Strona 1 z 1

Rekuperacja a okna z nawiewnikami

: 28 sty 2020, 19:12
autor: bonku5
Cześć,

Mam prośbę o pomoc.
Kupiłem dom w stanie surowym zamkniętym. Jestem przed decyzją dotyczącą wykonywanych instalacji. Deweloper wstawił okna z nawiewnikami, a nie ukrywam że myślałem o zrobieniu rekuperacji. W każdym pomieszczeniu doprowadzone są otwory wentylacyjne zatem, sam projekt domu jest w miarę sensownie przewidziany pod wentylację grawitacyjną.

Czy zatem jeśli mam taki stan zastany (okna) jest sens wydawać ok 17-20 tyś na rekuperację?
Czy rekuperacja będzie efektywna jeśli mam takie okna jakie mam?

FIrma instalacyjna mówi, że przy takim układzie niezbędne było by uszczelnienie okien .. tylko jak, tu nie uzyskałem odpowiedzi :(

Dom ma 150m2.

pozdrawiam
Bartek

Re: Rekuperacja a okna z nawiewnikami

: 30 sty 2020, 7:00
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Komplet materiałów bardzo przyzwoitej jakości to 9000 zł brutto 23 % na taki dom , a złożenie tego to jedno popołudnie, szkoda więc 17000 -20000 zł
Odzysk ciepła z wentylacji ma sens ekonomiczny przy ogrzewaniu elektrycznym niecentralnym. Jak Ma Pan centralne, to tylko możemy pisać o komforcie a nie oszczędnościach. A jak chodzi o komfort, to nie podlega on wycenie.

Re: Rekuperacja a okna z nawiewnikami

: 30 sty 2020, 14:29
autor: denvi
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Komplet materiałów bardzo przyzwoitej jakości to 9000 zł brutto 23 % na taki dom , a złożenie tego to jedno popołudnie, szkoda więc 17000 -20000 zł
Odzysk ciepła z wentylacji ma sens ekonomiczny przy ogrzewaniu elektrycznym niecentralnym. Jak Ma Pan centralne, to tylko możemy pisać o komforcie a nie oszczędnościach. A jak chodzi o komfort, to nie podlega on wycenie.

Panie Brzęczkowski potrzebuję rekuperatorka 150m3/h przy 3m/s (przyłącza 125-150 mm). Z wymiennikiem celulozowym. Ile za takie cudo, tak po znajomości? :D

Re: Rekuperacja a okna z nawiewnikami

: 30 sty 2020, 17:55
autor: Tomasz_Brzeczkowski
To są tak drogie reku i tak złe, ze ich nie polecam. Nie polecam, bo nie odprowadzają nadmiaru wody, a drogie, bo wymiennik szybko traci powłokę antygrzybiczną i jako jedyny musi być wymieniany co dwa trzy lata. A koszt nowego to ponad 1000zł z 2500zł robi się 3500 4500... i cholera wie, czy za pięć lat się to dokupi.