Przedpokój - co na ściany?
: 03 lis 2013, 21:59
Mieszkam od niedawna w Holandii, w tzw. domku szeregowym i powolutku się tu urządzam razem z moją rodziną. Właśnie jesteśmy na etapie porządkowania przedpokoju i nie mam pomysłu co dać na ściany wzdłuż schodów (dość stromych) prowadzących na wyższe piętra (schody wewnętrzne)...
Jedna ściana to beton, pełen dziur (jak ser edamski ) druga to ściana wewnętrzna korkowa... Niestety ten korek jest u mnie wszędzie pomiędzy pokojami, a jak na złość moja kotka wyczaiła że na tym można świetnie pazury tępić i tapety wyglądają na tym strasznie... Dlatego szukam jakiegoś rozwiązania które by ten korek zakryły... i tak...kłaść tapety to troszkę wydaje mi się ciężka sprawa tak przy schodach... w końcu drabiny tam nie postawię, myślałam o panelach ściennych ale jak do tego przyczepia się barierkę (a muszę mieć bo mam małe dzieci), takie panele ala cegła czy kamień nie podobają mi się... nie wiem już co z tym robić...
Wiem że są ludzie z większą wyobraźnią dlatego zwracam się do was z prośbą o pomoc i z nadzieją że dzięki Wam ten mój przedpokój nie będzie taki nudny
PS. a w sumie przy okazji zapytam: idzie zrobić jakoś tak podświetlaną balustradę żeby zapalała się razem ze światłem w przedpokoju? Nigdy takich rzeczy nie robiłam, a przydało by się bo na schodach jest dość ciemno, a te lampki wzdłuż schodów co mi się podobają, wydają mi się za trudne do zrobienia dla mnie... Na schody nie ma szans przykleić ledów bo schody są pokryte wykładziną której nie chcę zmieniać.
Pozdrawiam
Jedna ściana to beton, pełen dziur (jak ser edamski ) druga to ściana wewnętrzna korkowa... Niestety ten korek jest u mnie wszędzie pomiędzy pokojami, a jak na złość moja kotka wyczaiła że na tym można świetnie pazury tępić i tapety wyglądają na tym strasznie... Dlatego szukam jakiegoś rozwiązania które by ten korek zakryły... i tak...kłaść tapety to troszkę wydaje mi się ciężka sprawa tak przy schodach... w końcu drabiny tam nie postawię, myślałam o panelach ściennych ale jak do tego przyczepia się barierkę (a muszę mieć bo mam małe dzieci), takie panele ala cegła czy kamień nie podobają mi się... nie wiem już co z tym robić...
Wiem że są ludzie z większą wyobraźnią dlatego zwracam się do was z prośbą o pomoc i z nadzieją że dzięki Wam ten mój przedpokój nie będzie taki nudny
PS. a w sumie przy okazji zapytam: idzie zrobić jakoś tak podświetlaną balustradę żeby zapalała się razem ze światłem w przedpokoju? Nigdy takich rzeczy nie robiłam, a przydało by się bo na schodach jest dość ciemno, a te lampki wzdłuż schodów co mi się podobają, wydają mi się za trudne do zrobienia dla mnie... Na schody nie ma szans przykleić ledów bo schody są pokryte wykładziną której nie chcę zmieniać.
Pozdrawiam