Dramat w nowiutkiej piwnicy
: 15 cze 2019, 20:09
Witam,
problem mam dość poważny. W nowo wybudowanym budynku mam sporą wilgoć. Ściany są zaizolowane izolbetem, na to styropian i folia kubełkowa. W planie nie był przewidywany drenaż ze względu na brak możliwości odprowadzenia wody.
Pod tym linkiem są zdjęcia piwnicy, która ma nieco ponad rok, a około miesiąc temu skończyłem tynki i wylewki w całym budynku (około 600m2 użytkowej). Samej wody weszło ponad 30m3...
http://intertom.nazwa.pl/piwnica/
Co ciekawe, deszcz nie spadł chyba od trzech tygodni, a teraz są upały. Wszystkie okna w budynku są uchylone i się wietrzy. Zdrowy rozsądek podpowiada, że wilgoć powinna ustępować, a jest odwrotnie.
Moje pytanie: czy ta wilgoć może powstawać w wyniku tego, że wszystko jest w miarę świeże i wilgoć się tam zbiera czy po prostu "majster", który to budował zawalił sprawę?
Ściany piwnicy wykonane są z pustaków szalunkowych. Teraz znowu wszystkie mądre głowy (po fakcie) mówią, że trzeba było zrobić ściany z betonu...
problem mam dość poważny. W nowo wybudowanym budynku mam sporą wilgoć. Ściany są zaizolowane izolbetem, na to styropian i folia kubełkowa. W planie nie był przewidywany drenaż ze względu na brak możliwości odprowadzenia wody.
Pod tym linkiem są zdjęcia piwnicy, która ma nieco ponad rok, a około miesiąc temu skończyłem tynki i wylewki w całym budynku (około 600m2 użytkowej). Samej wody weszło ponad 30m3...
http://intertom.nazwa.pl/piwnica/
Co ciekawe, deszcz nie spadł chyba od trzech tygodni, a teraz są upały. Wszystkie okna w budynku są uchylone i się wietrzy. Zdrowy rozsądek podpowiada, że wilgoć powinna ustępować, a jest odwrotnie.
Moje pytanie: czy ta wilgoć może powstawać w wyniku tego, że wszystko jest w miarę świeże i wilgoć się tam zbiera czy po prostu "majster", który to budował zawalił sprawę?
Ściany piwnicy wykonane są z pustaków szalunkowych. Teraz znowu wszystkie mądre głowy (po fakcie) mówią, że trzeba było zrobić ściany z betonu...