Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

witam,
jestem totalnym laikiem, kupilismy dom w stanie deweloperskim:
powierzchnia zabudowy - 104,41m2,
uzytkowa - 106,28m2,
kubatura - 735,78m2 (pietrowy),
pustak max, styropian 10 cm, welna Knauf 20 cm,
okna plastikowe 5-komorowe,
2 lazienki i przedpokoje w ogrzewaniu podlogowym
i stoimy przed dylematem wyboru pieca: gazowy (kondensacyjny czy zwykly?) czy ekogroszek? dodam, ze mamy mala kotlownie, groszek/pelety trzeba bedzie kupowal na biezaco (zmiesci sie na raz ok. 1 tony), gaz mamy na granicy dzialki, ok. 10 metrow od domu, z tym, ze podlacz musi pojsc dookola domu (kotlownia po drugiej stronie domu), co radzicie?
aha, jest nas 2 dorosle osoby i dziecko.
bardzo prosze o pomoc!

najlepszy będzie kocioł gazowy kondensacyjny. Kocioł węglowy źle współpracuje z podłogówką (niezbędny wymiennik ciepła) która wymaga precyzyjnej regulacji temperatury wody w instalacji..
a swoją drogą w jaki sposób wyszło Ci, ze przy powierzchni użytkowej 106,28m2 kubatura wynosi 735,78m3 ??

W twoim przypadku podłogówka nie ma większej powierzchni niż 40 m kw nie potrzeba wymiennika odpowiedż jest prosta wygoda albo syf lub obserwuj ceny paliw

astim pisze:najlepszy będzie kocioł gazowy kondensacyjny. Kocioł węglowy źle współpracuje z podłogówką (niezbędny wymiennik ciepła) która wymaga precyzyjnej regulacji temperatury wody w instalacji..
a swoją drogą w jaki sposób wyszło Ci, ze przy powierzchni użytkowej 106,28m2 kubatura wynosi 735,78m3 ??

wiem, wiem, wszyscy sie dziwia, to kubatura budynku...

przy cenie ekogroszku wybrałbym stanowczo gaz wieksza wygoda a i koszt eksploatacji nie duzo wiekszy

Tylko ecogroszek dobry węgiel, właściwie wykonana instalacja .Ja to wykonuje
i działa ok.

kinghah,jeśli mieszkasz na Śląsku i masz dostęp do taniego groszku,to można się zastanawiac.W innej sytuacji,kiedy groszek jest koszmarnie drogi, zdecydowanie wolał bym gaz i kocioł kondensacyjny.

Nie wiem jak z ceną gazu i eko-groszku u Was, ale na śląsku grzanie gazem to jest wydatek kilka tysięcy złoty więcej na sezon. Poza tym przy ogrzewaniu gazowym wiecznie brakowało ciepłej wody, albo było zimno w domu. Teraz mam dwa piece: gaz i eko-groszek i to jest chyba wyjście najlepsze. Tzn chodzi mi o dwa źródła ciepła. Może być np piec węglowy i dodatkowo zbiornik na ciepłą wodę z grzałka elektryczną. teraz robie w swoim domu nową instalację i wykonawca sam mi polecił takie rozwiązanie. Róznica w kosztach - kilkaset złoty w przypadku grzałki w zbiorniku a jeżeli chodzi o dwa piece no to trza ten drugi piec kupić

Broda79 pisze:Nie wiem jak z ceną gazu i eko-groszku u Was, ale na śląsku grzanie gazem to jest wydatek kilka tysięcy złoty więcej na sezon. Poza tym przy ogrzewaniu gazowym wiecznie brakowało ciepłej wody, albo było zimno w domu. Teraz mam dwa piece: gaz i eko-groszek i to jest chyba wyjście najlepsze. Tzn chodzi mi o dwa źródła ciepła. Może być np piec węglowy i dodatkowo zbiornik na ciepłą wodę z grzałka elektryczną. teraz robie w swoim domu nową instalację i wykonawca sam mi polecił takie rozwiązanie. Róznica w kosztach - kilkaset złoty w przypadku grzałki w zbiorniku a jeżeli chodzi o dwa piece no to trza ten drugi piec kupić

z ta woda zimna i zimnem w domu to podobno tak sie dzieje w przypadku pieca dwufunkcyjnego (bez dodatkowego zbiornika na wode) dla duzej rodziny - to po prostu zly wybor, tak ma moj szwagier i faktycznie porazka...

wybor powinien byc prosty - wygoda. Ale ona kosztuje, z drugiej strony ekogroszek do najtanszych paliw tez nie nalezy

Ale gaz jest droższy i tak. A piec na ekogroszek to dobry kompromis między cena i wygodą... Tylko właśnie problem jest z tym podłogowym ogrzewaniem.