Strona 1 z 1
takie bede miala koszty-co o tym myslicie?
: 05 maja 2009, 1:28
autor: kunfu2008
zaproponowanaomi piec na ekogroszek firmy sas, jego koszt to 5500zlotych. poniewaz mam zamiar ulokowac kociol w komorce, musi te komorke przystosowac do kotlowni. Kociol bedzie oddalony od domu jakies 10 metrow. robocizne wyceniona na 3400.
a dokladnie wyglada to tak: 3. Komin wraz z wentylacją wys. ok. 9 m – 2800,00 zł
-. Materiały instalacyjne kotłowni i rurociągi spinające c.o., cwg oraz zasilanie kotłowni w wodę zimną – 3800,00 zł
/układ technologiczny kotłowni na trzech pompach do c.o., do cyrkulacji i ładująca, zawory odcinające, zawór czterodrogowy, filtry, zawory zwrotne, naczynie otwarte, rury, izolacja/, przyjęte szacunkowo, rozliczenie wg rzeczywistego zużycia.
- Materiały do wykonania kanału technologicznego na rury do c.o., cwg, cyrkulacji – 1650,00 zł
1. Robocizna:
- wybudowanie komina – 700,00 zł
- wykop z wykonaniem kanału – 1100,00 zł
- montaż kotła i bojlera, spięcie instalacji – 1600,00 zł
Razem: 3400,00 zł
calkowity koszt to 20 tys.
co wy o tym myslicie?generalnie licze sie z wysokim kosztem takiej kotlowni.bardziej mi zalezy na opinii czy sie oplaca? co myslicie o piecach sas? podobno w tym roku maja wypuscic na rynek piece ,ktore beda pali ekogroszek i pelet.wydaje mi sie ,ze to fajne rozwiazanie.nie chcialabym sie ograniczac tylko do jednego materialu. a zalezy mi na tym by przy paleniu miec czystko w komorce.
za wszelkie informacje bede wdzieczna.pozdr
: 05 maja 2009, 7:46
autor: ann0084
No ja bym się na Twoim miejscu w ekogroszki w ogóle nie bawił, a jeżeli już w ogóle to na pewno nie sas, najlepszy jest Hef.
Druga rzecz,że wycena bardzo wysoka jak na moje oko.
: 05 maja 2009, 8:31
autor: kunfu2008
sas sa wadliwe?
a co do materialu jakim chce palic to nie wiem dlatego chcialabym taki piec ,ktorym moglabym palic to i to. w ogole myslalam tylko o pelecie,ale podobno w POLSCE malo go sie uzywa.
Re: takie bede miala koszty-co o tym myslicie?
: 05 maja 2009, 9:56
autor: Tomasz_Brzeczkowski
kunfu2008 pisze:zaproponowanaomi piec na ekogroszek firmy sas, jego koszt to 5500zlotych. poniewaz mam zamiar ulokowac kociol w komorce, musi te komorke przystosowac do kotlowni. Kociol bedzie oddalony od domu jakies 10 metrow. robocizne wyceniona na 3400.
a dokladnie wyglada to tak: 3. Komin wraz z wentylacją wys. ok. 9 m – 2800,00 zł
-. Materiały instalacyjne kotłowni i rurociągi spinające c.o., cwg oraz zasilanie kotłowni w wodę zimną – 3800,00 zł
/układ technologiczny kotłowni na trzech pompach do c.o., do cyrkulacji i ładująca, zawory odcinające, zawór czterodrogowy, filtry, zawory zwrotne, naczynie otwarte, rury, izolacja/, przyjęte szacunkowo, rozliczenie wg rzeczywistego zużycia.
- Materiały do wykonania kanału technologicznego na rury do c.o., cwg, cyrkulacji – 1650,00 zł
1. Robocizna:
- wybudowanie komina – 700,00 zł
- wykop z wykonaniem kanału – 1100,00 zł
- montaż kotła i bojlera, spięcie instalacji – 1600,00 zł
Razem: 3400,00 zł
calkowity koszt to 20 tys.
co wy o tym myslicie?generalnie licze sie z wysokim kosztem takiej kotlowni.bardziej mi zalezy na opinii czy sie oplaca? co myslicie o piecach sas? podobno w tym roku maja wypuscic na rynek piece ,ktore beda pali ekogroszek i pelet.wydaje mi sie ,ze to fajne rozwiazanie.nie chcialabym sie ograniczac tylko do jednego materialu. a zalezy mi na tym by przy paleniu miec czystko w komorce.
za wszelkie informacje bede wdzieczna.pozdr
Lepiej zrobić ogrzewanie za 5000 zł a 15000 zł dołożyć do zmniejszenia 3-4 razy zużycia kWh . Inwestycja ta sama a koszty eksploatacji niższe. Po co robić ogrzewanie na dwa lata?
