Strona 1 z 4

Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 11:34
autor: ela567
Witajcie,
założyłam konto na forum celem zwrócenia się o pomoc. Prowadzę jednoosobowe gospodarstwo, także w mieszkaniu brak męskiej ręki. Fachowcy też niestety zawodzą. Może dzięki Waszemu doświadczeniu sytuację da się jakoś uratować.

Stan faktyczny: budynek wielorodzinny z 2005 roku, ocieplony z zewnątrz, mieszkanie 40m2 na ostatnim piętrze. Budynek bez przyłączeń do sieci ciepłowniczych, ogrzewanie wyłącznie elektryczne (woda+kaloryfery). Ekspozycja okien wschodnia.

Problem: jest bardzo zimno.
Okna wyregulowane, uszczelnione.
Grzejniki elektryczne konwektorowe. Urządzenia o dopasowanej mocy, dają ciepło, ale nie są w stanie skutecznie ogrzać pomieszczeń. Ciepło jakby gromadziło się wokół urządzeń. Szukam, czytam, pytam i nie potrafię rozwiązać problemu (który aktualnie przy ujemnych temperaturach bardzo doskwiera. Marznę).

Wydaje mi się, że problemem może być niewłaściwa cyrkulacja powietrza w budynku. Czy mam rację? Czy macie może jakieś pomysły? W budynku jest wentylacja grawitacyjna. W kuchni i łazience czasami aż huczy z przeciągu.

Czym powinnam się zainteresować (wywietrzniki, wentylacje?) i w jakim kierunku szukać naprawy sytuacji?
Będę wdzięczna za okazaną pomoc.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 11:48
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Tzw wentylacja grawitacyjna polega na wyrzucaniu ogrzanego powietrza na zewnątrz, a wpuszczaniu zimnego. Gdy działa jest zimno lub bardzo drogo, gdy nie działa, nie da się mieszkać.
Tak zrobić dobrze, by był komfort cały rok i niedrogo, potrzeba zainwetować do 6000 zł. Trzeba zrobić wentylację z odzyskiem ciepła i pompę ciepłą powietrze powietrze.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 11:54
autor: xander119
No tak jak jęczu to nikt ci nie dogodzi! :lol: Ciągnij temat dalej a zimą będziesz w skarpetkach zapiardalać.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 11:56
autor: ela567
Dziękuje za zabranie głosu. Przejrzałam powierzchownie temat. Czy na pewno jest możliwe wykonanie takiego przedsięwzięcia w bloku?
Wiąże się to ze sporymi kosztami i nakładem pracy, ale rozumiem, że to jedyne wyjście?

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 11:58
autor: ela567
xander119 pisze:No tak jak jęczu to nikt ci nie dogodzi! :lol: Ciągnij temat dalej a zimą będziesz w skarpetkach zapiardalać.


nie rozumiem :?:
Jakaś rada, żeby móc jednak bez tych skarpet? :)

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 12:06
autor: szari
ela567 pisze:
xander119 pisze:No tak jak jęczu to nikt ci nie dogodzi! :lol: Ciągnij temat dalej a zimą będziesz w skarpetkach zapiardalać.


nie rozumiem :?:
Jakaś rada, żeby móc jednak bez tych skarpet? :)

Przede wszystkim nie czytaj postów Tomka Brzęcza, bo sprzeda Ci zaraz klimatyzację wraz z rekuperacją za około 25000 PLN.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 12:12
autor: xander119
ela567 pisze:nie rozumiem :?:
Jakaś rada, żeby móc jednak bez tych skarpet? :)

No jak będziesz się radzić brzęcza to i możliwe że bez skarpet zostaniesz :lol:
Po pierwsze primo to jest cymbał jakich mało i wszędzie by wtykał swoją ciepłą pompę, zwłaszcza forumowym frajerom.
Po drugie primo nie ma opcji zamontowania wentylacji mechanicznej którą to on tu usiłuje ci wcisnąć w bloku w którym jest wentylacja grawitacyjna. W takim układzie wszyscy sąsiedzi podłączeni do kanału wentylacyjnego musieli by zamontować wentylatory z prostej przyczyny-ty odpalając u siebie wywiew mechaniczny wtłaczała byś zużyte powietrze do sąsiadów razem z całym syfem z komina.
Jeśli czujesz że z kratki w kiblu czy kuchni wieje to zamontuj klapy zwrotne za kilkanaście ziko i po problemie. Druga sprawa.. Bez urazy aleś taka brzydka czy ciepła że nie masz chłopa? W domu ktoś musi mieć jaja..Zwierzęta się nie liczą.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 12:24
autor: Tomasz_Brzeczkowski
ela567 pisze:Dziękuje za zabranie głosu. Przejrzałam powierzchownie temat. Czy na pewno jest możliwe wykonanie takiego przedsięwzięcia w bloku?
Wiąże się to ze sporymi kosztami i nakładem pracy, ale rozumiem, że to jedyne wyjście?

Tak, jest możliwe, a nawet konieczne. Jeżeli chce Pani zapoznać się z komfortem i opłatami w tak zrobionym mieszkaniu szczytowym, to mogę zorganizować spotkanie.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 12:29
autor: xander119
Hahahha!!! Ma tupet jebaka! :lol:
Nie ma to jak skuć frajera na kasę i zrobić go w chuya w momencie gdy sąsiad podpiardoli do nadzoru zmianę rodzaju wentylacji i będzie kara za karę od kominiarza..Dla jęcza liczy się tylko kasa. Kiedyś pracowałem u takiego śmiecia. Przestałem gdy usłyszałem hasło "kasa, kasa, kasa!" z pedalskim uśmieszkiem pod ujeb@nymi od masła wąsami.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 13:02
autor: ela567
Szari, Xander, dzięki za wiadomości :)
Może przychodzi Wam coś do głowy jeśli chodzi o rozwiązanie problemu?

