Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Mam problem, który dotyczy wyrażenia zgody na wejście w teren działki z kanalizacją sanitarną przez Urząd Miasta i Gminy.
Czy muszę wyrazić zgodę na przebieg kanalizacji gminnej przez teren mojej działki, jeżeli tak, czy mogę domagać się rekompensaty finansowej i czy ten warunek ma podstawę prawną.

Bardzo proszę o odpowiedź.

polecam to forum w tej sprawie

Nie zgadzaj się, Twoja działka jest Twoją działką, nic nie musisz.

Możesz domagać się rekompensaty finansowej, ale gmina najprawdopodobniej w 99% nie przystanie na to, ponieważ w zasadzie nie ma możliwości wypłaty takiej rekompensaty. Twoje prawo własności jest "święte", ale nie ustawiałbym się od razu na nie, ponieważ są z tego tytułu i korzyści - możliwość stosunkowo taniego podłączenia się w przyszłości (myślę tylko i wyłącznie o legalnym korzystaniu z kanalizacji), no i działka najczęściej z tego powodu staje się atrakcyjniejsza, droższa. Wszystko zależy od konkretnej lokalizacji działki i kanalizacji na niej. Gmina poradzi sobie bez twojej zgody, ominie działkę, ale dla Ciebie w przyszłości nie musi to być korzystne. Kanalizacja nie zalicza się do uzbrojenia awaryjnego, a ewentualne czyszczenia i płukania kanalizacji odbywają się bez wykonywania wykopów.

Zalezy jak oni chca to puscic - jesli wzdluz granicy to mozna sie zgodzic tylko zarzadac aby wszystkie szkody pomontazowe byly naprawione co musi byc napisane w umowie, nie dac sobie puscic rury po przekotnej dzialki bo potem nic na niej niewybudujesz

Lokalizacja kanalizacji przy granicy (ok.1,5, m), zwłaszcza tej z drogą w niczym nie powinna Panu przeszkadzać.

Mam właśnie taki problem. Dostałam działkę na której już jest kanaliza i niestety poprowadzona jest po skosie. Jakie są szanse na zmianę przebiegu kanalizacji gminnej, co powinnam zrobić aby to "wywalczyć". Domyślam się, że rozmawiać powinnam z zakładem gospodarki komunalnej, ale czy mam jakieś podstawy prawne, cokolwiek na co mogłabym, się powołać?

Na początku, należy odszukać stare mapy geodezyjne aktualne w momencie budowania tej kanalizacji. Może się okazać, że kiedyś był to jeden wielki teren i nikomu nie przeszkadzała ta rura w ziemi. Dopiero później ktoś coś przekwalifikował, podzielił na kawałki, zrobił z tego działki budowlane i Ciebie z problemem "ożenił".
Jeżeli w czasie budowy, właściciel terenu wyraził na taką lokalizację zgodę, to marne szanse aby Gmina dokonała przebudowy za własne pieniądze.

Jest dokładnie tak jak mówisz
Domyślam się zatem, że ewentualna przebudowa nitki kanalizy jest możliwa ale za moje pieniądze. Projekt zmian też robię ja a godzi się na to gmina czy jest jakoś inaczej?

Dokładnie tak jak piszesz.
Chociaż możesz porozmawiać w Gminie, a nóż widelec "przy okazji" da się częściowo rozbudować sieć i część kosztów Gmina pokryje. Zależy to w dużej mierze od tego, czy wszystkie nowo wydzielone działki mają dostęp do sieci kanalizacyjnej.

Serdecznie dziękuję za odpowiedź. Mam jasność w tym ciemnym temacie ))