Strona 1 z 1

Spiżarka , piwnica, piwniczka na wino i wedzarnia

: 13 mar 2007, 12:55
autor: JerzyS
Jakie macie doswiadczenia?
Jak przechowujecie produkty?
Czy spizarka i wedzarni to juz przezytek czy wprost przeciwnie, widzicie przed nia przyszlosc

: 14 mar 2007, 10:11
autor: komarr
jak masz zamiar robić weki, marynaty, wino, to polecam, zamrażarkę np możesz w spiżarni ustawić, wszelkie suszonki też tam mogą dochodzić... zaplanuj odpowienią wentylację.

zZdrowa kuchnia i jej zaplecze

: 18 mar 2007, 13:51
autor: jureksx
komarr pisze:jak masz zamiar robić weki, marynaty, wino, to polecam, zamrażarkę np możesz w spiżarni ustawić, wszelkie suszonki też tam mogą dochodzić... zaplanuj odpowienią wentylację.


Ja mysle o domu tradycyjnym.
Takim w ktorym mieszkancy maja swiadomosc co jedza.
Oczywiscie mozna korzystac z gotowych polproduktow , miec tylko mikrofalowke i zmywarke, ale chcac byc zdrowym, nalezy pomyslec o prawdziwej kuchni i zapleczu.
W domu mojej prababki bylo cos takiego co nazywano lodownia, byla spizarka komora itp.

Ciekawym rozwiazaniem sa przydomowe piwniczki ktore zapewniaja odpowiedni mikroklimat - temperature i wilgotnosc!
Jesli kupuje sie zywnosc ekologiczna to warto miec gdzie ja przechowywac.

: 19 mar 2007, 9:09
autor: komarr
jeszcze do niedawna, w gospodartwach budowane piwniczki zasypane kopcem ziemi. Udawało się tam utrzymać niską temperaturę przez cały rok. Przed erą elektryczności, np lód przechowywano w grotach szczelnie zamkniętych przez 12 miesięcy.

: 19 mar 2007, 23:36
autor: jureksx
komarr pisze:jeszcze do niedawna, w gospodartwach budowane piwniczki zasypane kopcem ziemi. Udawało się tam utrzymać niską temperaturę przez cały rok. Przed erą elektryczności, np lód przechowywano w grotach szczelnie zamkniętych przez 12 miesięcy.


U mojej prababci lod przechowywano w piwnicach przesypanych trotami.

: 30 mar 2007, 18:49
autor: 1grek
Jeżeli w spiżarni ma byc chłodno to lodówka czy zamrażarka odpada, bo Ci jš ogrzeje

Jestem ZA!!!

: 02 kwie 2007, 11:24
autor: tomnie
A ja poświęcam extra jedno pomieszczeni ( najchłodniejsze) z mojej piwnicy pod budynkiem , planuję wykonanie regałów skrzynek na np. jabłka (poukładane na sianie) + grudza na ziemniaki jakiś regalik na przetwory + regalik na wino .
Pomieszczenie dobrze wentylowane ale trzyma chłód - nie wilgoć mam nadzieję że nie skończy się to rojem much i smrodkiem .Maży mi się taki klimat spiżarniany rodem z Boryny kiełbasa u powały kawał szynki . Wędzarni nie planuję mieliśmy w każdym nowobudowanym obiekcie ( altana na działce i dom w górach ) postawione wędzarnie ale szczeze mówiąc gra nie warta świeczki - chleba się nie piekło a wędzenie - sporadycznie - na to mają czas emeryci a nie ludzie w wieku produkcyjnym ( no chyba ,że pasjonaci)

Re: Jestem ZA!!!

: 05 kwie 2007, 19:16
autor: jureksx
tomnie pisze:A ja poświęcam extra jedno pomieszczeni ( najchłodniejsze) z mojej piwnicy pod budynkiem , planuję wykonanie regałów skrzynek na np. jabłka (poukładane na sianie) + grudza na ziemniaki jakiś regalik na przetwory + regalik na wino .
Pomieszczenie dobrze wentylowane ale trzyma chłód - nie wilgoć mam nadzieję że nie skończy się to rojem much i smrodkiem .Maży mi się taki klimat spiżarniany rodem z Boryny kiełbasa u powały kawał szynki . Wędzarni nie planuję mieliśmy w każdym nowobudowanym obiekcie ( altana na działce i dom w górach ) postawione wędzarnie ale szczeze mówiąc gra nie warta świeczki - chleba się nie piekło a wędzenie - sporadycznie - na to mają czas emeryci a nie ludzie w wieku produkcyjnym ( no chyba ,że pasjonaci)


Jak uwedzisz to ladujesz do lodowki, reszta do zamrazarki.
Szynka wychodzi po 13 - 15zl/kg a jej odpowiednik w sklepie musialby kosztowac ok 40zl

Ja robie teraz na swieta ponad 20kg
na poprzednie zrobilem 15kg

Unikam kupowania wedlin w sklepach
Roboty przy szynce naprawde malo!
Czas spedzony na zakupach to naprawde cxzas stracony, a wchodzac do supermarketu zwykle znika 1- 2 godzin

Szynke wedzisz raz na kwartal przez 2 do 6 godzin
To naprawde warto
Wedzarni nie muszisz budowa
Moze byc przenosna
Mam taka
Kosztowala grosze
Jest super.

