Strona 1 z 3

Projekt indywidualny czy sie opłaca??? Bedzie tańsza budowa?

: 09 kwie 2008, 0:09
autor: waflos
Ja też się zastanawiam nad zleceniem projektu indywidualnego. Znalazłem projekt ale i tak trzeba go przeprojektować (projekt Tyberiusz 2) powód: zbyt strome schody, wydłużenie garażu o 1m z przodu i z tyłu by stworzyć pomieszczenie na narzędzia ogrodowe, i małe zmiany w środku.
Projektant oszacował zmiany na 1500zł. Zaproponował ze zrobi całkowity projekt za 8000 włącznie z planem zagospodarowania działki i przyłączami. Powiedział również że uwzględni zmiany w technologi budynku na tańszą a mianowicie:
- działka jest piaszczysta więc zaprojektuje węższe fundamenty (będą wg. niego o 30% tańsze)
- zamiast stropu gęstożebrowego Terriwa - strop monolityczny (bedzie taniej o 40%)
- ściany zamiast silki gazobeton (taniej 0 50%)
- zmiana konstrukcji więzby dachowej pod lżejszą przecież blachodachówkę ( taniej o 30%)

Wybór projektu indywidualnego uzasadnił nam tym iz projekty gotowe są uniwersalne bez względu gdzie stanie dom, czy nad morzem czy w górach - co za tym idzie muszą miec solidną (tym samym przedrożoną)konstrukcję.

Co o tym sądzicie? Czy spotkaliście sie z podobnymi opiniami?

Jesli faktycznie można by tyle zaoszczędzić to chyba warto wydać te 8000 na projekt? - pomijam juz fakt ze bedzie dostosowany do indywidualnych potrzeb.

z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

: 09 kwie 2008, 9:01
autor: dylot
To nie prawda żę możesz tyle zaoszczędzić.
Projekt gotowy plusa daptacja 1,5-2tys+1,5=3-3,5 tys. Taniej ?
Różnice w technologi nie są ąż tak wielkie max 5-10% a nawet może być drożej zależnie od projektu to nie jest tak że monolityczny jest zawsze taniej.
Oszczędności należy szukać gdzie indziej. Chociaż prawdą jest też że tan sam dom jeden wystawi za 300 tys a innemu braknie pół miliona.
Zresztą poczytaj sobie na tym forum w działach: ściany, stropy, dachy i inne jak to wygląda. Wg mnie ten architekt nieźle cię naciąga.

: 09 kwie 2008, 9:32
autor: deggial
Zgadzam się z dylotem.
Projekty gotowe dopuszczają pewien zakres zmian już na wstępie, poza tym kupując gotowy projekt możesz porozmawiać z projektantem projektu pierwotnego i na tym etapie wprowadzić zmiany. Koszt projektu zagospodarowania to w granicach 500 zł + mapa do celów projektowych (w zależności od regionu 700 - 1000 zł)

Monolityczny strop wcale nie musi być tańszy.
Obecnie silka jest tańsza o gazobetonu.
Na dachu położysz blachę i za 10 lat będziesz ją wymieniał lub co najmniej malował.
Na pewno na fundamentach nie zaoszczędzisz, a jeżeli już to potem możesz stracić.
Najprostszym sposobem na oszczędności jest budowa system gospodarczym, jeżeli masz pojęcie o budowlance lub ktoś z rodziny.

Facet ogólnie z ceną przegiął - poszukaj kogoś tańszego.

: 09 kwie 2008, 12:30
autor: Superbia
8000 za projekt to niewiele moim zdaniem. Musisz tylko zażądać, żeby projektant wykazał konkretne zmiany jakich dokonał.

