Strona 1 z 2

Ocieplenie stropodachu

: 31 maja 2008, 22:51
autor: Juzwa
Witam
Mam sprawę stropodachu na budynku z lat 80. Po prostu zdaje się kawał betonowej płyty, na tym jakiś skos wylany i papa. Problem w tym, że papa z rok temu położona, bez uświadomienia sobie wcześniej konieczności ocieplenia. Czy więc jest jakiś patent by teraz na papę dorzucić ocieplenie i co by dało się uniknąć ponownej inwestycji w papę, czy nie ma wyjścia i ocieplenie trzeba papą znów nakryć?
Wiem, że lepiej czymś ocieplić niż wcale, ale czy da to jakiś odczuwalny efekt? Jak na razie zimą strop chłodzi a latem grzeje że wściec się można. Czy jednak iwestycja da wymierną korzyść?
No, uprasza się o wyrozumiałość dla laika.
Juzwa

: 01 cze 2008, 11:43
autor: fruzin
swisspor.pl/_page_pl/index.php?show=26
swisspor.pl/_pliki/Instrukacja_ukladania_pap_termozgrzewalnych.pdf od strony 12

: 17 cze 2008, 7:34
autor: Juzwa
Hm, a ogólnie rzecz biorąc - lepiej styropian czy wełne, a raczej co wyjdzie taniej a przy tym dobrze? Grubość jaka minimalna - bo słyszałem różnie, od 15 do 30cm :shock:
I taka sprawa, jeśli na dachu właśnie jest ledwo roczna papa termozgrzewalna położona, to trzeba by na nią położyć ocieplenie i przykryć znowu papą bezpośrednio? Mam do zrobienia stropodach niewentylowany, a czytałem że w taki wypadku robi się dach odwrócony... na pewno, jeśli mam nawet taki ledwo-ledwo spad?
Heh, tylko jak tak patrzę na ceny, np. Isover Złoty Dach - 20cm to 80zł/m2 to by mnie jakieś 4000 wyniosło... może tanie już wyjdzie zrobić skośny dach?

: 27 sty 2009, 13:04
autor: Juzwa
Wpadam z trochę świeższymi przemyśleniami. Z tego, co wyczaiłem, można i zwykły styropian EPS 100 zastosować. ~120zł/m3 na alledrogo. A jak z twardą wełną? Kiedyś szukałem, znalazłem ofertę Centrostalu W-w, gdzie 10cm twardej wełny było w cenie ~50zł/m2 - jeśli to tak drogo, to zostaję przy styropianie, ale może nie umiem szukać i gdzieś jest taniej?
Czyli jeśli dobrze wyczytałem i wypatrzyłem, to na obecny dach pokryty prawie nową papą klei się warstwę styropianu, a na to nową papę i to cała filozofia. Czy na pewno?
Mam nadzieję, że sprawy nie komplikuje taki drobiazg... Otóż zastanawiałem się, czy mam stropodach wentylowany czy nie. A okazuje się, że to taki tuning budowniczych z połowy lat 80: jest zwykły płaski strop jak między innymi piętrami, na to walnięta wylewka, na niej rzucili hałdę wapna z trocinami, przyklepali w stożek, zalali betonem, położyli papę i jest dach.
Czy to w niczym nie przeszkadza i można ocieplić taki wyrób jak normalny niewentylowany stropodach?

: 07 lut 2009, 23:10
autor: chemal
Witam ,może warto zastanowić się nad wdmuchnieńciem w wolną przestrzeń między dachem a stropem perlitu , odporny na grzyby i pleśnie,paroprzepuszczalny, ognioodporny klasa A1 a pod wzglendem termoizolacyjnym nie ma sobie równych . Pozdrawiam

: 07 lut 2009, 23:24
autor: Juzwa
Tak, też rozważałem, ale u mnie nie ma wolnej przestrzeni tam 8) W zasadzie mam stropodach niewentylowany, tak to się chyba bardziej kwalifikuje. Żadnej wolnej przestrzeni na pewno w nim nie ma. Jest tylko przybetonowana hałda trocin z wapnem. :wink: Także zostaje tylko przyklejenie czegoś z wierzchu. I tu zależy co i jak się opłaca. Czym taki styropian się do podłoża klei, a potem papę na niego?

