Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam
Mam pytanie. Planuję usunąć wodomierz w mieszkaniu (blok). Czy są jakieś zapisy prawne, czy jakiekolwiek, czy może to zrobić hydraulik przeze mnie zatrudniony? On mówi, aby się nie czaić i po prostu usunąć, bo robił to nie raz. Jaka jest prawda? Szukam u wujka Google, ale nie mogę znaleźć żadnych zapisów.

Pozdrawiam

wodomierz jest urządzeniem do rozliczania poboru wody W bloku jest na pewno główny wodomierz a w mieszkaniach podliczniki Suma z podliczników + - równa się metrom na wodomierzu głównym
Jak usuniesz wodomierz to skąd spółdzielnia czy wspólnota będzie wiedzieć ile wody zużywasz, jak wystawić rachunek itp
ALE
Jeżeli nie masz odczytów wodomierza tylko rachunki ryczałtowe to możesz go wywalić ale ryczałt wychodzi drożej

W ogóle dziwny ten twój hydraulik wodomierz jest założony w jakimś celu a JANUSZ HYDRAULIK chce usunąć wodomierz

Mam drugi wodomierz (ciepła i zimna woda) w toalecie. Ten w kuchni chce usunąć, bo przenoszę kuchnie do salonu i robię aneks kuchenny, salon sąsiaduje z WC, stamtąd będzie woda. Wodomierz jest "radiowy" - chyba tak to się nazywa i jest sczytywany radiowo.

Demontaż wodomierza jest możliwy za zgodą zarządcy/administratora obiektu.
Na tę okoliczność jest sporządzany "papier" numer wodomierza, stan itd. oraz często zarządca plombuje /numer plomby jest wpisywany do akt lokalu/ zaślepioną końcówkę wodną.

Dałam pismo... Nawet trzy. Jestem odsyłana od osoby do osoby, nikt nie chce podjąć decyzji. Teraz czekam na odpowiedź z trzeciego pisma.

Rysia1 pisze:Dałam pismo... Nawet trzy. Jestem odsyłana od osoby do osoby, nikt nie chce podjąć decyzji. Teraz czekam na odpowiedź z trzeciego pisma.

Niestety bez zgody na demontaż wodomierza nie powinno się go usuwać.
Nie wiem co jest powodem braku szybkiej decyzji albo coś w zapisach lokalu/budynku lub zwykła spychologia urzędników.
Lokal to wspólnota, komunalny ? jaki status lokalu ?.

Wspólnota mieszkaniowa. Mieszkanie kupiłam w tym roku, zaplanowałam, fizycznie da się zrobić, ale panowie chyba nie chcą wziąć odpowiedzialności. Dwa tygodnie temu hydraulik od nich powiedział, że nie ma problemu, że ludzie usuwają i przenoszą kuchnie. A teraz nagle robią problemy.
Szukałam prawnych następst usunięcia, ale nic nie znalazłam.

Rysia1 pisze:1. Wspólnota mieszkaniowa. Mieszkanie kupiłam w tym roku, zaplanowałam,
2. fizycznie da się zrobić, ale panowie chyba nie chcą wziąć odpowiedzialności.
3. Dwa tygodnie temu hydraulik od nich powiedział, że nie ma problemu, że ludzie usuwają i przenoszą kuchnie. A teraz nagle robią problemy.
4. Szukałam prawnych następst usunięcia, ale nic nie znalazłam.

1. wspólnota powinna mieć jakieś zapisy odnośnie użytkowania lokali itd. dostałaś coś takiego ?
2. rozsądny hydraulik nie zdemontuje, plomby są ?
3. Hydraulik nie rządzi ale kasę by wziął.
4. niestety są i to czasem dość przykre finansowo, mogą być zapisy w regulaminie wspólnoty lub innych dokumentach o eksploatacji lokali.

Nie, nie dostałam nic ze spółdzielni... Oni tylko mówią, wszystko na gębę, mówią: napisz Pani, a zdemontujemy. Po czym jest problem. Miało być jedno pismo tylko, że to się da. Ich hydraulik mówił, że się da, także teraz nie wiem czemu robią problemy.
Są plomby.

Rysia1 pisze:1. Nie, nie dostałam nic ze spółdzielni...
2. . Ich hydraulik mówił, że się da, także teraz nie wiem czemu robią problemy.
3. Są plomby.

1. podejrzewam, że jednak coś mają przynajmniej jakieś minimum, bez tego nie da się zarządzać.
2. widocznie urzędnicy nie są dla mieszkańców jeśli nie mają istotnych podstaw aby odmówić. Idź do Zarządu lub Rady Nadzorczej jakieś organa we wspólnocie chyba są.
3. i radzę ich nie ruszać, w dokumentacji lokalu są numery wodomierzy i numery plomb,.

Zgłosiłam pismo do Zarządu i dzisiaj lub jutro mam mieć odpowiedź. Kierownik administracji mojego bloku powiedział, że nie da się, bo nie. Nie mam argumentacji dlaczego się nie da. Jeden mówi (ich hydraulik), że się da, a oni mówią że nie. Wolą zostawić to "górze" i niech oni decydują. Zobaczymy. Dziękuję za odpowiedzi.

z tego co piszesz i koledzy wyżej Bez zgody na przeniesieni wodomierza nie ma szans na legalny demontaż

Tylko ja nie chcę przenosić. Mowa o usunięciu.
Nigdzie na necie nie znalazłam, aby ktoś borykał się z tym problemem całkowitego usunięcia. Szczerze wątpię w to, aby tak było, że każdy tylko przenosi, a nikt nie usuwa.

Jeśli chodzi o pomoc fachowca, czy też hydraulika, to tylko i wyłącznie korzystałabym z usług strony https://ogloszenia.taelo.pl/ Dlaczego? Ponieważ zamieszczasz u nich darmowe ogłoszenie i to tylko tyle. Czekasz, aż fachowcy sami się do Ciebie zgłoszę i Ty wybierasz sobie takiego, który najbardziej będzie Ci odpowiadał.