Natomiast sprawa przechowywania to juz duzo powazniejsza sprawa.

Dlatego tez uwazam ze spizarka i piwniczka musi byc.

"Ściśle tajne Moskwa, 2.VI.1947r. K.AA/OC 113 INSTRUKCJ

: 13 maja 2007, 13:33
autor: jureksx
komarr pisze:jeszcze do niedawna, w gospodartwach budowane piwniczki zasypane kopcem ziemi. Udawało się tam utrzymać niską temperaturę przez cały rok. Przed erą elektryczności, np lód przechowywano w grotach szczelnie zamkniętych przez 12 miesięcy.


tak bylo jeszcze do niedawna, w gospodartwach budowane piwniczki zasypane kopcem ziemida zamozniejsi mieli piwnice i spizarki natomiast....
Pozniej:
Pozniej byla

"Ściśle tajne Moskwa, 2.VI.1947r. K.AA/OC 113 INSTRUKCJA NK/003/47"

45 Zasad Zniewalania
Poniżej przedstawiono tłumaczenie z języka rosyjskiego instrukcji, znalezionej w kancelarii Bolesława Bieruta, pierwszego powojennego prezydenta PRL - Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (i agenta NKWD jeszcze sprzed II wojny światowej). Z tekstu jasno wynika, ze jest to instrukcja NKWD z roku 1947 przeznaczona dla placówki KGB w ambasadzie sowieckiej w Warszawie.
Instrukcja była publikowana m. innymi na łamach pisma "Wychowawca" w roku 1995.
http://www.4lomza.pl/forum/read.php?f=1&i=29822&t=29822



Punkt 30 wyraznie mowi:

"30. Mieszkania w nowych osiedlach i odbudowywanych miastach nie mogą zawierać dodatkowych pomieszczeń pozwalających na hodowlę inwentarza lub gromadzenie żywności na dłużej i w większych ilościach."


I tak jest az do dzis!

Ostatni inwestorzy zaczynaja myslec, ale brak ciaglosci i doswiadczen.
Dzis np nowobogacki mysli ze flaszki z winem przechowuje sie pionowo, a co dopiero mozna chcec od budowlanca, lub ARCHITEKTA - projektanta ktory urodzony wychowany i mieszka w bloku.

No chyba ze jest to projektant krajobrazu

- Co porabiasz zawodowo?
- Jestem projektantem krajobrazu.
- O, a na czym to polega?
- Pracuję na buldożerze.

Re: Jestem ZA!!!

: 14 maja 2007, 23:23
autor: fruzin
tomnie pisze:...Maży mi się taki klimat spiżarniany rodem z Boryny kiełbasa u powały kawał szynki ...

Aż mi ślinka... Idę do kuchni na małe co nie co

Re: Spiżarka , piwnica, piwniczka na wino i wedzarnia

: 21 lis 2013, 12:51
autor: Sandrine
Jestem zwolenniczką spiżarni w domu. Lubię mieć w domu zapasy, a produkty sypkie przechowuję w szklanych pojemnikach. Widzę wtedy co gdzie jest, ile czego zostało. Polecam zwłaszcza pojemniki z datownikiem:
http://www.homus.pl/pl/series/285/349/s ... atownikiem

Re: Spiżarka , piwnica, piwniczka na wino i wedzarnia

: 26 lis 2013, 10:15
autor: _Kuna_
Jeśli tylko masz na to miejsce w ogrodzie, to najlepsza jest taka klasyczna ziemianka. Przez cały rok panują w niej odpowiednie warunki, a dodatkowo jest świetnym elementem dekoracyjnym ogrodu. No i w ciągu lata wszystkie napoje w niej przechowywane maja odpowiednią temperature.

Re: Spiżarka , piwnica, piwniczka na wino i wedzarnia

: 28 lis 2013, 14:08
autor: Luki_82
Piwniczka ziemna to super sprawa, tylko niestety trzeba mieć sporą działkę. Fajnym rozwiązaniem jest też taki schowek przy kuchni, coś a'la spiżarka, tylko na najbardziej podręczne rzeczy i takie które mogą stać w cieple.

Re: Spiżarka , piwnica, piwniczka na wino i wedzarnia

: 26 wrz 2018, 20:55
autor: arek_ch
Jeśli chcesz mieć piwniczkę na wino, to nie zapomnij umieścić w niej chłodziarki, która utrzyma Twoje wino w odpowiedniej temperaturze. Spory wybór chłodziarek posiada w swojej ofercie Candy. Ja zdecydowałem się na chłodziarkę CCV 150 EU i jestem z niej bardzo zadowolony (jest pojemna, mieści aż 42 butelki!)