Strona 1 z 1

Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 29 sty 2010, 9:38
autor: wajaj
Witam,

Proszę o pomoc / poradę.

Tej zimy od strony nawietrznej pojawił na ścianach domu lód. Część świeżo pomalowanego tynku już zaczyna odchodzić od ściany przy podbitce.
Podbitka z PCV, pozioma na dwóch fragmentach dachu. Sople na ścianie tworzą się od samej podbitki.
Moim zdaniem jest kilka czynników, które to spowodowały - proszę o Wasze opinie:
- niedrożne rynny - zatkane lodem, sople zwisają z krawędzi dachu
- strona nawietrzna - podsiąkanie wody po podbitce do samego muru
- poziome zamocowanie podbitki (?) - problem występuje akurat na tych fragmentach dachu

Jak to zwalczyć ?

Przerobić podbitkę na skośną ?
Zamienić na drewnianą (sąsiad ma drewnianą - nie ma takich efektów) ?


Pozdrawiam,

Jakub

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 29 sty 2010, 14:19
autor: rooferb2b
Dosyć ciekawy problem.
Zastanawiam się tylko skąd pod podbitką woda, raczej nie możliwe jest żeby dach leciał gdzieś, a może jest problem z wentylacją jakiś. Ciepłe powietrze z domu ucieka pod dach, tam się schładza i skrapla, ściekając na podbitkę i następnie na ścianę. Szczerze przyznam, że nie bardzo mam pomysł jak to rozwiązać. Napisz jak wentylowany masz dach i jaki to jest rodzaj dachu. Inna rzecz która przychodzi mi jeszcze do głowy to nawiany śnieg pod pokrycie który się rozpuszcza i ścieka po ścianie od strony nawietrznej.

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 29 sty 2010, 16:00
autor: wajaj
Z moich obserwacji wynika, że to raczej ta druga sytuacja: podsiąkanie wody po zewnętrznej stronie podbitki w stronę muru z lodu zwisającego z zatkanych rynien.

Sytuacja miała miejsce jakieś 3-4 tygodnie temu: podwyższona temperatura i wiatry. Nie ma problemu po stronie zawietrznej.

Rozważam na razie takie rozwiązania (może zastosuję oba na raz):
- zmianę kąta ułożenia podbitki w stosunku do muru (teraz jest prostopadle)
- zmianę materiału np na drewno (lub coś innego - mniej hydrofilowe właściwości)

Raczej niechętnie: zamontowanie na tych odcinkach instalacji przeciwoblodzeniowej.

Ktoś miał już taki problem ?

Może macie namiar na jakąś sensowną firmę z którą można ten temat skonsultować ?

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 02 lut 2010, 16:45
autor: felc
Z krycia wstępnego woda nie ma prawa dostawać się na podbitkę powinna lecieć do rynny lub między rynnę, a deskę podrynnową. Rynny montuje się z delikatnym spadkiem na zewnątrz w celu uniknięcia właśnie cofania wody w stronę ściany. Pozioma podbitka powinna być z minimalnym spadkiem na zewnątrz. Są to najczęściej spotykane błędy.

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 02 lut 2010, 19:18
autor: luk34
Witam,

Mam to samo, pod podbitką jest woda.A że jest prosta, wszystko leci po ścianach budynku. Miałem plany aby dom tynkować ale niestety muszę się wstrzymać Nie wiem dlaczego. ale na foli też się nagromadziła masa wody. Końce krokiew i deska rynnowa są są mokre.
Wymianę poszycia dachowego zleciłem 3 lata temu, najpierw były problemy bo woda zaciekała przy kominach, śnieg dostawał się pod okna dachowe. Często też krokwie nasiąkały wodą tzn robiły się takie zacieki w górnych częściach krokiew tam gdzie krokiew styka się folią. Z roku na rok coś nowego. Fachowiec pieniądze wziął a teraz trudno go ściągnąc na poprawki.

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 03 lut 2010, 8:26
autor: daszkowski
rooferb2b pisze:Dosyć ciekawy problem.
Zastanawiam się tylko skąd pod podbitką woda, raczej nie możliwe jest żeby dach leciał gdzieś, a może jest problem z wentylacją jakiś. Ciepłe powietrze z domu ucieka pod dach, tam się schładza i skrapla, ściekając na podbitkę i następnie na ścianę. Szczerze przyznam, że nie bardzo mam pomysł jak to rozwiązać. Napisz jak wentylowany masz dach i jaki to jest rodzaj dachu. Inna rzecz która przychodzi mi jeszcze do głowy to nawiany śnieg pod pokrycie który się rozpuszcza i ścieka po ścianie od strony nawietrznej.


podtrzymam zdanie kolegi, że musi być problem z zawiewaniem śniegu pod pokrycie. Jest to dosyć spotykane zjawisko przy dachówce, przy innych rodzajach pokryć śnieg nawiewany jest przez źle zrobiony pas nadrynnowy

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 03 lut 2010, 10:28
autor: wajaj
daszkowski pisze:podtrzymam zdanie kolegi, że musi być problem z zawiewaniem śniegu pod pokrycie. Jest to dosyć spotykane zjawisko przy dachówce, przy innych rodzajach pokryć śnieg nawiewany jest przez źle zrobiony pas nadrynnowy


Sprawdzę. Jak uda mi się dorwać drabinę to jeszcze przed wiosną.
Może zachodzi także i ta przypadłość.

