Strona 1 z 2

Młynek odpadów f-my Teca

: 06 sty 2007, 14:02
autor: adamis
Chciałbym ostrzec przed tym produktem.Kosztuje to ponad 700zł a wykonane jest tak,jakby producentowi zależało na tym,by przestało działać po kilku latach.
Notorycznie luzują się śruby mocujące go do zlewu.Śruby ,którymi jest skręcony mają tak duży skok gwintu,że nie ma siły,by też się nie luzowały.Pokrywa oddzielająca część ściekową od silnika przerdzewiała po 4 latach a przez powstałą dziórę nieczystości ,głównie tłuszcz,dostały się do silnika.Pokrywa ta wykonana jest ze zwykłej,pomalowanej farbą blachy :shock:
Serwis praktycznie nie istnieje poza W-wą.Próby ściągnięcia kogoś do tego cudu techniki okazały się bezowocne.W końcu klient poprosił mnie o zdemontowanie dziadostwa i założenie zwyklego syfonu.
Czy ktoś z was miał podobne doświadczenia z tego typu urządzeniem?

: 28 sie 2008, 22:22
autor: sevilla
no cóż, od poczatku wydawało mi się, że jest to niepotrzebne urządzenie w większości gospodarstw domowych. nie ma to jak zwykly syfon. raz na jakiś czas wystarczy go wyczyścić i problem z głowy. szkoda kasy, chyba ktoś nie wie co z nią robić

: 31 sie 2008, 13:37
autor: misia79
a jakiej innej firmy młynek polecacie? zastanawiałam się nad firmą Franke

: 31 sie 2008, 17:48
autor: adamis
Ja nie polecę nic,bom jeszcze innych nie rozbierał na czynniki pierwsze.Po doświadczeniu z Teka nie mam zaufania do tych wyrobów,jeśli ich nie rozłożę i nie sprawdzę co w środku.

: 02 wrz 2008, 9:46
autor: Broda79
sevilla pisze:no cóż, od poczatku wydawało mi się, że jest to niepotrzebne urządzenie w większości gospodarstw domowych. nie ma to jak zwykly syfon. raz na jakiś czas wystarczy go wyczyścić i problem z głowy. szkoda kasy, chyba ktoś nie wie co z nią robić

Notak na całym świecie tego używają i jest ok tylkonam jest nie potrzebny. Bo po co??? Ależ to jest rewelacyjne rozwiązanie. Właśnie kombinowałem czy cos takie w Polsce jest, ale wydawało mi sie że w naszym kochanym zacofanym troszke kraju będzie to uważane za taka ekstrawagancję, że nikt po prostu tego nie sprzedaje.
W sumie rzezywiście po co robić sobie życie wygodniejszym. Lepiej babrać sie co jakiś czas w syfonie, niż sprawic żeby życie stało sie odrobine wygodniejsze... Pozdrawiam.

: 02 wrz 2008, 15:11
autor: adamis
Dokładnie tak myślał mój klient i zakupił porządny,drogi młynek,by życie uczynić wygodniejszym.Przez ten niezbyt długi czas użytkowania młynka miał z nim ciągle problemy.
A to ciekł,a to kopał prądem,a to się zatykał.
Syfon pod zlewem czyszczę raz na 4-6 lat.To często?
Miewam sporadyczne kontakty z młynkami zainstalowanymi w lokalach,w których serwisuję hydraulikę.Są zawsze zalane zaciekami i pordzewiałe.Niektóre działają,inne stoją nieczynne od miesięcy.

: 02 wrz 2008, 15:24
autor: misia79
absolutnie nie uważam tego za ekstrawagancję i widziałam taki młynek w wielu mieszkaniach i pierwsze słysze żeby były z nimi jakiekolwiek problemy, to jest jedno z przydatniejszych urządzeń i jak tylko znajde odpowiedni to sobie napewno zainstaluje

: 02 wrz 2008, 18:07
autor: adamis
Ależ zgadzam się w 100%.Pod warunkiem,że działa jak się należy.

: 02 wrz 2008, 18:08
autor: adamis
Ależ zgadzam się w 100%.Pod warunkiem,że działa jak się należy.
Napisałem ten temat,by ostrzec przed konkretnym bublem i nie ciekawym serwisem.