Re: Ocieplenie stropodachu

: 28 mar 2010, 12:25
autor: jacet100
Witam.
Mam taki sam dach. Minął rok, ociepliłeś strop? Napisz jakie masz doświadczenia. Wyprzedziłeś mnie o 2 lata szukając sposobu na ocieplenie tego nieszczęsnego stropodachu, więc z pewnością masz już dużo większą wiedzę na ten temat.
Pozdrawiam.

Re: Ocieplenie stropodachu

: 28 mar 2010, 20:40
autor: Juzwa
Właściwie to nic nie zrobiłem. Drążyłem temat, a pierwsze co to szkoda było zrywać wtedy roczną papę. Potem przebudowując komin przekonałem się, że za ocieplenie aktualnie robi 40cm trocin z wapnem, na tym 5cm betonu lichego i papa.

Ale ogólnie to nawet nie wiem, czy ten stropodach jest wentylowany. Nic na to nie wskazuje, chyba że jakieś lufty zostawili za rynną, bo nigdzie indziej nic nie ma. Chamszczyzna to jest, bo wg projektu miał być skośny dach, ale pod koniec się inwestycja załamała i zrobili tak aby skończyć - czyli płaski dach, aby się nie lało do środka.

Zanim nie wiedziałem dokładnie co jest na dachu, myślałem, że starczy dokleić na wierzch styropianu. Ale teraz jak sądzę chcący cokolwiek zrobić, trzeba by to wywalić do gołego stropu. Wióry miejscami zamokły i ogólnie to jest szajs.

Tylko zasadniczy problem: czym to zastąpić. Różne motywy czytałem: wełna, styropian, keramzyt + styropian, ale to nie jest taka prosta sprawa. Dach to dobre 140m2. Chcący minimum przyzwoitości czyli choćby (co i tak byłoby mało) 20cm twardego styropianu lub wełny dać, kosztowałoby to takie kokosy, że porównywalnie cenowo jak nie taniej wyszłoby kupić materiały, zbudować choćby prowizoryczne skośny dach tak żeby pod nim do pół metra przestrzeni zostało i napchać tam wełny zwykłej na ten przykład.
Tylko chałupa to bliźniak, a skośny dach tylko na połowie głupio by wyglądał. Ale jak by nie patrzeć, kilka tys. PLN wychodzi.

Także sprawa okazała się niełatwa i technicznie i finansowo, a że problem nie jest zbyt palący, to zszedł na plan dalszy. Najpierw np. skończę wymieniać okna czy inne detale, a dach może poczekać. Choć oczywiście przypominam sobie o sprawie jak zimą pod nim zimno, a latem gorąco :twisted:

Re: Ocieplenie stropodachu

: 29 mar 2010, 17:27
autor: jacet100
Dzięki za szybką odpowiedź.
Ja na szczęście mam wentylację stropu. Chyba to jest najbardziej palący problem w Twoim przypadku. Zrobienie wentylacji powinno być stosunkowo tanie i proste :wink: a proces zawilgocenia izolacji powinien być przynajmniej zahamowany.
Ocieplanie wentylowanego stropu od góry to jednak chybiony pomysł. Dam sobie z tym spokój na razie i tylko sprawdzę te kanały wentylacyjne czy ptasimi gniazdami nie są zatkane. W jednym kanale gniazdował wróbel w zeszłym sezonie, bo kratka spadła. U sąsiadów ptak-spryciarz kratkę plastikową głową podważał, by włazić do środka a świadkiem wypędzania szerszeni byłem dwa razy :D

Re: Ocieplenie stropodachu

: 02 lip 2010, 15:19
autor: Juzwa
Chyba mam trochę zwolnioną reakcję, ale dopiero teraz mi się sprawa przypomniała. Raz, że robię ocieplenie i oblachowanie ogniomuru, więc przy okazji parę obserwacji poczyniłem. Dwa, że mamy +30st. na zewnątrz i tyleż samo w domu pod dachem. Słowem zdycham od siedzenia tutaj i chętnie bym coś w tej materii zmienił na ile się da. Lato to najgorszy okres - nijak nie mam jak się ochłodzić, a zimą co prawda gwiździ, ale to już łatwiej się ogrzać.

