Strona 1 z 1

Naprawa ściany

: 19 sie 2017, 19:22
autor: dwwozniak19
Witajcie. Mam problem ze ścianą, a mianowicie moja siostra chciała przykleić plakat na ścianę. Użyła do tego bardzo mocnej taśmy. W związku z tym zeszła zewnętrzna powłoka.
Moje zapytanie jest następujące: co mam zrobić aby ją naprawić i aby nic nie było widać? Chcę to zrobić jako dobry brat. Jednakowoż pragnę zaznaczyć, że w tym temacie jestem zielony. Prosiłbym o dobrą instrukcję. Pozdrawiam :)

Obrazek

Re: Naprawa ściany

: 20 sie 2017, 8:00
autor: Interno
Co to jest to zielone pod zerwaną farbą ?.
Płyta zielona, farba zielona ?
Co jest podłożem ? tynk, gładź ?.
Potrzebujesz artysty, dentysty a nie instrukcji wykonania.
Aby zrobić coś takiego i scalić z całą powierzchnią to trzeba tego się w życiu narobić.
Oczywiście można to zaszpachlować z grubsza, przeszlifować i dać gładź na całość ściany to zrobi prawie każdy.

Re: Naprawa ściany

: 20 sie 2017, 19:59
autor: dwwozniak19
To pod farba jest zielona plyta. Nie mam zielonego pomyslu co jest podlozem, wiem jedno - mam czas do piatku. Nie chodzi mi o dokladne scalanie z cala sciana ale o to zeby nie bylo widac plyty. Zamaskowanie w prosty sposob aby sciana nie rzucala sie w oczy. Oczywiscie bedzie roznica ale o to nie dbam. Pisze tutaj, bo rownie dobrze moglbym to zrobic korektorem ( oczywiscie zartuje ) :)

Re: Naprawa ściany

: 20 sie 2017, 21:25
autor: Interno
Kup jakąś gotową szpachlówkę, załataj te braki farby, szlifowanie papier 220/240, grunt i malowanie.
Płyta zielona wodoodporna została nie prawidłowo przygotowana pod malowanie.
Podłożem pod farbę w Twoim przypadku jest właśnie ta płyta gipsowa.

Re: Naprawa ściany

: 21 sie 2017, 10:47
autor: -_- greg
1 odciąć wiszące fragmenty na brzegach.
2 zagruntować unigruntem.
3 zaszpachlować gładzią typu finisz. Tym rodzajem gładzi najłatwiej zrobić tak że nie będzie śladu po naprawie i generalnie ten rodzaj gładzi najlepiej się nadaje na takie uszkodzenia. W szczególności Semin ETS2... w szczególności bo testowałem różne gładzie (oczywiście nie testowałem wszystkich dostępnych na rynku) ale z tych własnych testów wyszło że wspomniana gładź nadaje się znakomicie.
4 w czasie prac oświetlić ścianę pod kątem (pod różnymi kątami), latarką lub innym światłem. To pozwoli łatwo wyłapać niedoskonałości ściany.
5 po ostatecznym dopracowaniu powierzchni papierem o gradacji minimum 180, w miarę możliwości odpylić, zagruntować unigruntem i odczekać aż wyschnie.
6 zamalować z użyciem wałka typu flock, to taki pomarańczowy, zostawia drobną fakturkę na ścianie coś jak skórka pomarańczy.
Jeśli wcześniej ściana malowana były innym wałkiem np. sznurkowym to faktura jest "grubsza" ...po prostu dobierz wałek według uznania.

Dodam.
Niezagruntowanie płyty gipsowej (i ogólnie słabego przygotowania powierzchni pod malowanie), zastosowanie słabej farby przynosi takie niespodzianki.

