Strona 1 z 1

Zapłon peletu po wyłączeniu pieca

: 14 paź 2013, 20:11
autor: depechemati
Może ktoś mądry fachowo wytłumaczy przyczynę takiej awarii.
W sobotę paliłem w piecu (co prawda na ekogroszek) peletem. Ustawienia sterownika Ekomax800 zmieniłem jak do palenia peletem. Pod koniec dnia wyłączyłem piec. Odczekałem aż żar zgaśnie i wyjechałem z domu. W poniedziałek ok 15 przyjechałem na budowę i zastał mnie w kotłowni okropny smród i dym palącego się peletu. Po otwarciu zasobnika zobaczyłem tlącą się i dymiącą dziurę w pełnym zasobniku. Pod podajnikiem przy silniku widać sporą plamę mokrej czarnej mazi. Na samej górze zasobnika pelet był wyraźnie wilgotny. Czujnik temperatury podajnika się stopił. OK, czyli cofnęło żar. Ale skąd ta mokra plama pod podajnikiem. Mam piec Cichewicz Futura Mini 21KW i nigdzie nie wyczytałem aby była jakaś funkcja gaszenia.
Zastanawia mnie jak mogło dojść do cofnięcia żaru przez podajnik i dalej do zasobnika.
Czy w ogóle można palić w takim piecu peletem?
Będę wdzięczny za pomoc.