Strona 1 z 1

modernizacja gazu w domie a pozwolenie na budowe

: 11 gru 2008, 9:46
autor: marcys
Witam,

troche szperałem na forum ale nie znalazlem odpowiedzi na moj problem wiec zakladam nowy temat.

Montuje ogrzewanie gazowe na pietrze budynku mieszkalnego (budynek ponad 100 letni) co wymagalalo modernizacji instalacji gazowej. w zwiazku z tym poszedlem do gazowni gdzie dostalem warunki techniczne dla dodatkowego urzadzenia gazowego (piec dwufunkcyjny 24 kW) nastepnie w wydziale architektury zlozylem projekt ktory zostal zatwierdzony i dostalem pozwolenie na modernizacje instalacji. Zlozylem wniosek w gazowni o rozplombowanie licznika i fachowcy przerobili instalacje. Wykonawca zrobil kontrole szczelnosci i wraz z protokolem poszedlem do wydzialu architektury.

I okazalo sie ze nielegalnie rozbudowalem instalacje, ze musze miec pozwolenie na budowe, dziennik buodwy, jakis plan bezpieczenstwa od kierownika budowy! oszalec mozna! Raz mowia ze w budynkach przed 94 nie trzeba pozwolenia na budowe a teraz mnie strasza kara w wys. 5 tys zł!

Jakie ja mam miec dokumenty zeby miec odebraną ta instalacje?

: 12 gru 2008, 8:51
autor: deggial
A po cholerę szedłeś do tej architektury drugi raz:
1. Roboty poszły na zgłoszenie ?
2. W prawie budowlanym nie istnieje pojęcie modernizacji.
3. W jakim zakresie i co zmieniłeś.
Pzdr.

: 02 sty 2009, 20:40
autor: Indiana
Właśnie przez takie cyrki większość ludzi bierze sobie fachowca, najlepiej z gazowni "na fuchę" po godzinach, i bez żadnych wygłupów w stylu projekt za 5 stówek i jakieś pozwolenia robi sobie dokładnie takie same instalacje, szybko, bez problemów, i nie znam przypadku żeby ktoś się przyczepił :lol:

: 03 sty 2009, 22:34
autor: tomekjew
te nasze przepisy i procedury (które miały być uproszczone ) to nawet ciężko określić
Według mnie Po pierwsze jeżeli wykonawca wykonał już instalacjię i potwierdził protokółem próby szczelności instalacji to powinien wiedzieć że jest do tego potrzebny dziennik budowy i kierownik budowy
Procedura jest taka (przynajmniej u nas a co kraj to obyczaj)
Po odebraniu "pozwolenia na budowę" (decyzji) musi się ona uprawomocnić (14dni) po tym terminie idziesz jeszcze raz pobierasz dziennik budowy ,skadasz oświadczenie od kierownika budowy robisz zgłoszenie o rozpoczęciu (nie wcześniej 7 dni od pobrania dziennika) po zakończeniu zdajesz protokół z próby szczelności potwierdzony przez kier. budowy oraz dziennik budowy + opinia kominiarska!
Zmienić to nasze prawo jak najszybciej
Błędem było pójście z protokółem do nadz. (właściwie po co poszedłeś) i z tym pozwoleniem doczytaj na budowe czy modernizację

: 03 sty 2009, 22:41
autor: tomekjew
Indiana pisze:Właśnie przez takie cyrki większość ludzi bierze sobie fachowca, najlepiej z gazowni "na fuchę" po godzinach, i bez żadnych wygłupów w stylu projekt za 5 stówek i jakieś pozwolenia robi sobie dokładnie takie same instalacje, szybko, bez problemów, i nie znam przypadku żeby ktoś się przyczepił :lol:


zgoda że się nikt nie przyczepi ale gdyby coś się stało np.( często teraz słyszymy o zatruciu tlenkiem węgla z piecyka gazowego) kto za to odpowie jeżeli okaże się że takiego urządzenia w tym domu nie powinno być
Zgoda że przepisy są durne procedury i czas oczekiwań za długi

: 21 sty 2009, 21:24
autor: bud-instal
Potwierdzam, W tych instalacjach nie ma miejsca na pseudoinstalacje. Wyjściem jest zrobić Projekt Budowlany po trasie instalacji(jeżeli nie jest niezgodna z przepisami) i ją w ten sposób zalegalizować.

: 24 sty 2009, 10:44
autor: mwkg
bud-instal pisze:Potwierdzam, W tych instalacjach nie ma miejsca na pseudoinstalacje. Wyjściem jest zrobić Projekt Budowlany po trasie instalacji(jeżeli nie jest niezgodna z przepisami) i ją w ten sposób zalegalizować.




Jeżeli warunki techniczne są zgodne, tzn. instalacja odpowiada przesyłowi wymaganemu w zasilaniu do odbiornika, umieszczenie odbiornika odpowiada właściwej kubaturze pomieszczenia i jeżeli kominiarz zatwierdził pozytywnie swoją opinią to wystarczy wpis do książki obiektu (kropka).

Co innego gdyby obiekt był wpisany do rejestru Konserwatora Zabytków lub podlegał ochronie konserwatorskiej w oczekiwaniu na wpis lub status użytkowania wymagał zgody właściciela, ale tego autor wątku nie przytacza.