Strona 1 z 3

USMETRIX PEX/AL/PE-HD 16x2 - pilnie potrzebne opinie

: 31 mar 2009, 20:46
autor: tonopah
Witam
Jestem "szczęśliwym" posiadaczem powyższej instalacji w swoim domu, który zakupiłem od dewelopera.
Obecnie jestem na etapie zbierania dokumentacji potrzebnej do rozprawy sądowej, która tyczyć się będzie wymiany wadliwej instalacji.
Czy macie może jakieś doświadczenie z tymi rurkami, jak one się zachowują u innych. Ja w swoim domu mam 6 dziur w przeciągu 18 miesięcy, sąsiad miał dwie awarie, na mieście nie słyszałem pozytywnych opinii nie mówiąc o instalatorach z którymi rozmawiałem oraz z przedstawicielami hurtowni. Nikt nie wypowiada się dobrze o tym czym zwanym potocznie tani szajs, na dodatek sprzedawany jest bez żadnych gwarancji.
Będę wdzięczny za jakieś opinie, jeśli ktoś jest zainteresowany mogę się podzielić tym co mam na temat tego czegoś co nazywa się rurka.

Pozdrawiam

: 31 mar 2009, 21:00
autor: er0s
dno i półtora metra mułu !!!
od 3 tyg. jeżdżę do klienta co 3-4 dni i wymieniam mu ok. po pół metra tej rurki, co jest najlepsze to rura na pionie do łazienki pęka wzdłuż i nieuchronnie zbliżamy się do łazienki. instalacja położona jakieś 4 lata temu przez hydraulika muzykanta który na co dzień jest rolnikiem :)

dodam ze jest to instalacja c.w.u

PS. to nie są żadne zeznania i moja opinia nie może zostać użyta bez mojej zgody!

: 31 mar 2009, 21:06
autor: Jarek22
Napisze tak : sprzedaje u siebie i tani barszcz i górną półkę metrix jest tym...barszczem napisze dlaczego: są ludzie którzy liczą się z wydatkami i chcą mieć najtańsze materiały- klient nasz Pan...ale zazwyczaj "pazerny 2 razy płaci" jednak co do metrixa to nie mielismy jeszcze problemu tzn,żadna informacja na ten temat do mnie nie doszła ,co do naszych instalacji to nie wiem bo na barszczu instalacji nie wykonam...pzdr.

pex

: 01 kwie 2009, 8:20
autor: zbychu74
Ja mam też z pexa instalację co i wszystko gra jestem zadowolony.Mam zrobione nie ściskane maszynką ale tymi na klucze.Instalację wykonałem sam ale przed rozpoczęciem instalacji spędziłem miesiąc w internecie studiując problem i nie mam żadnych problemów.Pozdrawiam

: 01 kwie 2009, 8:42
autor: tonopah
u mnie to było tak że walnęła jedna, po 5 miesiącach druga, kolejne 6 miesięcy trzecia, miesiąc przeryw czwarta i piąta, kolejny miesiąc szósta dziura,
Tragedia i tyle teraz ściagać zaczynam dewelopera.

PS. spokojnie opini z forum nie użyję w sądzie, tylko sam chcę wiedzieć jakie ta rurka ma opinie skoro sprzedają ją bez żadnych gwarancji

pex

: 02 kwie 2009, 8:19
autor: zbychu74
Powiem Ci jedno nie jestem instalatorem ale też pracuję po budowach.Czasami widzę jak są rury są już położone ale nie zalane i ludzie po nich deptają.Sciga dewelopera i nie daj sobie w kaszę nadmuchać.Powodzenia w walce życzę.Pozdrawiam

: 23 kwie 2009, 17:31
autor: andrzej763
Kolego rure metrix to znajdziesz w markecie castorama i obi a wiadomo tam przeważnie są taniochy a co za tym idzie jakość

: 24 kwie 2009, 10:12
autor: fpz
Zażądaj od dewelopera aprobaty technicznej lub deklaracji zgodności, musi być też protokół z prób, też go żądaj i w razie co załącz do dokumentów sądowych.

: 25 kwie 2009, 12:03
autor: szynkab
tak jak Tonopah jestem na rozdrożu czyli muszę podjac decyzję w jakiej technologii wykonac powtórnie ogzrewanie, bo wpomniana technologia, na która nie do końca świadomie się zdecydowałam od chwili zamontowania tj. 2004 roku non stop stwarza mi problemy i po kawałku jest wymieniana;
dotąd działo siętak na odcinkach potencjalnie "zadeptanych", ale w tym roku "trafiło" rurę zasilającą grzejnik, która w 100 % jest pod wylewką;
zdemontowane kawałki rury po tych 5 latach rozsypują się w rękach, pękają wzdłuż itd.
moze ktoś wie jak znaleźc odpowiedzialnego za taki stan rzeczy po 5 latach od zakupu materiałów i ich montazu;
podejrzewam, ze rury sa "chińszczyzną" udającą oryginał, ale nie końca wiem jak to sprawdzic bo napisy na nich są dośc enigmatyczne;
moze ktos mi pomoże, bo miał podobne doświadczenia albo z innej racji wie jak ugryźc ten temat;
liczę na kontakt w tej materii;
pozdrowionka

: 25 kwie 2009, 12:59
autor: adamis
szynkab,piszesz o rurach z PexAlPex,zaciskanych,czy o PVC,klejonych?
Bo Metrix robi takie i takie.

: 25 kwie 2009, 16:06
autor: szynkab
złaczki zaciskowe, to co jest napisane na moich rurach to" PEX/AL/PE-HD"
słabo czytam te symbole, a jaka to różnica ?

