Dlaczego ciepłownicy oszukują?
: 26 lis 2015, 15:19
Dom ma straty ciepła przez przegrody (podłoga ściany dach) przez wentylację i straty instalacji.
Suma tych strat wpływa na koszty ogrzewania.
Po marginalizacji strat na wentylację (90% rekuperacja z wentylacji ) i strat instalacyjnych ( grzejniki elektryczne na ścianach działowych) okazało się, że nawet budynki z cegły, z lat 1950-1970 zużywają do 30kWh . Wszystko powyżej to straty wentylacji i instalacji.
Straty wentylacyjne, to durszlak, dziury w ścianie i dach.
Strat instalacyjne to:
- ogrzewanie bufora i rozprowadzanie ciepłą
- ogrzewanie durszlaka (dom z WG)
- ogrzewanie podłogowe na mniej niż 30 cm izolacji
- grzejniki pod oknami
- grzejniki konwekcyjne w łazienkach
- termostaty na w górnej części grzejnika
To podstawowe rzeczy generujące straty ponad 30kWh/m2.
Należy uczyć fizyki instalatorów!!
A jeżeli fizykę znają, to dlaczego oszukują? Sugerowanie, że główne straty ciepła to izolacja przegród, jest na rękę zarówno sprzedawcą drogich i energochłonnych instalacji, producentom izolacji, jak i budżetowi państwa - monopoliście w sprzedaży nośników.
Wilk ( rynek instalacyjny) syty i owca (rynek izolacji) cała, ale juhasa (inwestor) wieś już nie ujrzała
Suma tych strat wpływa na koszty ogrzewania.
Po marginalizacji strat na wentylację (90% rekuperacja z wentylacji ) i strat instalacyjnych ( grzejniki elektryczne na ścianach działowych) okazało się, że nawet budynki z cegły, z lat 1950-1970 zużywają do 30kWh . Wszystko powyżej to straty wentylacji i instalacji.
Straty wentylacyjne, to durszlak, dziury w ścianie i dach.
Strat instalacyjne to:
- ogrzewanie bufora i rozprowadzanie ciepłą
- ogrzewanie durszlaka (dom z WG)
- ogrzewanie podłogowe na mniej niż 30 cm izolacji
- grzejniki pod oknami
- grzejniki konwekcyjne w łazienkach
- termostaty na w górnej części grzejnika
To podstawowe rzeczy generujące straty ponad 30kWh/m2.
Należy uczyć fizyki instalatorów!!
A jeżeli fizykę znają, to dlaczego oszukują? Sugerowanie, że główne straty ciepła to izolacja przegród, jest na rękę zarówno sprzedawcą drogich i energochłonnych instalacji, producentom izolacji, jak i budżetowi państwa - monopoliście w sprzedaży nośników.
Wilk ( rynek instalacyjny) syty i owca (rynek izolacji) cała, ale juhasa (inwestor) wieś już nie ujrzała