Strona 1 z 1

Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 08 gru 2016, 11:18
autor: bachus
W dyskusji pojawiło się sformułowanie "straty" na przesyle. Ja rozumiem to stwierdzenie tak:
Straty na przesyle będą jeżeli do urządzenia grzejącego, podłogówka, grzejniki, otrzymają mniej ciepła niż urządzenie które je wytwarza, gdzie jednocześnie ciepło to nie bierze udziału w ogrzewaniu. Tu mam na myśli np. rurki zasilające biegnące na zewnątrz, bo te również nam grzeją pomieszczenia.
Co sądzicie?

Re: Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 08 gru 2016, 11:34
autor: xander119
Nie widziałem jeszcze instalacji CO z rurami zasilającymi na zewnątrz budynku, ale pewnie mało w życiu widziałem.
Pamiętam za to jedną mądrość starego doświadczonego hydraulika który powiedział mi że stare instalacje CO, takie z PRLu mają za duży przekrój pionów i za wielkie grzejniki co powoduje że wchodzi doń sporo wody. Wiadome jest że większą ilość wody dłużej trzeba podgrzewać do uzyskania żądanej temperatury i to powoduje straty. Dla tego też zaczęto wymieniać piony na cienkie miedziane rurki i grzejniki płytowe. Teoretycznie ma to sens ale tak na mój rozum więcej wody w układzie dłużej stygnie i tym samym dłużej oddaje ciepło. Czy to są te straty? Nie wiem, nie znam si, jedynie staram się logicznie myśleć.

Re: Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 12 gru 2016, 10:11
autor: Bolas
Xander - mamy tu tylko przykład większego zładu który zwiększa bezwładność systemu. Przez co sterowanie nim jest bardziej utrudnione. Ja pamiętam te czasy i wymianę wszystkiego na cienkie ale pamiętam też że po paru latach zaczęto wprowadzać bufory ciepła i spotykałem się z instalacjami gdzie montowali kocioł 2x większy niż potrzeba i do tego bufor ale rurki cienkie bo żeby było mniej wody :D
CO do całego przesyłu i "strat". Nie da się odizolować całkowicie rury grzewczej - chyba że jakaś megatechnologia która nie ma uzasadnienia ekonomicznego ale jak dla mnie ciepło w wylewce czy ścianach gdzie ukryte są rury i grzanie tych że miejsc jest zbędne i uważam to za ciepło "częściowo utracone" ale o stratach bym nie pisał. Oczywiście można powiedzieć że szklanka jest do połowy pusta albo do połowy pełna ale nie zmienimy faktu że zawartość naczynia przyjmuje kształt naczynia bez względu czy jest to woda czy powietrze.

Re: Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 12 gru 2016, 12:16
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Bolas pisze:Xander - mamy tu tylko przykład większego zładu który zwiększa bezwładność systemu. Przez co sterowanie nim jest bardziej utrudnione. Ja pamiętam te czasy i wymianę wszystkiego na cienkie ale pamiętam też że po paru latach zaczęto wprowadzać bufory ciepła i spotykałem się z instalacjami gdzie montowali kocioł 2x większy niż potrzeba i do tego bufor ale rurki cienkie bo żeby było mniej wody :D
CO do całego przesyłu i "strat". Nie da się odizolować całkowicie rury grzewczej - chyba że jakaś megatechnologia która nie ma uzasadnienia ekonomicznego ale jak dla mnie ciepło w wylewce czy ścianach gdzie ukryte są rury i grzanie tych że miejsc jest zbędne i uważam to za ciepło "częściowo utracone" ale o stratach bym nie pisał. Oczywiście można powiedzieć że szklanka jest do połowy pusta albo do połowy pełna ale nie zmienimy faktu że zawartość naczynia przyjmuje kształt naczynia bez względu czy jest to woda czy powietrze.

W identycznych warunkach, 100m2 domu źle izolowanego, od 1 XI do dziś ( z 5 dniową przerwą porównawczą) poszło 490 kWh na ogrzewanie elektryczne. W/w dni (30 XI-5 XII ) ogrzewane gazem, zużycie było 50m3 na ogrzewanie (temperatury trochę powyżej zera)
są więc trzy możliwości
1 nie jest prawdą, że kaloryczność gazu ziemnego wynosi 10.5kWh z m3
2 nie jest prawdą, że sprawność systemu to 109% (dane producenta) a różnica między kalorycznością gazu a ciepłem pozostawionym przez grzejniki jest znacznie większa.
3 Po trochu 1 i 2.
Panie Bolesławie
5 dni minimalnie plusowych temperatur wg katalogowych danych
50m3 x 10.5 kWh =525 x 109% = 572 kWh
Zużycie prądu przy ogrzewaniu elektrycznym przez 35 dni 490 kWh

Co Pan, Szanowny Panie Bolesławie o tym sądzi?

Re: Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 12 gru 2016, 12:31
autor: xander119
[...] dhebil. Jednak thauma z wojny zostawia w psychice niechęć do gazu na zawsze.

Re: Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 12 gru 2016, 20:31
autor: Bolas
Panie Tomaszu szczerze to nie wiem nie prowadzę badań ani nie mam zbyt dużego doświadczenia z ogrzewaniem elektrycznym.

Re: Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 12 gru 2016, 22:18
autor: TwojOszczednyDom
50 m3 w parę dni to jakiś kosmos jest.

Re: Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 13 gru 2016, 8:19
autor: Tomasz_Brzeczkowski
TwojOszczednyDom pisze:50 m3 w parę dni to jakiś kosmos jest.
Nie kosmos a licznik. Elektryczne w pięć dni to 60kWh. Ten dom jest nieizolowany. Wygwizdów i od groma okien. W dachu podobno 10 cm a gdzieniegdzie 15 wełny. Ale dach parę razy przeciekał.
Ja się cieszę z takiego stanu rzeczy, bo pisałem, że ogrzewanie elektryczne jest tańsze w domach o małych potrzebach ciepła.
Ps. Poza gazem, kocioł pobiera 2kWh /24 h.
Dziś rano stuknęło na liczniku 500 kWh ( listopad i grudzień bez 5 dni)
Gdyby przeliczać gaz jak to robią oszuści 10,5 kWh z m3 i 109% sprawności,
to prądem przez 37 dni poszło mniej kWh niż gazem przez 5 dni.

Re: Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 13 gru 2016, 15:08
autor: bachus
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Co Pan, Szanowny Panie Bolesławie o tym sądzi?

Ale o ogrzewaniu gazowym ma Pan chyba jakieś pojęcie i może warto skomentować tę o to rewelację:
1m3 gazu = 1kWh
Bolas pisze:Panie Tomaszu szczerze to nie wiem nie prowadzę badań ani nie mam zbyt dużego doświadczenia z ogrzewaniem elektrycznym.

A to trzeba prowadzić badania by tę rewelację skomentować?

Re: Straty na "przesyle" gazu w domu jednorodzinnym.

: 13 gru 2016, 15:11
autor: bachus
TwojOszczednyDom pisze:50 m3 w parę dni to jakiś kosmos jest.

Dla jednego kosmos, dla drugiego wniosek, którym można uogólnić twierdzenie, że
1m3 gazu = 1kWh
A to, że gazem można również tanio ogrzać dom już żadnego znaczenia nie ma. Byle by swoje teoryje przeforsować.
Ale jak tam ze stratami na przesyle, wie ktoś coś o tym czy nie?