Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam. Okazało się, że drzwi wewnątrzklatkowe po kilku latach są bardzo wygięte. Na wysokości klamki szpara między drzwiami a ościeżnicą to 7-8mm, na samej górze jest to już dosłownie 12-13mm. Widać zresztą, że hula tam wiatr, bo odkłada się gruba warstwa wspaniałego, śląskiego powietrza.

Drzwi nadają się do wymiany ale szybko tego nie zrobię. W związku z tym chciałbym zapytać czy ktoś ma pomysł jak to uszczelnić w skuteczny ale i estetyczny sposób. W drzwiach jest uszczelka tego typu:



Przejrzałem już dziesiątki różnych uszczelek i nie znalazłem nic co byłoby grubsze i nadało się do prostej podmiany. Większość uszczelek robione jest na 5 - 6 milimetrów i to jest max co można znaleźć. U mnie dodatkowo jest ta duża różnica w grubości a nie chciałbym tego w żaden sposób "sztukować".

Jakieś pomysły? Myślę żeby nakleić coś piankowego lub silikonowego na istniejącą uszczelkę ale mam wątpliwości czy to się uda.

Drzwi do wymiany ewidentnie. Popatrz sobie na np. Herse z Erkado - mają stalowy ceownik 2mm w skrzydle - takie coś praktycznie się nie wypacza. Nie wiem jak duża siła musiałaby działać na drzwi aby je z takim ceownikiem wygiąć.

Co do uszczelek i doraźnej pomocy to popatrz sobie na gąbkowe uszczelki. Mają one rzeczywiście po około 4-5mm grubości ale nikt nie zabroni Ci nakleić 2 albo 3 jedna na drugą . Oczywiście to rozwiązanie doraźne i ja jednak polecałbym Ci wymianę drzwi, bo włamać się przez tak odkształcone drzwi to już prosta sprawa.

Nie ma możliwości regulacji zawiasami lub przestawienia futryny by nie kombinować z uszczelkami?

yanes pisze:Nie ma możliwości regulacji zawiasami lub przestawienia futryny by nie kombinować z uszczelkami?

Już kilka razy naszła mnie taka myśl że przecież coś musi być. Ale jak oglądam to nie bardzo widzę z której strony się za to zabrać. Chyba napiszę do producenta i może mi coś podpowie.

Ale z drugiej strony chyba i tak cudów się nie zdziała. Jeśli te drzwi na dole i na górze są bardziej odsunięte niż na środku to prawie na pewno są krzywe. Choć spróbować pewnie warto.

Pytanie z czego są drzwi, jak są zamontowane i czy np. mocniejsza zima nie strawiła tego, że więcej wilgoci pojawiło się na klatce schodowej i drzwi mocniej się wykrzywiły.

Sposoby doraźne typu dodatkowe uszczelki pozwolą Ci przetrwać jakiś czas ale mimo wszystko przy tak dużym odchyleniu skrzydła od płaskiej powierzchni rekomendowałbym wymianę drzwi. Proste kwestie antywłamaniowe jak pisano wyżej.
Z dobrych i tanich drzwi polecę Ci w/w Erkado ale też jakieś zwykłe stalówki z Mar-Tomu czy Wikędu. Nic drogiego - podstawowe serie do bloku wystarczą.