Na fundamencie można sporo zaoszczędzić, wiem bo sam często znajduję takie oszczędności w typówkach. Wszystko zależy od tego co i gdzie chcesz budować.
Powiedzmy, że wg projektu typowego masz posadowienie na głębokości 120cm, a w twojej strefie można posadawiać na głębokości 80cm. Różnica to minimum 3 warstwy bloczków - przy 120 mb ścian daje około 1000 szt. Przemnóż to przez cenę bloczka, koszt dostawy, robociznę związaną z murowaniem i będziesz miał oszczędność bezpośrednią. Dodatkowo wyobraź sobie, że wykop pod fundamenty robisz w kształcie trapezu z ziemią nachyloną pod kątem 45 stopni. Dla dna wykopu o szerokości 40cm, różnica pomiędzy zagłębianiem się na 1,2 a 0,8m i dla 120mb ściany wynosi około 50 m3 ziemi do przewalenia co też kosztuje.

Najważniejsze jednak jest to, że w projektach typowych, nawet tych wzorcowych są poważne błędy projektowe. W bardzo wielu takich projektach. Często robiąc projekt należy pomimo spłycenia posadowienia dodać kilka ław z uwagi na stabilność całej konstrukcji. Ostatnio w projekcie znanego wydawnictwa na M znalazłem błąd w projekcie więźby, który powodował, że dwie mające się schodzić ze sobą kalenice miały różnicę wysokości 11 cm. I co wtedy? Kto jest winny, kogo ścigać?

W projekcie typowym na ogół znajduje się klauzula informująca o tym, że jego autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za projekt i że tą odpowiedzialność w CAŁOŚCI przejmuje projektant wykonujący adaptację. Więc bądźmy poważni i nie nazywajmy typówek projektami skoro ich autorzy nie chcą wziąć za nie odpowiedzialności. To nie są projekty tylko koncepcje pewnych rozwiązań.

Jeżeli masz wątpliwości i chcesz sprawdzić projektanta to zaproponuj mu, że zapłacisz mu 20% tego co zaoszczędzisz dzięki jego projektowi. Zdobądź kosztorys projektu typowego, który ci się podoba i daj go projektantowi. Na podstawie kosztorysu, który wykona wg swoich rozwiązań zapłacisz mu za projekt.

: 09 kwie 2008, 13:07
autor: deggial
Kolego Superbia, zgadzam się że przy takich założeniach jak piszesz - odnośnie fundamentów - rzeczywiście można parę groszy zaoszczędzić (szczerze mówiąc 120 mb ław to bardzo duży budynek), ale to nie wymaga zmiany całego projektu a jedynie znajomości terenu przez adaptującego i dokonaniu właściwej adaptacji.
Nie wiem w jakim projekcie znalazłeś, iż projektant nie ponosi odpowiedzialności za projekt - w takim przypadku po co zmiany w projekcie wpływające na konstrukcję wymagają zgody projektanta głównego, skoro wg Ciebie adaptujący mógłby to pozmieniać i święty spokój.
Adaptujący ponosi odpowiedzialność za adaptację - czyli dostosowanie do warunków lokalnych - geologia, przemarzanie, obciążenie wiatrem i śniegiem a nie za całość projektu - i tyczy się to głównie fundamentów i dachu.
Pozdrawiam.

: 10 kwie 2008, 11:18
autor: Superbia
Zmiany w projekcie wymagają uzgodnień ponieważ wynika to z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. Nr 24 poz 83 z dnia 23.02.1994). Natomiast...
Projektant, który dokonuje adaptacji projektu gotowego i przygotowuje projekt zagospodarowania działki jest uważany za projektanta danego obiektu w rozumieniu art. 20 Prawa Budowlanego przejmując wszystkie wynikające z ustawy obowiązki i uprawnienia łącznie z odpowiedzialnością za projekt.

Cytat wzięty z projektu domu jednorodzinnego "OLA II" Pracowni Projektowej HORYZONT (data opracowania sierpień 2001r.).

W nowszym projekcie firmy ARCHON pt. "Dom w aksamitkach 4" faktycznie nie znalazłem powyższego zapisu, ale szczerze mówiąc jeszcze nei miałem czasu przesledzić aktualnych zmian w ustawie i sprawdzić czy cokolwiek się zmieniło (napisane być nie musi w projekcie typowym, ale nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności).

