74 pisze:koszt co. na 120 m2 to około 7-8 tys + robota ok 2 tys +kotłownia , w kotłowni można nawydziwiać nawet na kilkadziesiąt tysięcy , ale średnio wybajerowany kociołek ( czy to węglowy czy gazowy )uzbrojony we wszystko co trzeba to wydatek ok 4500
chyba że klient idzie w podajniki ,zasobniki , kondensaty......., wtedy koszty szybko rosną
Z tym się w pełni zgadzam.
To na co głównie zwraca uwagę klient, to oprócz ceny inwestycji, koszty eksploatacyjne oraz komfort obsługi.
Rozwiązanie proponowane przez P. Tomasza to stosunkowo niskie koszty inwestycji i wysoki komfort obsługi, ale wysokie koszty eksploatacji.
Podobny komfort obsługi, umiarkowane koszty inwestycji i znacznie niższe koszty eksploatacji można uzyskać przy zastosowaniu kotła na gaz ziemny.
Jeszcze wyższy komfort obsługi, niskie koszty eksploatacji i wyższe koszty inwestycyjne, to ogrzewanie z zastosowaniem pompy ciepła. Tutaj jest dodatkowy warunek - aby takie rozwiązanie było ekonomiczne, konieczne jest zastosowanie niskotemperaturowego ogrzewania (podłogowego, ściennego, klimakonwektory).
Aby ogrzewanie niecentralne proponowane przez TB było ekonomicznie uzasadnione, zazwyczaj konieczna jest poprawa samego domu pod względem energetycznym - dodatkowe ocieplenie ścian (albo jak pisze TB - ich izolacja), zainstalowanie wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, wymiana stolarki okiennej i drzwiowej.