Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam,
Jest to mój pierwszy post, więc mam nadzieję, że wybrałem dobre forum. Ponadto jestem żółtodziobem w temacie. Zamierzam kupić działkę po dobrej cenie. Cena jest spowodowana tym, że zaraz obok płynie rzeka, a na działce 5000 m2 znajduje sie kilka słupów energetycznych. Ma to byc działka rekreacyjna. Na pocztek zamierzam postawić tam mały domek letniskowy i tak sobie myslę, że jako jest to teren powodziowy może dobrym rozwizaniem byłoby postawienie go na jakiś "słupach" (nie wiem jak to nazwać), aby był bardziej ubezpieczony jakby kiedyś ta rzeka wylała (co jak się dowiedziałem miało miejsce lata temu) a teraz od dawna nic się nie działo. Czy dobrze kombinuję, czy warto wchodzic w cos takiego? Proszę o porady.

Dodatkowa informacja:

-Wychodzi 5 zl/m2.
-Jest to 37.R tereny rolnicze i granice Parku Krajobrazowego
-TZ3 - obszary bezpośredniego zagrożenia powodzią (p=1%),KDL -droga publiczna lokalna
-W ewidencji gruntów oznaczenie łąka ŁIII, kawałek nieużytku N.
-Działka położona przy drodze asfaltowej graniczca z rzeka

Dodatkowo zamieszczam zdjęcia terenu i informację na temat tego terenu:

https://www.dropbox.com/s/a2gbk14zcafqlc6/1.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/5umakrhg91x6puw/2.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/m3qxulx1dm9urhn/3.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/790xz0jyt7ozwjk/4.jpg?dl=0

Może by tak zacząć od tego.. NIC TAM NIE POSTAWISZ. Chyba że klocka w krzakach a i takowa sraka grozi konsekwencjami karnymi.

moglbys to bardziej rozwinac? Dlaczego nie moglbym tam nic postawic? Czy dlatego ze to dzialka rolna? Prosze o rozwiniecie mysli.

No przeczytaj w MPZP jaka zabudowa jest dopuszczalna na tej działce. Ja doszukałem się tylko obiektów małej architektury. Skoro teren jest rolny albo jest nieużytkiem to nie jest to działka budowlana.
Budynku gospodarczego też nie możesz postawić z definicji boo jest to budynek.. Parterowy, służący mieszkańcom budynku mieszkalnego. Jak nie ma na działce budynku mieszkalnego to gospodarczego też nie może być. Ot ironia losu.

A nie da się jakoś odrolnić tej działki czy zrobić cokolwiek z ni, aby można było postawić mały domek czy cos?

Teren zagrożony powodzią, nieciekawa okolica, duże prawdopodobieństwo że w razie zalania ścieki z działki pójdą do rzeki, najsrane słupów co kilka metrów.. Nie. Nie da się tego zmienić na działkę budowlaną. Chyba że masz wtyki w Starostwie i są w stanie dla twojego kaprysu zmienić zapisy w MPZP co kosztuje grube pieniądze i wymaga czasu i znajomości też u marszałka województwa. Sprawa zakrawałaby co najmniej na aferę gruntową jak ta sprzed kilku lat.

To po co wogóle ktoś sprzedaje taki grunt jak nic z nim nie można zrobić?

Sprzedaje żebyś miał świadomość że ten kawałek niczego może być twój. Możesz posadzić zadek na trawie, otworzyć piwko, zbudować wędzarnię albo kapliczkę oklejoną wizerunkami prezesa i nikt ci za to sprawy w sądzie nie zrobi.
Ludzie kupują takie działki licząc że kiedyś coś się zmieni i być może wnuki będą mogły cokolwiek tam zbudować jak bogaty deweloper postawi niedaleko osiedle. Albo lepiej. Wykupi ten teren za grube miilllliiooony na drogę dojazdową.