Mokry tynk - co dalej?
: 28 lip 2010, 14:11
Witam.
Planowałem remont na góra dwa tygodnie, ale nietety zeszło. Miał być kg, ale ściany (stare kamienno wapienne) nie dałyby rady.
Musiałem położyć mokry tynk. (miejscami 10cm na dwa razy mocniejszym, jak na razie (tydzień) bez pęknięć). Zakończony na ostro.
Po upałach i teraz deszczech dach puścił :/ Zabezpiecze, ale będzie pewnie możliwość podmoknięcia ścianyw przyszłości.
Pytanie:
Czy położenie siatki i kleju (do zbrojenia styropianu) ma sens? Celem byłoby dodatkowe zabezpieczenie przed wilgocią od wewnątrz, zabezpieczenie przed naprężeniami tynku (nie będę czekał miesiąca), przy okazji wygładzenie powierzchni i oszczędność folii w płynie...
Na gruncie nie oszczędzam.
Planowałem remont na góra dwa tygodnie, ale nietety zeszło. Miał być kg, ale ściany (stare kamienno wapienne) nie dałyby rady.
Musiałem położyć mokry tynk. (miejscami 10cm na dwa razy mocniejszym, jak na razie (tydzień) bez pęknięć). Zakończony na ostro.
Po upałach i teraz deszczech dach puścił :/ Zabezpiecze, ale będzie pewnie możliwość podmoknięcia ścianyw przyszłości.
Pytanie:
Czy położenie siatki i kleju (do zbrojenia styropianu) ma sens? Celem byłoby dodatkowe zabezpieczenie przed wilgocią od wewnątrz, zabezpieczenie przed naprężeniami tynku (nie będę czekał miesiąca), przy okazji wygładzenie powierzchni i oszczędność folii w płynie...
Na gruncie nie oszczędzam.