Pokrycie blachą. Mieszkam 6 sezon i taką sytuację mam pierwszy raz.

Z obserwacji z poziomu gruntu odniosłem wrażenie, że woda ze zwisających poza rynnę sopli (i przylepionych od spodu do rynny i podbitki), jest przez wiatr "przepychana" po powierzchni podbitki w stronę ściany.

Dotychczasowe moje rozmowy z kolegami skłaniają mnie do instalacji przewodów grzewczych.

Zobaczymy.

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 13 lut 2010, 16:21
autor: luk34
Witam Was,

Dziś zerwałem podbitkę, bo po ścianach zaczęło ostro kapać. Co zobaczyłem to lód grubości 4 cm. Temperatura u nas była + 1. Faktycznie majster powiedział, że żle jest zrobiony pas rynnowy. Górna krawędź deski, co montuje sie obróbke i rynne jest wyżej niż krawedz krokwii. Nie wiadomo jesze jak został zrobiony zakład folli- coś takiego. Woda nie mogła spływać swobodnie tylko zostawała na folii. Z Foli pod wpływem coraz większej ilości wody, zrobił się balon najpierw z wodą potem z lodem i zaczęło pomału to wszystko teraz topnieć.

oby u was nie było tak zle.
pozdrawiam

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 14 lut 2010, 11:32
autor: samouk
Czytając tę wymianę hipotez myślę, że może tu występować nie jedna, lecz KILKA przyczyn. Nie lekceważyłbym sygnału autora o wcześniejszych kłopotach ze szczelnością poszycia. Bo może to być również przeciek poszycia
i przedostawanie się wody po wiatroizolacji na podbitkę (obok innych przyczyn).

Pozdrawiam

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 14 lut 2010, 15:46
autor: MistrzJan
Widzicie jak sprawdza się folia na dachu. Gdyby było pełne deskowanie to nie robiłby się " balon". Oprócz tego należy prawidłowo wykonać pas PODRYNNOWY. A to czy podbitka ma spadek nie ma najmniejszego znaczenia, ona ma być sucha niezależnie od warunków atmosferycznych. Koniec i kropka. Pozdrawiam Jan.

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 14 lut 2010, 17:12
autor: wykonawca
popieram Jana z malym wyjatkiem -- deski delikatnie rozsuwam przerwa ok 4-5 cm--- dotyczy to krycia blacha

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 14 lut 2010, 19:53
autor: MistrzJan
Krycia blachą płaską :wink: Pozdrawiam Jan.

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 14 lut 2010, 20:34
autor: wykonawca
zdecydowanie tak --- na felc [ zamek ]-- aby wlasciciel spal spokojnie i nie martwil sie ze mu dach przecieka itd.

Re: Zawiewanie i podsiąkanie podbitki - lód na ścianach domu

: 11 gru 2010, 13:24
autor: hubapiet
Nie wiem czy ktoś jeszcze czyta ten temat, ale kilka słów chyba warto napisać.
Problemy tego typu wynikają zwykle z niewłaściwie zorganizowanej wentylacji dachu. Woda bierze się albo z nasiąkniętej termoizolacji albo z wnętrza budynku. To drugie w przypadkach kiedy mamy pęknięcia na ścianie (spowodowane niewłaściwym drewnem konstrukcji - za mocno pracuje i przenosi te siły poprzez szpilki na wieniec) - przez te pęknięcia ucieka mnóstwo ciepłego i wilgotnego powietrza z którego woda wykrapla się przy przechodzeniu na zewnątrz - zimna ściana. To naprawdę duże ilości!
Jest bardzo dużo przypadków tego typu błędów, wychodzą one głównie zimą - największa różnica temperatur. Takie dachy trzeba obejrzeć indywidualnie - wszystko zależy od rodzaju pokrycia, rodzaju krycia wstępnego, rodzaju membrany, sposobu mocowania membrany, sposobu zorganizowania warstwy paroszczelnej (od spodu termoizolacji), sposobu odwodnienia i wentylowania koszy/naroży, wielkości wlotów/wylotów powietrza w wentylacji przegrody...
Naprawdę jest tego dużo. Zbudowanie dachu to nie jest sztampowa sprawa, każdy trzeba przemyśleć. To nie jest bierna konstrukcja a intensywnie pracująca termicznie i wilgotnościowo przegroda. Do tego nowoczesne materiały izolacyjne (tak termo- jak i paro-) wymagają umiejętności ich stosowania, często nawet adaptacji projektu.
Jeśli mogę jeszcze pomóc w tych konkretnych przypadkach - proszę o kontakt bezpośredni.
Pozdrawiam.