenie ma na piśmie i mimo późniejszego sprzeciwu wykuje okno ??
4. Czy jeżeli takie pozwolenie wystarcza to muszą je podpisać wszyscy właściciele działki (teść i teściowa oboje) ??

1. Tak, istnieją możliwości kiedy okno może być na granicy działki (ale nie od strony działki budowlanej tylko np. drogi, placu, itp.).
2. Takie pozwolenie, w ogóle nie jest ujmowane (kiedyś było) w procesie budowlanym.
3. To się spytaj, czy ma pozwolenie na budowę, bo nie dostałeś zawiadomienia, że takowe uzyskał i że go zakapujesz, do PINB i dostanie mandat od kilku do kilkudziesięcu tysięcy jeżeli samowolnie przebuduje budynek (np wykuje okno).
4. Pozwolenia może użyć w tolaecie, bo żadnych praw mu nie daje.
Nie ma co się martwić, legalnie tego okna nie zrobi.

Tu żona zainteresowanego eemilla (zeby nie bylo, jak zadam dziwne pytanie:) )
Takie zawiadomienie, ze maja pozwolenie na budowe to kto powinien dac? Sasiedzi czy powinno poczta dotrzec?
Mam jeszcze pytanie o dach. Czy jeżeli ich dach wystaje nad nasza działkę jakies 30 cm to mogli to zrobić za pisemnym pozwoleniem ojca?
Dziekuje za odpowiedz

Jeżeli sasiad robiłby to legalnie, pierw przyszło by poleconym listem zawiadomienie ze Starostwa z Wydiału Budowlanego (architektoniczno-budowlanego) o wszczęciu postępowania na budowę, gdzie moglibyście się zapoznać z projektem. Jeżeli wszystko byłoby ok., to przyszedłby list po ok. 30 dniach z wydaną decyzją (też polecony ze starostwa).
A dach sąsiada nie może wystawać na waszą działkę. Jeżeli budynek leży na granicy dwóch działek i jest taka możliwość w planie lub w decyzji o warunkach zabudowy, to dach powinien być zakończony ogniomurkiem, ale w żadnym przypadku nie powinien wystawać nad waszą działkę. Wyjątkiem jest tylko stare poniemieckie czy też zabytkowe budownictwo, gdzie moga wystąpić takie sytuacje.
Jeżeli jest to budynek kilku, kilkunastoletni to nie może być tak.
Jeżeli jest to stary budynek, no to z dachem nic się nie zrobi, (chyba żę sąsiad będzie coś przebudowywał, to musi przerobić wszystko to przepisów teraz obowiązujących). Więc np jeżęli chiałby okno zrobić, jest to już przebudowa i musiałby zmienic dach.
Wszystko zależy tez od konkretnego przypadku, w razie wątpliwości radziłbym sie udac do osoby posiadającej uprawnienia budowlane, która zapoznała by sie bliżej ze sprawą.
P.S.
Okap dachu nie może być bliżej niż 1,5m od granicy działki.

eemill pisze: Sąsiad postanowił wykuć sobie okno w ścianie leżącej granicy działki aby oświetlić sobie poddasze.

Jeśli chcecie nadal żyć w zgodzie z sąsiadem a jemu rzeczywiście chodzi tylko o doświetlenie, to podpowiedzcie mu, że JEDYNYM wyjściem dopuszczanym przez przepisy jest możliwość wykonania t.zw. luksferów, które uniemożliwiają podglądanie waszego podwórka a wystarczająco doświetlają. Wykucie otworu i wstawienie luksferów wymaga jednak w normalnym trybie uzyskania przez sąsiada pozwolenia na budowę.

Pozdr.