Strona 1 z 1

ogrzewanie podłogowe wodne czy elektryczne

: 08 lip 2009, 10:26
autor: Przemek
prsze o nformację o zaletach i wadach obu systemów, który wybrać ogrzewanie odłogowe wodne czy elektryczne ?

: 08 lip 2009, 13:06
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Które lepsze ? to zależy
EKONOMIA - czy chcemy "pójść" w izolację czy ogrzewanie.
W domach izolowanych tańsze w eksploatacji będzie elektryczne
W domach „normatywnych” wodne z pompą ciepła … gaz to raczej sam się wykruszy ceną i abonamentem
KOMFORT – tu zawsze elektryczne – precyzyjny termostat w każdym pomieszczeniu połączony w system sterowania strefami .
Koszt dom 200m2 sześć pokoi , dwie łazienki , WC, kuchnia 9000zł materiał +robocizna.

: 08 lip 2009, 13:23
autor: pinok
200m2 x 40W/m2 x 24h = 192kWh x 0,4zł (cena energii elektrycznej) = 76,8zł /dobę
a z pompą ciepła dzielimy ten koszt przez 3 lub więcej.

Możesz ocieplić ten dom żeby zużywał nawet 10W/m2 ale nadal grzejąc pompą ciepła masz koszt prądu dzielony przez COP pompy.
Energia elektryczna ZAWSZE będzie najdroższym medium.

: 08 lip 2009, 14:08
autor: Tomasz_Brzeczkowski
-Przede wszystkim by oszczędzać energię montujemy minimum 100W.m2
- w centralnym ogrzewaniu bardzo trudno szybko podnosić temperaturę w poszczególnych pomieszczeniach, więc o sterowaniu strefowym i łazienkowym można tylko poważyć
-mając określoną gotówkę na dom, koszt pompy ciepła, kolektora, montażu systemu ogrzewania podłogowego z dobrą automatyką wewnątrz może przekroczyć 9000zł i co wtedy… skąd kasa? Zabrać ją z izolacji termicznej?
-Ile kosztuje coroczny przegląd i czy taka pompa pochodzi jak kable ( na razie ponad 80 lat)
pinok pisze:200m2 x 40W/m2 x 24h = 192kWh x 0,4zł (cena energii elektrycznej) = 76,8zł /dobę


Cóż mogę współczuć tylko Panu gdy u Pana ogrzewanie chodzi non stop. Za działam w kierunku by nie załączało się w ogóle, by zyski z innych źródeł pokryły 80-100% potrzeb.
Ale zdecydowanie Pan ma rację – gdyby mi ktoś zabronił izolować budynek – w domu 200m2 8kW nie wyłączało się ani na moment też zamontowałbym sobie pompę ciepła!

: 08 lip 2009, 19:47
autor: pinok
Jak zwykle kręcisz i odwracasz kota ogonem.
Bo fakty są niepodważalne. W domu,w którym na ogrzewanie prądem wydasz tylko 100zł na miesiąc to grzejąc pompą ciepła nadal wydajesz ponad TRZYKROTNIE mniej.

: 09 lip 2009, 10:13
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Szanowny Panie marzycielu. Fakty są inne, dlatego nie stosuje się pomp w budownictwie energooszczędnym. (15-20kWh/m2) Nie ma takiego przypadku, to skąd te wiadomości?
Poza tym koszt Pompy z instalacją w środku i na zewnątrz na dom 150m2 może przekroczyć 7000zł.

: 10 lip 2009, 13:21
autor: HenoK
pinok pisze:200m2 x 40W/m2 x 24h = 192kWh x 0,4zł (cena energii elektrycznej) = 76,8zł /dobę
Bardzo dziwny sposób liczenia. Tyle to może wychodzić, ale tylko w największe mrozy, czyli zazwyczaj przez klika dni w roku.

: 10 lip 2009, 19:09
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Tyle to może wychodzić, ale tylko w największe mrozy, czyli zazwyczaj przez klika dni w roku.

W poezji (doradzam) można pisać o mrozach, tu raczej o potrzebach. Mrozy niweluje się izolacją może, dlatego domy na północy Norwegii mniej "palą" niż te w Polsce. Nawet wiadomo czyja to "zasługa" projektantów i inż. budownictwa.

: 10 lip 2009, 19:22
autor: HenoK
Tomasz_Brzeczkowski pisze:dlatego domy na północy Norwegii mniej "palą" niż te w Polsce.
Nadal czekam na te ceny domów w Norwegii, co to "mniej palą niż te w Polsce" ;).

: 10 lip 2009, 20:56
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Ja też, nie zapomniałem. Chcę aktualne.

: 11 sie 2009, 8:51
autor: HenoK
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
pinok pisze:200m2 x 40W/m2 x 24h = 192kWh x 0,4zł (cena energii elektrycznej) = 76,8zł /dobę


Cóż mogę współczuć tylko Panu gdy u Pana ogrzewanie chodzi non stop. Za działam w kierunku by nie załączało się w ogóle, by zyski z innych źródeł pokryły 80-100% potrzeb.

W wątku viewtopic.php?p=89827#89827 policzyłem moc potrzebną dla przykładowego domu. Z analizy tej wynika, że przy "normalnym" użytkowaniu nie jest możliwe w domu, który Pan opisuje uzyskanie całkowitego zużycia energii na poziomie 40kWh/m2 rocznie.