: 20 maja 2009, 1:21
autor: kunfu2008
czekam na inne opinie. juz wiem ,ze sas odpada.
: 20 maja 2009, 5:21
autor: GipsKarton
raz izolacja cieplna pomieszczenia kotlowni
i izolacja termiczna instalacji cieplnej
dwa izolacja hydro i cieplna kanalu
zastosowanie pieca spowodowane pewniem brakiem dostepu do gazu, tylko po co w takim razie bojler/ piec moze podgrzewac wode uzytkowa latem, jedynie wymiennik musi byc blisko pieca.
...
: 22 maja 2009, 10:41
autor: Jarecki79
5500zł cena za kocioł z podajnikiem to bardzo niska kwota. Pytanie, czy to 5500 jest netto czy brutto? Z drugiej strony mało kto zamawia juz klasyczne palniki na sam ekogroszek...
Każdy podajnik ślimakowy na rynku może podać pellet, chodzi tylko o poziom bezpieczeństwa. Żaden ślimak na rynku nie odcina dopływu ognia i żaru do kosza. Zatem stosuje się czujnik kosza, czasami do pellet dodatkowo tzw. strażaka - czyli zbiornik z wodą i korek z jakims woskiem. Pellet niby można zalać wodą, ale węgiel juz nie, dlatego rozwiązanie- jak dla mnie- niezrozumiałe.
Bardziej uniwersalne są palniki obrotowe, m.in.:
Ling z retorta obrotową czy kotły Sekom z serii Skam-P lub Skam-p Reto-Crown.
Palnik obrotowy spala ekogroszek, miał, ewentualnie pellet (proponuje raczej miks z węglem, jak spalanie w ślimaku samego pelletu). Pellet ma niska temp. zapłonu, przez co wzrasta ryzyko cofki płomienia. Dobry efekt to ok.40%pellet i 60%ekogroszku czy miału.
Ewentualnie palnik żeliwny, szczelinowy IIej ganeracji typu Brucer, kotły z tym palnikiem spalają miał, groszek, ekogroszek z węgla brunatnego o uziarnieniu 0-31,5mm.
Kotły z Brucerem maja w ofercie m.in:
Cichewicz, SEKOM z serią Skam-P Premium, Tilgner.
Zatem jak ma być uniwersalnie, to palnik obrotowy lub szczelinowy typu Brucer.
: 22 maja 2009, 13:09
autor: karan
A jak wygląda sprawa ze spalaniem pellet na palniku Brucera?
Z tego co się orientuję to palniki z Lingów Klimosza, o których pisze Jarecki79 sprawują się o wiele lepiej.
Jeśli się mylę to proszę mnie wyprowadzić z błędu.
..
: 22 maja 2009, 15:55
autor: Jarecki79
pod jakim względem lepiej?? Wszystko ma swoje plusy i minusy, nie można uogólniać tematu.
Brucer ma utwardzany żeliwny ślimak i chyba w porównaniu do stalowego ślimaka w lingu czy w obrotowym sekom-a jest to lepszy materiał. Jak powszechnie wiadomo dłuższe korzystanie z węgla brunatnego - ekogroszek węgla brunatnego negatywnie wpływa na stal. Ślimak utwardzany żeliwny ma ok.3-4krotnie dłuższą żywotność jak jego odpowiednik stalowy w modelach obrotowych. To chyba lepiej prawda??
Palniki obrotowe - debiutujący rok temu w lingu oraz obecny od ponad 5lat azp-mr np. w kotłach skam-p reto-crown czy też w kotłach grupy Varmo, lepiej spalają miały ze względu na obrót głowicy zrywający spieki. W Lingu brak jest przeciwuzwojeń, opał jest zatem wypychany po kolanie, w azp-mr jest kontra ślimaka wypiętrzająca opał bez zbędnych efektów kruszenia oraz dodatkowo wzruszająca paliwo. Kontra ślimaka od strony kosza wzrusza miał w koszu, aby się nie wieszał. Dodatkowo azp-mr ma system zewnętrznego czyszczenia. W tym zestawieniu ling ma ze swoim obrotem sporo do nadrobienia. Obrót daje nieco lepsze wyniki spalania paliw miałowych w porównaniu do brucera, ale różnica nie jest jakaś gigantyczna.
Brucer - żeliwny, utwardzany ślimak, palenisko szczelinowe do spalania miałów i groszków w granulacji 0-31,5mm, kontra ślimaka wzruszająca paliwo w górę i dół w strefie spalania.
Jak napisałem wcześniej pellet spali i poda każdy palnik ślimakowy na rynku, kwestia tylko bezpieczeństwa. Radzę w ślimakach raczej korzystać z mieszanki groszku 60% z pellet 40%. Zabezpieczenie zalewowe, to efekt po fakcie a nie przed. Spróbujcie na rozpalony węgiel wylać wodę, zobaczycie, co się stanie...