Bardziej rzeczowo: powinienem w moim przypadku zrobić wentylację tych trocin? Proste się to zdaje i jeśliby pomogło, to chętnie się wezmę. Jak by to wyglądało, ot wstawienie kilku kominków na płycie dachu?

Ale i tak kiedyś trzeba będzie porządną izolację zrobić. Problem tylko, że niezależnie od metody, trochę to kosztuje. No i szkoda niszczyć całkiem nową warstwę papy. Niemniej stan obecny wygląda nieciekawie. W zeszłym roku robiąc przy kominie zajrzałem pod papę i wióry były generalnie suche, poza miejscem przecieku przy kominie. Teraz odsłoniłem ogniomur i widać, że beton przykrywający wióry osiadł od nowości o 1-5cm.

Re: Ocieplenie stropodachu

: 17 lip 2010, 21:06
autor: Juzwa
OK, wentylację trzeba zrobić, ale czy wstawienie paru kominków w najniższym punkcie dachu oraz w najwyższym załatwi sprawę? Czy da to jakikolwiek przepływ powietrza i efekty? Jeśli nie, to nawet nie będę się męczył.

Re: Ocieplenie stropodachu

: 18 lip 2010, 8:12
autor: MistrzJan
W najniższym to lepiej nie bo Ci śnieg zerwie. Może pod okapem, czy z boku da radę ? Jan.

Re: Ocieplenie stropodachu

: 18 lip 2010, 10:34
autor: Juzwa
Hm, z boku by pasowało, chociaż nie wiem jaką grubość ma tam ściana i czy to będzie realne, by się przebić.

Ale ogólnie ma to prawo dać jakiś efekt? W sensie czy będzie powietrze dawało radę przenikać tę hałdę trocin? Czytam, że powinno się zrobić jakieś kanaliki czy coś, ale to odpada - nie będę nowego pokrycia rozwalał. Gdyby parę otworów wentylacyjnych cokolwiek pomogło, byłoby fajnie.

Re: Ocieplenie stropodachu

: 17 maja 2011, 20:20
autor: nostra
Mam pytanie do ekspertów w sprawie mojego płaskiego dachu!
Mianowicie razem z ojcem chcemy rozebrać stary stropodach i docieplić styropianem.
Ja chciałbym to zrobić wg współcześnie przyjętych "norm", czyli rozebrać aż do stropu (wybrać aszkę), następnie wyprofilować strop betonem, położyć folie paraizolacyjną zbrojoną, styropapę 20 cm i papę termozgrzewalną zewnętrzną wysokiej klasy.

Niestety tata uparł się że:
- wyrzuci aszkę,
- wyprofiluję dach styropianem (na brzegu styropian 5cm i ku środkowi coraz grubszy aż do 25 cm)
- zrobi wylewkę betonową kilkucentymetrową
- na to warstwę zewnętrznej bardzo wysokiej klasy papy termozgrzewalnej.
Chcę tak zrobić ponieważ uważa, że "współczesny" sposób jest "za lekki" (wyrwie przy większym wietrze), a już na pewno nie będzie można chodzić po samym styropianie i papie.

Dziwi mnie też podejście pobliskich firm dekarskich które twierdzą, że mam pozostawić aszkę ("nie ma sensu wybieranie aszki") i na to układać wcześniej wymienione "normowane" warstwy.

Proszę o dokładną i profesjonalną poradę (na wiele lat) !!!!!!

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Re: Ocieplenie stropodachu

: 07 cze 2012, 22:15
autor: Sokrates
Aszka niech zostanie. Sposoby na profesjonalne ocieplenia stropodachów pozwalają na skuteczną izolację bez wyciągania aszki.