Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam. Mam studnie 45 m głębokości, lustro wody na 4 m. Kopana jakieś 1,5 miesiąca temu. Wszystko miało być ładnie pięknie ale niestety nie jest. Po wykopaniu jeszcze sam ją oczyszczałem poprzez pompowanie wody po 3-4 godziny dziennie przez tydzień. Niestety to chyba nie pomogło. Rury osłonowej fi 160 mm jest 12 m a pompa jest zanurzona na 10 m. Mimo to zasysane są ziarenka jakby białego piasku które po roztarciu w palcach ścierają się na błoto. Zatkało może ze 40 procent taśm kroplujących. Czy winą za taki stan rzeczy może odpowiadać to, że odwiert ma 45 m a rury osłonowej jest tylko 12 m? Studniarze twierdzili, że żadnych żwirów czy filtrów studziennych nie potrzeba. Wody owszem jest do oporu tylko co z tego jak zapycha linie. Założyłem filtr dyskowy na instalacji i widzę, że coś tam wyłapuje ale szkoda też pompy aby zasysała wodę z piaskiem.

Studnia musi być odpowiednio zrobiona, żeby nie mieć później z nią problemów, żeby woda się nie zanieczyszczała w żaden sposób. Firma http://wiercenie-studni-malopolska.pl/ ma doświadczenie w robieniu takich i stosują także odpowiednie sprzęty. Można liczyć na ich pomoc także przy konserwacji.

Trafiłem na interesujący mnie wątek - mianowicie studnia głębinowa. Pochodzę z małej miejscowości pod Krakowem, chcę jednak wykorzystać bliskość dużego miasta i sporej ilości firm jaka w nim działa. Szukam osób które korzystały z usług: https://naterm.pl/ Same realizacje wyglądają bardzo solidnie. Podoba mi się również opis takiego odwiertu, jest pokazany bardzo przystępnie w sam raz dla laika, jakim bez wątpienia jestem.

Polecam sprawdzoną i profesjonalną firmę działającą na terenie Małopolski i Śląska https://naterm.pl/ . Uczciwe podejście do klienta, ponieważ po odwiercie jeżeli okaże się, że wody nie ma lub jest jej za mało to nie pobierają opłaty. W dodatku po udanej realizacji oferują kompleksowy serwis.

Zanieczyszczenie wody może świadczyć o czerpaniu jej ze złoża o drobnoziarnistej strukturze lub wtórnym zanieczyszczeniu przez płytsze warstwy wody spływające do studni. Problematyczny jest więc sens jej oczyszczania (filtrowania) z użyciem filtrów mechanicznych przy dużym jej poborze i stawianiu wysokich wymagań co do jakości wody (woda konsumpcyjna). Można spróbować oczyścić wodę przez długotrwałe pompowanie z wydajnością zbliżoną do eksploatacyjnej co wpłynie na ustabilizowanie się struktury złoża. Ale myślę że tej rury przy tej głębokości to 2X powinno być więcej.