Strona 1 z 1

Piec wolnostojący koza z płaszczem czy nowy kaflok?

: 27 lis 2020, 20:27
autor: wwaecki
Cześć,

szukam porady w kwestii pieca. Poprzednio w mieszkaniu był piec kaflowy, ale uległ zniszczeniu. Do ogrzania są 2 pomieszczenia (pokój 25 m2 i kuchnia 12 m2), no i woda w łazience. Budynek jest słabo ocieplony a mieszkanie jest rogowe, więc zimne.

Instalacja jest słaba więc elektryka odpada, a za 2-3 lata mają podłączać do gazowego CO, więc zastanawiam się czy nie lepiej zamiast nowego kafloka (3500-4000 zł + opał) którego i tak mi firma robiąca podłączenie zburzy nie kupić wolnostojącego z płaszczem + kaloryfery do pokoju i kuchni, no i coś żeby wodę grzało.

Policzyłem ile niby ma być kw na 40m2 i wychodzi 4kw, ale jakoś nie chce mi się wierzyć. Patrzyłem na piece wolnostojące (kozy) o mocy 14-20 kw z płaszczem i nawet nowe kosztują koło 1500 zł tylko. Zgaduję że kilka kaloryferów + to coś do ogrzewania wody w łazience + rurki raczej 1000 zł nie przekroczy, a koszt paliwa pewnie podobny do kafloka.

Bardzo proszę o poradę!