120mb muru to faktycznie spory dom, ale 60mb to już standard i przy podanych poprzednio założeniach tak czy siak widać wyraźnie, że można zaoszczędzić.
Wiadomo - trzeba myśleć i patrzeć ludziom na ręce, a projektanci to też ludzie. Jednak moim zdaniem 8000 za projekt robiony od podstaw to naprawdę uczciwa cena, a spotkałem się ostatnio z klientami, którzy za coś takiego płacili 20000 i to uważam za przesadę.

Hmm, wyczytałem na stronie:

Kod: Zaznacz cały

http://www.z500.pl/dzial/adaptacja-projektu.html

Opinia izby zawodowej oraz informacja prawna dot. stosowania projektów i niezbędnych uprawnień projektantów do załączenia.

Zgodnie z interpretacją ustawy projekt przeznaczony do wielokrotnego zastosowania (tzw. projekt gotowy), po przystosowaniu do warunków konkretnej inwestycji, może stanowić projekt architektoniczno-budowlany w rozumieniu art. 34 ust. 3 pkt 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2000 r., Nr 106, poz. 1126 z późn. zm.), będący częścią projektu budowlanego zatwierdzanego w decyzji o pozwoleniu na budowę.

Za wszystkie rozwiązania zawarte w projekcie budowlanym odpowiada osoba dokonująca przystosowania projektu gotowego do wymagań decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu oraz do warunków otoczenia. Osoba ta jest projektantem w rozumieniu art. 20 Prawa budowlanego, ze wszystkimi wynikającymi z tego faktu prawami i obowiązkami, w związku z czym musi być członkiem właściwej izby samorządu zawodowego (zob. art. 6 ust. 1 ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów).
Oznacza to, że w celu spełnienia obowiązku, o którym mowa w § 3 ust. 1 pkt 4 Rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego, w projekcie budowlanym należy na stronie tytułowej zamieścić tylko dane osoby będącej projektantem. Przy czym, niezbędne jest złożenie podpisu na oryginalnym projekcie stanowiącym załącznik do wniosku. Pozostałe załączniki mogą stanowić kserokopię oryginału z naniesionym podpisem.

Nie ma również potrzeby załączania do projektu kopii uprawnień osoby, która faktycznie sporządziła projekt gotowy, lecz jedynie osoby będącej projektantem, czyli pełniącej samodzielną funkcję w budownictwie (art. 12 Prawa budowlanego).


Jak widać na załączonym obrazku autor projektu typowego może być estetą plastykiem bez uprawnień, a projekt typowy nalezy raczej traktować jak pomoc dla prawdziwego projektanta. :)

Nie wykłócam się o swoje racje tylko przedstawiam fakty na tyle, na ile zdołałem je poznać. Wolałbym, żeby było tak jak powinno być, czyli odpowiedzialność w całości za poszczególne branże ponoszą autorzy faktyczni projektu, a nie biedak zmuszony podpisywać się pod tymi wszystkimi gniotami. :lol:

: 10 kwie 2008, 11:32
autor: deggial
No właśnie i to są nasze, jak to mój kolega mówi, niuanse prawne.
Abstrahując to najgorsze jest to, że w przypadku kiedy starasz się o pozwolenie na budowę to urzędnicy w starostwach różnie sobie interpretują przepisy.
Czy kiedyś będzie u nas normalnie.

Potocznie rzecz biorąc "bez flaszki nie rozbieriosz".

Pozdrawiam :-)

SZUKAJCIE, SZUKAJCIE, SZUKAJCIE TAŃSZYCH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 07 cze 2008, 23:39
autor: Michał Wyszków
Ja zaczynam budowę na jesieni. Wybrałem DOM W DALIACH 2 z pracowni ARCHON. Nie wszystko mi w nim pasowało, więc poszedłem do Architekta po radę. Gotowy projekt kosztował 1790 z Vatem, dodatkowo zażądał 1200+vat za adaptację, oraz 1200 +vat za zmiany. W sumie 4718zł. Przy okazji polecił znajomą Panią geodetę do mapki na cele projektowe za 800zł, i swój nadzór nad budową za 1500zł-łącznie 7018zł. PODZIĘKOWAŁEM!!!!!
Inny projektant podpowiedział mi,że narysuje mi ten sam budynek ze zmianami, ale już jako swój projekt za 3000 +vat, (a vat policzyl od 2000zł)-w sumie 3440zł, mapkę też już zamówiłem za 600zł, a kierownika budowy mam za 1200. Na samym starcie zaoszczędziłem prawie 1600zł. Nie ma co się zapalać na pierwszego lepszego, lepiej poszukać-a sporo zostanie.

