Strona 1 z 1

Malowanie bez gruntu po "fachowcu"

: 28 sie 2019, 9:24
autor: kkkfx
Mam mieszkanie, ktore ktoś pomalował farbą lateksową, ale nie gruntował powierzchni. Pytanie, czy jeśli teraz na tą farbę użyję gruntu głęboko penetrującego, to on przejdzie przez tą farbę i dostanie się do powłoki pod farbą i zwiąże podłoże w taki sposób że farba będzie się trzymać? Grunt głęboko penetrujący ma małe cząsteczki więc spokojnie powinien się przesączyć do warstwy za farbą?

Wiem, że powinienem zeskrobać, zagruntować, zagipsować i zagruntować i dopiero pozniej malować, ale ciekawi mnie ta forma powyżej.

Re: Malowanie bez gruntu po "fachowcu"

: 16 wrz 2019, 22:35
autor: kkkfx
ktokolwiek pomoże?

Re: Malowanie bez gruntu po "fachowcu"

: 17 wrz 2019, 8:18
autor: karolek256
Mam znajomego malarza z dość dużym doświadczeniem i on akurat należy do tych gości, co nie chodzą na skróty. Niektórzy używają gruntu głęboko penetrującego, on uważa, że bezpieczniej jest to wszyscy doczyścić i zacząć od zera. Mniejsze ryzyko problemów, bo miejscami gruntowanie wtórne może "nie złapać" (nie mam bezpośredniego doświadczenia, ale ponoć się tak zdarza). Druga kwestia już przy samym malowaniu to wałki i pędzle - wbrew pozorom mają spory wpływ na jakość krycia, sama farba nawet najlepsza i najlepsze gruntowanie nie rozwiązują kwestii.