: 25 kwie 2009, 19:31
autor: adamis
No to niezłe efekty już po 5-ciu latach :shock:
PexAlPe-HD ,czyli 3 warstwy - polietylen sieciowany,aluminium,i polietylen twardy - tak w uproszczeniu.
Nawet w przypadku największego chińskiego badziewia nie słyszałem o takich problemach.

: 25 kwie 2009, 21:03
autor: Indiana
Montuję sporo tych systemów - oczywiście rury nie kupuję w Castoramie za 2 zł/m, tylko w hurtowni za 5-6 zł/m, rury Herza albo Comapa, próba ciśnienia najpierw uderzeniowa - 15 barów na chwilę (wtedy wychodzą niezaciśnięte złączki, a potem 24 h na 10 barach. Potem zostawiam instalację do zalania wylewką pod ciśnieniem 8-10 bar - wtedy nie da się pognieść rury (bo ciśnienie ją rozpiera). Nie zdarzyła się żadna reklamacja, rury mają 10 lat gwarancji producenta. I tego się trzymajmy. Bo ile można zaoszczędzić kładąc szajs? Kilka stówek na domek na materiale? A po dwóch latach kucie wylewek z parkietami, he he.

Problem polega na tym, że osoby z problemami wchodzą na nasze forum PO pęknięciu rurek, w 90% nigdy PRZED położeniem :roll:

Bo co można poradzić, jeśli wyciągnięte rurki po 5 latach rozlatują się w rękach? Pozostaje jedynie całkowicie wymienić instalację, na nowy fabryczny tym razem PEX.... Kompletnie nie ma sensu wymieniać po kawałku, trzeba zrobić raz a dobrze... Gwarancja dawno się skończyła, o ile w ogóle była...

: 26 kwie 2009, 6:24
autor: szynkab
Masz rację Indiana, ze dopiero jak mam problemy to zaczęłam szukac na forum;
Dzięki Adamis, ze zaczynam rozróżniac to co podstawowe czyli Pe-Hd od PeXa;
jak człowiek jest uczciwy to wydaje mu się że inni też;

Instalacja była realizowana w ten sposób, ze instalator przywoził materiały z hurtowni, montował a nadmiar oddawał ; ja tylko regulowałam należności za materiał zabudowany i to mi się podobało; wcale nie miałam na celu oszczędnosci tylko praktycznośc układu, bo nikt mnie nie gonił do sklepu po 2 złączki , bo akurat zabrakło;
teraz nie mam pół karteczki na to że instalator ,który montował był wogle na mojej budowie; próbę szczelności instalacji oglądałam na włąsne oczy, ale nie pamiętam na jakie była ciśnienie;
nie mam tez pojęcia czy jak rury były zalewane betonem (fakt ze suchym) to były pod ciśnieniem czy nie;
druga sprawa to fakt, ze na fakturach mam wpisane rury Pex/Al/Pex a w rzeczywistości są zabudowane Pex/Al/Pe-Hd;

wiem że formalnie rzecz biorac teraz nic nie wskóram, ale może ktoś inny nauczy się na moich błędach;
żeby nie zrywac parkietu , puszczę rury z rozdzielacza piwnicą (mam ją na szczęście pod centralną częścią domu) pod jej stropem, a resztę rozprowadzeń po ścianach; będzie ohydnie, ale moze ciśnienie przestanie spadac co tydzień w sezonie grzewczym; będa te gałązki bardzo długie i pozaginane, ale mam dom bez progów, wszystko w jednej płaszczyźnie i teraz muszę to uwzględnic;

jaką technologię w takim przypadku poradzilibyście mi zastosowac ?
moze jednak zdecydowa się na miedź ?
myśle tez o przejściu na grzanie niskoparametrowe (zamieniając położenie kilku grzejników i dokupując ze 2 nowe duze) zeby najbardziej odległe pomieszczenia były dogrzane i zeby było bardziej ekonomicznie;

moze teraz dzieki Waszej pomocy uda mi się zrobic instalację która popracuje chociaz 20 lat;

: 26 kwie 2009, 9:36
autor: fpz
Ja bym poprowadził instalację wkutą w ściany, tylko już nie etażowo (tzn na każdym piętrze rozdzielacz i od niego rozprowadzenia do grzejników) tylko w systemie pionowym (tak jak było kiedyś wspólny pion i grzejnik podłączony do niego na każdej kondygnacji). Stare rurki zostawił tam gdzie są i ich nie ruszał tylko bez wody. Jeśli masz taką możliwość to ją rozważ, tylko wtedy będzie tańszy system zgrzewany. Mooże być skoro i tak będziesz chował rury. Z tego co piszesz to masz dom podpiwniczony więc wydaje mi sie to możliwe.
Nie ma co teraz się wypowiadać, że ktoś kupił rurkę ze 2 zł/metr a lepsza jest ta za 6 zł/metr. Te osoby wiedzą, że popełniły błąd za który muszą teraz drogo płacić. Szkoda, że ich ktoś oszukał. To jest przykre.Tacy instalatorzy jak ten wyżej opisany psują tylko renomę tym, którzy powiedzą klientowi, że jest rura za 2 i 6 złotych. Wtedy wybór i konsekwencję ponosi klient. Chytry dwa razy traci - to stare porzekadło jest prawdziwe. Nie ma co oszczędzać na tym co jest schowane bo trzeba pamiętać że to ma służyć prędziesiąt lat i nikt bez dużego remontu nie będzie tego wymieniał. W razie niejasności pytajcie, a ktoś na pewno rozwiąże wasz problem.