: 08 cze 2008, 12:40
autor: deggial
Fajne masz te ceny, tylko:
1. Przerysujesz ten sam projekt tylko ze zmianami - prawa autorskie,szybki donosik i masz prokuratora za plagiat.
2. Czy cena jest łącznie z uzgodnieniami.
3. A co z adatpacją.
4. A kierownik za 1200 to jest jakas pomyłka albo jaka cena taki kierownik - wg mnie normalne ceny wahają sie w granicah 2500 (powidzmy 2000) nawet do 6000. Poproś kierownika o referencje.

I pamietaj - żebyś tego co teraz zaoszczedzisz nie musiął później dołożyć.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.

bzdury piszesz

: 08 cze 2008, 22:01
autor: Michał Wyszków
Jaki plagiat?
Budynek ma tyle zmian, że to już nie jest gotowy projekt. Zawsze dom ma cztery ściany i dach - to też plagiat?
W Wyszkowie są takie ceny, sprawdz sam.
Wku..... mnie ludzie którzy mówią, że za mniej jak 400 000zł nie postawisz domu.
Mój kolega zapłacił 420 000, ale kiedy dom mu budowali on wygrzewal się w Egipcie, a do sprzątania również wynajął ekipę.
Jak ktoś ma lewe łapy do roboty, to niech się nie wymandrza. Pozdrawiam

: 09 cze 2008, 6:37
autor: deggial
Za 400 tyś to można postawić dwa domy tylko trzeba chcieć, ale pod warunkiem że masz działkę. Skoro mówisz że u was takie niskie ceny to tylko pozazdrościć.
Pozdrawiam.

: 09 cze 2008, 8:13
autor: Superbia
Kurde ja już sam nie wiem co się w tym kraju porobiło :/
Każdy leszcz jest gotów zaganiać się na śmierć szukając taniego projektanta. Całymi tygodniami będzie dumał nad tym czy wybrać "Wisienkę 34" czy "Anulkę 76", a potem zleci adaptację tej gównianej koncepcyjki jakiemuś biedaczynie za kilka nędznych groszy.
Za to kiedy przyjdzie do zamawiania schodów jest gotów bez mrugnięcia okiem zapłacić pięć setek za stopień pierwszemu lepszemu przybłędzie z piłą w dłoni. :roll:

400 tys. czy 200 tys. za dom niczego nie mówi. O projekcie świadczy cena 1m2 stanu surowego zamkniętego.

Nie no.....

: 09 cze 2008, 20:43
autor: Michał Wyszków
Rynce opadają.....SUPERBIA.
Trzeba mieć klasę i wiedzieć za co się płaci.

projekt indywidualny

: 11 cze 2008, 12:23
autor: agaiartur
A my robimy projekt indywidualny - może nieco drożej, ale robimy go równocześnie z aranżacją wnętrza, więc od początku wszystko jest dopasowane pod nasze potrzeby i czekiwania, dopasowane do usytuowania działki, konkretnego terenu. Oglądaliśmy tyle projektów gotowych (nawet jeden zakupiliśmy, żeby go pócźniej oddać) ale w kazdym "gotowcu" było tak naprawdę tak wiele do przerobienia i poprawienia, i zawsze byłby to pewien kompromis, że z czegoś trzeba zrezygnować, coś będzie nieco inaczej niż chcleibyśmy. WARTO!

Re: Projekt indywidualny czy sie opłaca??? Bedzie tańsza bud

: 06 gru 2010, 9:10
autor: KP PROBUD
Witam

projekt indywidualny zawsze się opłaca ... to jak garnitur skrojony na miarę. Zapraszam na : probud.strefa.pl

pozdrawiam - Paweł Glinkowski