Wkład kominkowy Dovre 2180 CB- problem z eksploatacją
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Wkład kominkowy Dovre 2180 CB- problem z eksploatacją
Jestem użytkownikiem wkładu kominkowego model 2180 CB modern (S). Wkład zakupiłem wraz z całą obudowa w zeszły roku w jednej z lokalnych zawierciańskich firm.
Po jednym sezonie użytkowania zauważyłem , że pomimo systemu czystej szyby - "napływu powietrza na szybe" po jednym dniu palenia w kominku szyba dość szybko się brudzi. Pozostaje pewien niewielki obszar czysty od sadzy w dolnej części (około 20 % powierzchni całej szyby) - cała reszta jest pokryta sadzą. (załączone foto)
W zeszłym sezonie grzewczym problemu dopatrywałem się głównie w jakości drewna (brzoza , buk, dąb) - nie było idealnie suche - ale w tym roku mam drewno, które suszyło się 2 lata, a problem nadal istnieje.
Do kominka mam doprowadzone powietrze z zewnatrz (rura fi 200 mm). Porównując pracę mojego kominka, a kominków u moich znajomych widzę , że szybę czyszczą raz na kilka dni , u mnie praktycznie po 4-6 h palenia jest zakopcona.
Co więcej porównując proces spalania w moim kominku a pracę wkładów innych producentów zauważyłem jeszcze jedną niedogodność. Podczas palenia i rozpalania-pomimo pełnego otwarcia kanałów z powietrzem dolotowym i pełnego otwarcia szybru ilość powietrza jest niewielka i nie następuje proces rozrzażania i rozdmuchiwania wspomagające rozpalanie. Jedyną metodą jest wtedy otwarcie drzwiczek. ( wtedy powietrze dolotowe rozżarza drewno).
U mnie kiedy drzwiczki są zamknięte praktycznie nie widać różnicy podczas spalania kiedy szyber jest otwarty czy zamknięty.
Moje pytanie : czy istnieje fizycznie możliwość niaprawidłowego zamontowania wkładu co przyczyniło by się do zadymiania szyby ? czy np. może się zdarzyć , że kanały powietrzne wewnątrz wkładu mogą być zatkane ?
Czy tak szybkie zabrudzenie szyby jest normą w tym modelu Dovre ? Trochę osobiście nie chce mi się wierzyć- nie jest to wkład z supermarketu budowlanego za 800 PLN ale produkt za 5000 PLN profesjonalnej firmy można powiedzieć , że lidera w tej branży.
Czy istnieje możliwość powiększenie kanałów z powietrzem dopływającycm do paleniska i szyby ? Jak uniknąć tak szybkiego zakopcenia szyby ?
Proszę kolegów o informację i pomoc w rozwiązaniu problemu. W załączeniu przesyłam zdjęcia szyby po 4 h palenia w kominku.
Po jednym sezonie użytkowania zauważyłem , że pomimo systemu czystej szyby - "napływu powietrza na szybe" po jednym dniu palenia w kominku szyba dość szybko się brudzi. Pozostaje pewien niewielki obszar czysty od sadzy w dolnej części (około 20 % powierzchni całej szyby) - cała reszta jest pokryta sadzą. (załączone foto)
W zeszłym sezonie grzewczym problemu dopatrywałem się głównie w jakości drewna (brzoza , buk, dąb) - nie było idealnie suche - ale w tym roku mam drewno, które suszyło się 2 lata, a problem nadal istnieje.
Do kominka mam doprowadzone powietrze z zewnatrz (rura fi 200 mm). Porównując pracę mojego kominka, a kominków u moich znajomych widzę , że szybę czyszczą raz na kilka dni , u mnie praktycznie po 4-6 h palenia jest zakopcona.
Co więcej porównując proces spalania w moim kominku a pracę wkładów innych producentów zauważyłem jeszcze jedną niedogodność. Podczas palenia i rozpalania-pomimo pełnego otwarcia kanałów z powietrzem dolotowym i pełnego otwarcia szybru ilość powietrza jest niewielka i nie następuje proces rozrzażania i rozdmuchiwania wspomagające rozpalanie. Jedyną metodą jest wtedy otwarcie drzwiczek. ( wtedy powietrze dolotowe rozżarza drewno).
U mnie kiedy drzwiczki są zamknięte praktycznie nie widać różnicy podczas spalania kiedy szyber jest otwarty czy zamknięty.
Moje pytanie : czy istnieje fizycznie możliwość niaprawidłowego zamontowania wkładu co przyczyniło by się do zadymiania szyby ? czy np. może się zdarzyć , że kanały powietrzne wewnątrz wkładu mogą być zatkane ?
Czy tak szybkie zabrudzenie szyby jest normą w tym modelu Dovre ? Trochę osobiście nie chce mi się wierzyć- nie jest to wkład z supermarketu budowlanego za 800 PLN ale produkt za 5000 PLN profesjonalnej firmy można powiedzieć , że lidera w tej branży.
Czy istnieje możliwość powiększenie kanałów z powietrzem dopływającycm do paleniska i szyby ? Jak uniknąć tak szybkiego zakopcenia szyby ?
Proszę kolegów o informację i pomoc w rozwiązaniu problemu. W załączeniu przesyłam zdjęcia szyby po 4 h palenia w kominku.
W takim przypadku sprawdziłbym, czy jest drożny przewód doprowadzający powietrze do kominka, oczywiście jeśli powietrze jest podłączone bezpośrednio do wkładu (jesli tak to zdejmij rurę z krućca dolotowego i sprawdź jak się zachowuje wkład podczas palenia).
Instalacje grzewcze - sprzedaż, montaż, serwis, akcesoria.