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 13:29
autor: bachus
ela567 pisze:Szari, Xander, dzięki za wiadomości :)
Może przychodzi Wam coś do głowy jeśli chodzi o rozwiązanie problemu?

Ela.
Czytając wypociny Brzęczkowskiego musisz wziąć pod uwagę to, że ten zawsze doradza ten sam zestaw nie zależnie od pomieszczeń i możliwości. To samo poleca dla domu o pow. 400m2 jak i dla wynajmowanego pokoju. A tak się nie da. Natomiast Szari, Xander i ja mamy z tego powodu nie zły ubaw. Stąd może dla Ciebie nie zrozumienie wynikające z ich tekstów.
Wracając do Twojego problemu. Aby znaleźć przyczynę nie dogrzania Twojego mieszkania to na początek trzeba trochę poeksperymentować. Aby jednak rozgraniczyć co może być przyczyną nie dogrzania najpierw trzeba ustalić czy faktycznie duże ilości ciepła uchodzą kratką wentylacyjną w łazience. A więc rano przed wyjściem do pracy zaklej wszystkie kratki wentylacyjne. Zapisz temperaturę przed wyjściem do pracy w pokoju. Po przyjściu z pracy również odczytaj i zapisz temp. w tym samym pokoju. Jak podasz nam te temperatury to już będziemy o krok dalej.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 13:33
autor: xander119
Skoro czujesz przeciąg to skądś to powietrze musi się brać. Albo masz cofkę z komina albo np nieszczelne drzwi czy okna które wydają ci się być szczelne. Co masz nad mieszkaniem? Strop? Dach? Stropodach? Jeśli nie ma innej opcji i ogrzewanie musi być prądem to skoro czujesz że ciepło stoi tylko przy grzejniku to są konwektory z nawiewem, to powinno załatwić sprawę. 12 letni blok nie jest technologicznie jakoś stary jak na nasze standardy więc nie sądzę żeby to była wada konstrukcyjna.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 13:35
autor: xander119
bachus pisze:Ela.
Czytając wypociny Brzęczkowskiego musisz wziąć pod uwagę to, że ten zawsze doradza ten sam zestaw nie zależnie od pomieszczeń i możliwości.

Małe sprostowanie. Doradza ktoś kto chce pomóc a nie ojeb@ć z kasy za wszelką cenę.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 13:44
autor: ela567
bachus pisze:
ela567 pisze:Szari, Xander, dzięki za wiadomości :)
Może przychodzi Wam coś do głowy jeśli chodzi o rozwiązanie problemu?

Ela.
Czytając wypociny Brzęczkowskiego musisz wziąć pod uwagę to, że ten zawsze doradza ...


Dziękuję Bachus.
Postaram się jutro zbadać temat. Póki co przy wszystkich kaloryferach ustawionych na maksymalnym poziomie, temperatura w mieszkaniu nie przekracza 22 stopni (przy urządzeniach jest cieplej). W nocy natomiast spada do 17 :(
Przy wyłączonym grzaniu, gdy na dworze mróz -8 wewnątrz jest maksymalnie 13 stopni.

Może doradzicie mi też, czy elektryczne ogrzewanie (grzejniki konwektorowe) warto utrzymywać włączone cały czas przy takich mrozach, czy lepiej wyłączać na czas nieobecności?

xander119 pisze:Skoro czujesz przeciąg to skądś to powietrze musi się brać. Albo masz cofkę z komina albo np nieszczelne drzwi czy okna które wydają ci się być szczelne. Co masz nad mieszkaniem? Strop? Dach? Stropodach? Jeśli nie ma innej opcji i ogrzewanie musi być prądem to skoro czujesz że ciepło stoi tylko przy grzejniku to są konwektory z nawiewem, to powinno załatwić sprawę. 12 letni blok nie jest technologicznie jakoś stary jak na nasze standardy więc nie sądzę żeby to była wada konstrukcyjna.


xander, na stan mojej wiedzy wydaje mi się, że to stropodach. Dziękuję a radę. Okna były konserwowane i zmiana jest odczuwalna. Poszukam informacji nt. nawiewów. Póki co inne ogrzewanie nie wchodzi w grę niestety. Co do cofki w kominie - nie wiem nawet jak to sprawdzić.

Re: Bardzo zimne mieszkanie, prośba o pomoc

: 30 sty 2017, 13:52
autor: xander119
No przyłóż wity do kratki i będziesz czuć czy powietrze wciąga do komina czy leci w twoją stronę. Dziwna sprawa z tym grzaniem. U mnie jest teraz 0 stopni a w nocy minus 2 i żadnego grzejnika nie mam odkręconego a zapiardalam w spodenkach i koszulce. Co prawda nie poddasze bo skosów nie mam ale też ostatnie piętro z tym że dach kopertowy. Generalnie tej zimy grzejnik-jeden w aneksie- odkręcałem tylko jak miałem kaca mordercę i mnie trzęsło jak przeładowaną pralkę na wirowaniu. Temperatura na poziomie 19 stopni bez grzania to u mnie norma pod warunkiem że nie otworzę nawiewników w oknach. Na ścianach 15 cm styropianu i okna z początku XXI wieku, zwykłe dwuszybowe.