: 03 wrz 2008, 11:29
autor: Broda79
A ja nie mówię, że syfon jest zły. Tylko odnosiłem sie do pierwszej wypowiedzi. Jak cos nam nie działa, badź nie umiemy z tego korzystać to juz jest be. Taka nasza narodowa bolączka. Absolutnie adamis nie mam nic do Ciebie. Też ostatnio syfon czysciłem i zajęło mi to 7 minut. Razem z kawą.

: 04 wrz 2008, 1:28
autor: zanti76
No dobra, to wielkie pytanie, na które wasze odpowiedzi mogą mi się przydać 8)

Co bardziej opłacalne - młynek czy syfon? I jak już to jakiej firmy..? Podejrzewam, że jak już takie coś instalujemy to lepiej postawić na jakość, ale jakie marki równoznaczne są w tej dziedzinie z jakością?

Jestem w tym akurat nieco zielony :roll:

: 04 wrz 2008, 19:05
autor: adamis
Wg. mnie młynek tylko trochę ułatwia życie i doskonale można się bez niego obejść.
Nie jest to urządzenie,po którego zainstalowaniu przez kilka tygodni wzdychamy z zadowoleniem i radością,że takie coś mamy.Ot,kolejny bajer,z którego musimy się cieszyć,skoro tyle na niego wydaliśmy.
Nie można tego porównywać z lodówką,zmywarką,pralką czy odkurzaczem,które to urządzenia bardzo radykalnie ułatwiają nam życie.
Uważam to za fajny gadżet,ale nie wart takich pieniędzy.Wymaga konserwacji,napraw,przestrzegania pewnego reżymu korzystania z niego.Po prostu trzeba zmienić pewne nawyki i przyzwyczajenia.

: 21 wrz 2008, 19:48
autor: nudzia
Przepraszam, ale ja jestem jednak tradycjonalistką, i wolę mniej problemowy syfon!

odp

: 01 lis 2008, 13:42
autor: Krzysztof Piotr
Ja z zawodu jestek kucharzem 8) wiec powiem WAM coś o moim doświadczeniu z młynkiem do odpadów:
Ponad pięć lata temu pracowałem w restauracji która posiadała takie cudo i przez okres mojej pracy(a były to cztery lata)młynek sprawował sie bez-awaryjnie, a mielił kości z kurczaków i wszelkie inne pozostałości bezproblemowo więc moge śmiało twierdzic że takie cudo będe też miał w swojej kuchni. :lol:
Młynki sprawują sie wspaniale w domach jednorodzinnych!!!
Słyszałem tylko o problemach z firmą Teka więc mój napewno nie będzie tej firmy Na tej stronie jest ciekawa propozycja prospernet.pl/oferta.html

Re: Młynek odpadów f-my Teca

: 29 sty 2012, 13:39
autor: efka206
adamis pisze:Chciałbym ostrzec przed tym produktem.Kosztuje to ponad 700zł a wykonane jest tak,jakby producentowi zależało na tym,by przestało działać po kilku latach.
Notorycznie luzują się śruby mocujące go do zlewu.Śruby ,którymi jest skręcony mają tak duży skok gwintu,że nie ma siły,by też się nie luzowały.Pokrywa oddzielająca część ściekową od silnika przerdzewiała po 4 latach a przez powstałą dziórę nieczystości ,głównie tłuszcz,dostały się do silnika.Pokrywa ta wykonana jest ze zwykłej,pomalowanej farbą blachy :shock:
Serwis praktycznie nie istnieje poza W-wą.Próby ściągnięcia kogoś do tego cudu techniki okazały się bezowocne.W końcu klient poprosił mnie o zdemontowanie dziadostwa i założenie zwyklego syfonu.
Czy ktoś z was miał podobne doświadczenia z tego typu urządzeniem?


Posiadam młynek Teka. Kupiłam za 650 zł. Działa mi bez zarzutów: nic się nie luzuje (montował mąż), odpadki mieli jak ta lala:) Nie wyobrażam sobie codziennej pracy w kuchni bez tego urządzenia. Nie mam zaś zmywarki, którą całkowicie uważam za zbędną. Polecam wszystkim niezdecydowanym młynek do odpadków i właśnie tego producenta :D