Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam wszystkich.Właśnie zrobiłem centralne ogrzewanie z pompą w starym domu jednorodzinnym o powierzchni 200 m2 i mam problem z kotłem z którego wycieka czarna ciecz.
Kocioł to LOGICA 20-27kw ze sterowaniem i nadmuchem,zalecany przekrój komina to 20x20 i taki mam,zalecana wysokośc komina:8mi taki jest.Nie ma problemów z paleniem dlatego myślę ,że ciąg kominowy jest odpowiedni.Teraz pale drewnem(buk,rok sezonowany)
i myślę ,że to nie jest przyczyną.Zauważyłem też ,że na poddaszu na kominie wycieka woda
(tutaj wygląda jak woda)
.Czy winna może byc tzw. czapka na kominie w której zamurowałem otwór z góry i zrobiłem otwory po bokach, żeby nie padało do środka?
Mam jeszcze jedno pytanie:mam grzejniki aluminiowe z zaworami termostatycznymi i jeżeli
w całym domu już się zagrzeje one zamykają grzejniki.Jeśli zamkną wszystkie woda która tłoczy pompka nie może już krążyc.
Czy powinienem za ostatnim grzejnikiem połączyc zasilanie z powrotem, żeby mógł byc zachowany obieg wody?
Z góry dziękuje za pomoc!

wyciek mazi z komina to wynik spalania wilgotnego drewna, oraz efektywnego pieca, który sprawia, że spaliny są chłodne a to sprzyja skraplaniu się pary wodnej w przewodzie kominowym. jeśli piec przeznaczony jest do palenia miałem to powinno się palić w nim miałem.
jeśli chodzi o grzejniki to jeśli zawory zamkną dostęp do nich wody w obiegu to sterownik dmuchawy będzie pilnował żeby temperatura wody w kotle nie wzrosła zbytnio, a woda będzie krążyć np przez bojler o ile taki masz. zresztą domyślam się że instalacje robił ci ktoś uprawniony.
pozdrawiam

Witaj marcinradom,muszę się przyznec że instalacje zrobiłem sam w dużej mierze dzięki informacją z tego forum.
Zgadza się ,że woda krąży przez bojler tylko obawiałem sie czy nie zrobiłem błędu że nie połączyłem zasilania z powrotem za ostatnim grzejnikiem.Nie wiedziałem czy wystarczy tylko przez bojler.
Co do wycieków z kotła to myślę podobnie, jeśli załaduje go opałem on szybko uzyska ustawioną temperaturę a póżniej to się wszystko w nim dusi.
Spróbuję palic samym węglem,mam nadzieje że będzie lepiej.
Dziękuje za pomoc i pozdrawiam

rozumiem, że teraz palisz drewnem z powodów ekonomicznych. posłuchaj więc mojej rady, a tez kiedyś tak robiłem. teraz palę tylko miałem a jedno zasypanie wystarcza mi na trzy doby, drewnem pewnie palisz co dzień, a może kilka razy dziennie. jedno co możesz robić w przyszłości to na rozpalony węgiel/miał włożyć kilka suchych drew i to w dodatku dębiny, buczyny, grabiny.
w piecu nic się nie dusi, jeśli zawory zamkną dopływ wody do grzejników dmuchawa nie będzie rozpalać opału.
pozdrawiam