Niestety nie miałem do czynienia z wkładami Dovre, generalnie zajmuję się kominkami z płaszczem wodnym. Na Pana miejscu ściągnął bym fachowca który montował/sprzedawał ten wkład lub serwis Dovre. Najlepiej skontaktować się z serwisem firmowym i powiedzieć jak sprawa wygląda, a oni powinni coś na ten problem zaradzić.
Instalacje grzewcze - sprzedaż, montaż, serwis, akcesoria.
Ciąg dalszy tematu
Witam
Kontaktowałem się z przedstawicielm producenta - co polecił to zdemontowanie metalowej listwy w górnej częsci wkładu. Listwa częściowo zasłaniała dolot powietrza opływającego górną część szyby.
Listwę zdemontowałem i w niewielkim stopniu to pomogło- pojawił sie obszar w górnej częsci szyby gdzie nie smoli sie. Rozwiązanie nie jest jednak wystarczające - inne obszary szyby po 1 dniu palenia już są czarne - co bedzie po paru dniach - to co zwykle - ledwo co widoczne światełka miagające w palenisku.
Rozmawiałem z kolegami, którzy mają wkłady Jotula i Seguina - oni czyszcza szybę co tydzień i problem sadzy u nich jest rzadkością. Co ciekawe jeden z nich pali nie do końca suchym drewnem.
Przedstawiciel producenta polecił mi sprawdzenie ciągu w kominie. Zamówiłem kominiarza - pomierzył 22 Pa podciśnienia - twierdząc , że jest bardzo dobre.
Ten wkład wymaga od 15-20 Pa.
Co ciekawe - od zamieszczenia tego postu dostałem już trzy wiadomości od innych użytkowników wkładu o podobnych problemach z użytkowaniem .
Kontaktowałem się z przedstawicielm producenta - co polecił to zdemontowanie metalowej listwy w górnej częsci wkładu. Listwa częściowo zasłaniała dolot powietrza opływającego górną część szyby.
Listwę zdemontowałem i w niewielkim stopniu to pomogło- pojawił sie obszar w górnej częsci szyby gdzie nie smoli sie. Rozwiązanie nie jest jednak wystarczające - inne obszary szyby po 1 dniu palenia już są czarne - co bedzie po paru dniach - to co zwykle - ledwo co widoczne światełka miagające w palenisku.
Rozmawiałem z kolegami, którzy mają wkłady Jotula i Seguina - oni czyszcza szybę co tydzień i problem sadzy u nich jest rzadkością. Co ciekawe jeden z nich pali nie do końca suchym drewnem.
Przedstawiciel producenta polecił mi sprawdzenie ciągu w kominie. Zamówiłem kominiarza - pomierzył 22 Pa podciśnienia - twierdząc , że jest bardzo dobre.
Ten wkład wymaga od 15-20 Pa.
Co ciekawe - od zamieszczenia tego postu dostałem już trzy wiadomości od innych użytkowników wkładu o podobnych problemach z użytkowaniem .
-
Krzysiek 72
- Początkujący

- Posty: 2
- Rejestracja: 16 lis 2008, 21:02
- Lokalizacja: Warm-maz
Witam
Jestem użytkownikiem tego wkładu od roku. Moje odczucia odnośnie szyby która szybko się brudzi, pomimo palenia suchym drewnem są podobne do Twoich. Prubuje sobie z tym radzic nie domykając drzwiczek i przez to mocno podnosząc tęperature na kominku. Szyba wówczas sama się oczyszcza. W kominku za 5 tys. nie powinno to miec miejsca!
Jestem użytkownikiem tego wkładu od roku. Moje odczucia odnośnie szyby która szybko się brudzi, pomimo palenia suchym drewnem są podobne do Twoich. Prubuje sobie z tym radzic nie domykając drzwiczek i przez to mocno podnosząc tęperature na kominku. Szyba wówczas sama się oczyszcza. W kominku za 5 tys. nie powinno to miec miejsca!
-
Henryk Sobucki
- Aktywny

- Posty: 119
- Rejestracja: 09 sty 2007, 19:50
- Lokalizacja: Dolny śląsk
W razie reklamacji powiedzą Ci, że używasz nieodpowiedniego drewna, to ich stary (stały)
numer. Jak powiesz, że masz drewno sezonowane przez dwa lata, to odpowiedzą, że
powinno być takie co najmniej 3- letnie, albo gatunek nie taki do ich kominka...
To może być przepychanka bez końca. A prawda jest banalna: konstrukcja jest
niedopracowana. W swoim własnego pomysłu i wykonana piecu mam zamontowaną niewielką szybkę do podglądu jakości płomieni i całymi tygodniami nie muszę jej czyścić, bo płomień nie wydziela żadnej sadzy czy dymu. Kominek to dość trudne palenisko i nie zawsze
jest możliwe przeprowadzenie spalania zgodnego z regułami sztuki. Wyjściem jest
znaczne zmniejszenie przestrzeni w której odbywa się spalanie, o ile producent
zezwala na jakiekolwiek przeróbki.
numer. Jak powiesz, że masz drewno sezonowane przez dwa lata, to odpowiedzą, że
powinno być takie co najmniej 3- letnie, albo gatunek nie taki do ich kominka...
To może być przepychanka bez końca. A prawda jest banalna: konstrukcja jest
niedopracowana. W swoim własnego pomysłu i wykonana piecu mam zamontowaną niewielką szybkę do podglądu jakości płomieni i całymi tygodniami nie muszę jej czyścić, bo płomień nie wydziela żadnej sadzy czy dymu. Kominek to dość trudne palenisko i nie zawsze
jest możliwe przeprowadzenie spalania zgodnego z regułami sztuki. Wyjściem jest
znaczne zmniejszenie przestrzeni w której odbywa się spalanie, o ile producent
zezwala na jakiekolwiek przeróbki.
