Strona 1 z 2

Owocowe drzewka na jesień

: 25 sie 2017, 9:53
autor: StanosławBorsuk
Witajcie,

Mam problem z moimi roślinkami - sezon już dobiega końca a moje drzewka (prócz wiśni, która obrodziła niesamowicie) z lekka mnie oszukały. Kwitły pięknie a owoców zero. Brzoskwinia dała jedną sztukę (ale olbrzymią!), jabłonka w ogóle bez owoców, śliwka tak samo... Jakie są Wasze sposoby na pielęgnację?

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 08 wrz 2017, 1:02
autor: stix
A czy przed posadzeniem używałeś glebogryzarki ? Jeśli nie to tu może być problem

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 12 wrz 2017, 8:28
autor: Trusk
A jakie to w ogóle ma znaczenie skoro drzewka są już starsze i miały kwiaty? Bardziej jest to kwestia odmiany czy to brzoskwini czy jabłonki jaka posadziłeś, warto podać szczegóły.

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 23 gru 2017, 23:18
autor: budowa876
A jakie macie glebogryzarki? Jest to może któryś z takich modeli https://najlepszyranking.pl/ranking-glebogryzarki ? Bo według mnie to bardzo fajny ranking, z którego można skorzystać. Jeśli jeszcze ktoś mi którąś poleci, to od razu się decyduję.

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 27 gru 2017, 11:56
autor: Flower care
Akurat jeżeli chodzi o drzewka owocowe do ogrodu to w zasadzie każde można polecić jeżeli tylko zapewnisz im odpowiednie warunki oraz będziesz pielęgnował. Akurat w monitorowaniu ich wzrostu oraz rozwoju pomoże aplikacja Flower Care, polecam dla każdego ogrodnika :)

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 23 sty 2018, 22:52
autor: juliana7
Niestety w tym roku zawiniła pogoda. Wymroziło dość porządnie kwiaty, nie zostały zapylone. U mnie nie było w ogóle śliwek na trzech wielkich drzewach. A zawsze to nie nadążałam ich przerabiać.

Znalazłam to urządzenie - https://www.aze.com.pl/pl/p/Monitor-ros ... -HHCC/1416 , rozumiem, że z niego mogę korzystać i na ogrodzie i w domu?
Do domu zawsze dobrze mieć, a na ogrodzie, w zeszłym roku, róże miały się w złej kondycji. Pewnie im czegoś brakowało, może mogłabym dojść do tego czego ;)

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 01 lut 2018, 14:03
autor: jacekmogliwia
W tym roku sporo drzew zmarzło, może z tego powodu nie ma plonów, może jeszcze za wcześnie?

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 10 lut 2018, 23:37
autor: heman
Do drzewek owocowych przydadzą się dobre nawozy. Stosujemy zarówno nawozy naturalne jak i mineralne, Biostyma. Dobrze nam rośliny pod nich rosną, nie chorują i ładnie owocują. Pamiętać trzeba jednak o okresach karencyjnych i stosowaniu z umiarem.

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 15 lut 2018, 13:46
autor: alpistom
Przede wszystkim niezbędne jest dobre nawożenie gleby, tak żeby drzewka były w pełni odżywione. Dobrze w tym celu zastosować nawozy naturalne.

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 15 maja 2018, 13:21
autor: jacekmogliwia
Poczekaj kilka lat, może jeszcze będą owocować.

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 25 maja 2018, 10:18
autor: polly28
Może zakupiłeś drzewka słabej jakości? Czy oby na pewno była to zaufana szkółka? To ma ogromne znaczenie. Drzewka, które zakupiłem ze szkółki Waleczek zawsze charakteryzowały się niewiarygodną jakością, a co najważniejsze dawały sporo owoców.

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 24 lip 2018, 13:35
autor: miki09
My od samego początku sadu stosujemy nawozy polskich producentów od https://peperol.pl . Nawozy doskonale działają na nasze drzewka dzięki czemu zbieramy dorodne plony owoców.

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 31 lip 2018, 11:10
autor: agaga87
U nas się na razie pojawiły pierwsze owoce na krzewach - jest malina, borówka amerykańska :) W tym roku jest plan zasadzić drzewka owocowe, ale one chyba tak od razu nie owocują :) Trzeba się będzie uzbroić w cierpliwość :)

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 31 lip 2018, 11:42
autor: Pol-Ger
Mogą być problemy w tym sezonie z powodu fali upałów i suszy. Warto zadbać w to lato o odpowiednie nawodnienie naszych drzewek.

Re: Owocowe drzewka na jesień

: 30 sie 2018, 18:53
autor: magdakk
agaga87 pisze:U nas się na razie pojawiły pierwsze owoce na krzewach - jest malina, borówka amerykańska :) W tym roku jest plan zasadzić drzewka owocowe, ale one chyba tak od razu nie owocują :) Trzeba się będzie uzbroić w cierpliwość :)


U nas koniecznie musi być borówka, ale też malina i agrest :) Pyszne są owocki z własnej "grządki", zerwane prosto z krzaka :)