Łazienka - uszkodzone dekory przy fugowaniu -problem!
: 24 sty 2013, 11:07
Witam Wszystkich Was,
Chodzi mi o kafle ścienne.
Do remontowanej łazienki w wielkiej płycie kupiłem dekory wykonywane ręcznie, w pracowni artystycznej, z płyty szkliwionej.
Dekory były 10x10 cm ( 15 szt.) i 15x15 cm (4 szt.).
Dekory 10x10 były malowane w dwóch odcieniach. Dekory duże były malowane w 4 odcieniach z efektem takim jakby airbrush, z porowatą fakturą.
Dekory są wpasowane pomiędzy zwykłe białe kafle 20x20 i 10x10 Opoczno.
Wszystko szło poprawnie jednak po fugowaniu okazało się że na dużych dekorach cała to porowata (airbrush) powierzchnia została starta- normalnie w dekorach są dziury na parę milimetrów w głąb. Małe dekory oraz białe kafle są w porządku.
Zastanawiałem się skąd takie uszkodzenia. początkowo myślałem, że niewytrzymały te dekory (praca kleju, ściany) Jednak analizując uszkodzenia (równomiernie wyryta faktura i zeszlifowana powierzchnia) doszedłem do wniosku, że to uszkodzenia powstały w wyniku usuwania gąbką fugi z powierzchni kafla.
Czeka mnie teraz przeprawa z firma wykonawczą. Chcę zakwestionować im odbiór robót budowlanych i wyjaśnić całą sprawę oraz ewentualnie dochodzić odszkodowania.
Jednak nie wiem czy firma się nie wyprze. Nie znam się na kafelkowaniu i nie wiem czy te uszkodzenia to wina kafelkarza (niechlujstwo, nieprofesjonalne prowadzenie prac) czy wina leży po stronie dostarczonych kafelek (zbyt delikatny materiał) - choć pracownia nie widziała przeciwwskazań do kładzenia tych kafli w łazience.
Dodam, że ten sam kafelkarz kładł kafle u moich znajomych (kuchnia, łazienka), a także u mnie w kuchni i w drugiej łazience i do tych prac nie ma zastrzeżeń. Czy jest to wina pracowni, która sprzedała nieodpowiednie kafle?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Chodzi mi o kafle ścienne.
Do remontowanej łazienki w wielkiej płycie kupiłem dekory wykonywane ręcznie, w pracowni artystycznej, z płyty szkliwionej.
Dekory były 10x10 cm ( 15 szt.) i 15x15 cm (4 szt.).
Dekory 10x10 były malowane w dwóch odcieniach. Dekory duże były malowane w 4 odcieniach z efektem takim jakby airbrush, z porowatą fakturą.
Dekory są wpasowane pomiędzy zwykłe białe kafle 20x20 i 10x10 Opoczno.
Wszystko szło poprawnie jednak po fugowaniu okazało się że na dużych dekorach cała to porowata (airbrush) powierzchnia została starta- normalnie w dekorach są dziury na parę milimetrów w głąb. Małe dekory oraz białe kafle są w porządku.
Zastanawiałem się skąd takie uszkodzenia. początkowo myślałem, że niewytrzymały te dekory (praca kleju, ściany) Jednak analizując uszkodzenia (równomiernie wyryta faktura i zeszlifowana powierzchnia) doszedłem do wniosku, że to uszkodzenia powstały w wyniku usuwania gąbką fugi z powierzchni kafla.
Czeka mnie teraz przeprawa z firma wykonawczą. Chcę zakwestionować im odbiór robót budowlanych i wyjaśnić całą sprawę oraz ewentualnie dochodzić odszkodowania.
Jednak nie wiem czy firma się nie wyprze. Nie znam się na kafelkowaniu i nie wiem czy te uszkodzenia to wina kafelkarza (niechlujstwo, nieprofesjonalne prowadzenie prac) czy wina leży po stronie dostarczonych kafelek (zbyt delikatny materiał) - choć pracownia nie widziała przeciwwskazań do kładzenia tych kafli w łazience.
Dodam, że ten sam kafelkarz kładł kafle u moich znajomych (kuchnia, łazienka), a także u mnie w kuchni i w drugiej łazience i do tych prac nie ma zastrzeżeń. Czy jest to wina pracowni, która sprzedała nieodpowiednie kafle?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam