Okap nad kuchenką gazową - problem
: 22 maja 2007, 22:04
Witam!
Przepraszam, za to, że będę używała nie fachowej terminologii ale jestem tylko kobietą. Proszę mi zatem wybaczyć. Wiem , że na forum były już podobne tematy ale nie potrafi e się to wszystko wczytać i zrozumieć tak dla mnie odległych tematów.
Mój problem jest taki - powiesiłam (za dużo powiedziane - to nie ja go tam powiesiłam) w kuchni okap (zasilany elektrycznie) nad kuchenką gazową. Okap ten podłączony jest do komina. Oprócz tego w kuchni jest osobny komin z wentylacją do kuchni. Do obydwu kominów podłązone jest tylko moje mieszkanie.
Na co rocznej kontroli przewonienia gazu byli gazownicy i kazali zdjąć okap.
Pytanie czy ja muszę to zrobić. Czy mają rację, czy są jakieś możliwości , żeby go nie ściągać i co mi ewntualnie groi , jesli go nie ściągnę.
Za wszelką z góry poradę dziekuję.
Anita
Przepraszam, za to, że będę używała nie fachowej terminologii ale jestem tylko kobietą. Proszę mi zatem wybaczyć. Wiem , że na forum były już podobne tematy ale nie potrafi e się to wszystko wczytać i zrozumieć tak dla mnie odległych tematów.
Mój problem jest taki - powiesiłam (za dużo powiedziane - to nie ja go tam powiesiłam) w kuchni okap (zasilany elektrycznie) nad kuchenką gazową. Okap ten podłączony jest do komina. Oprócz tego w kuchni jest osobny komin z wentylacją do kuchni. Do obydwu kominów podłązone jest tylko moje mieszkanie.
Na co rocznej kontroli przewonienia gazu byli gazownicy i kazali zdjąć okap.
Pytanie czy ja muszę to zrobić. Czy mają rację, czy są jakieś możliwości , żeby go nie ściągać i co mi ewntualnie groi , jesli go nie ściągnę.
Za wszelką z góry poradę dziekuję.
Anita