Re: Naprawa ściany

: 02 wrz 2017, 19:19
autor: kordoba
Wydaje mi sie, że ciekawą dekoracją jest taki plakat https://www.mixgallery.pl/natura-cat-64 , Mi osobiście bardzo się podobają

Re: Naprawa ściany

: 06 wrz 2017, 13:48
autor: T.a.E
-_- greg pisze:1 odciąć wiszące fragmenty na brzegach.
2 zagruntować unigruntem.
3 zaszpachlować gładzią typu finisz. Tym rodzajem gładzi najłatwiej zrobić tak że nie będzie śladu po naprawie i generalnie ten rodzaj gładzi najlepiej się nadaje na takie uszkodzenia. W szczególności Semin ETS2... w szczególności bo testowałem różne gładzie (oczywiście nie testowałem wszystkich dostępnych na rynku) ale z tych własnych testów wyszło że wspomniana gładź nadaje się znakomicie.
4 w czasie prac oświetlić ścianę pod kątem (pod różnymi kątami), latarką lub innym światłem. To pozwoli łatwo wyłapać niedoskonałości ściany.
5 po ostatecznym dopracowaniu powierzchni papierem o gradacji minimum 180, w miarę możliwości odpylić, zagruntować unigruntem i odczekać aż wyschnie.
6 zamalować z użyciem wałka typu flock, to taki pomarańczowy, zostawia drobną fakturkę na ścianie coś jak skórka pomarańczy.
Jeśli wcześniej ściana malowana były innym wałkiem np. sznurkowym to faktura jest "grubsza" ...po prostu dobierz wałek według uznania.

Dodam.
Niezagruntowanie płyty gipsowej (i ogólnie słabego przygotowania powierzchni pod malowanie), zastosowanie słabej farby przynosi takie niespodzianki.

Po co gruntować gruntem żywicznym i to dwuktrotnie? Ja bym sobie darował taki zabieg. Jestem w trakcie wykończenia domu który kupiłem i robię inaczej, czyli nie używam gruntu żywicznego. Ten zeszkli ci powierzchnię i możesz mieć problemy z kryciem. Kupujesz tanią białą farbę i nią malujesz gotową powierzchnię ściany, później stosujesz na to farbę z kolorem którą wybrałeś. Całkowicie ominąłbym pkt 2. O innych gładziach, szpachlach nie wypowiadam się, uzywałem tynku i gładzi knaufa.

Re: Naprawa ściany

: 07 wrz 2017, 21:38
autor: -_- greg
T.a.E pisze:
Po co gruntować gruntem żywicznym i to dwuktrotnie? Ja bym sobie darował taki zabieg. Jestem w trakcie wykończenia domu który kupiłem i robię inaczej, czyli nie używam gruntu żywicznego. Ten zeszkli ci powierzchnię i możesz mieć problemy z kryciem. Kupujesz tanią białą farbę i nią malujesz gotową powierzchnię ściany, później stosujesz na to farbę z kolorem którą wybrałeś. Całkowicie ominąłbym pkt 2. O innych gładziach, szpachlach nie wypowiadam się, uzywałem tynku i gładzi knaufa.

Wyjaśniam.
Testy, które robiłem wykazały że
1 warto zagruntować przed nałożeniem gładzi, szczególnie na powierzchniach, które budzą wątpliwości.
2 po docieraniu gładzi, grunt jest lepszy niż farba gruntująca / podkładowa, z uwagi na to iż wiąże pył i powstaje mocna stabilna warstwa oraz jednocześnie bardzo przyczepna.
Farba podkładowa nie wiąże pyłu w takim stopniu (tworzy skorupkę), przylega powierzchniowo i znacznie słabiej, łatwiej o odprysk itp. Z upływem czasu, przy kolejnym malowaniu farba gruntująca / podkładowa (skorupka), może odkleić się od ściany.
Tutaj odkleiła się od płyty gipsowej, która zapewne nie była zagruntowana, zresztą przyczyn może być więcej. Odklejona farba zachowuje się jak skorupka na jajku ugotowanym na twardo. Jakoś się trzyma ale też łatwo odchodzi.

Ściana po docieraniu nie jest równomiernie zapylona, 100% odpylenie też nie jest możliwe, zatem grunt sprawdzi się zdecydowanie lepiej gdy patrzymy na trwałość i solidność. Niektórzy doświadczeni pomijają gruntowanie ale mają ku temu swoje powody, w które nie wnikam.

Grunt może zeszklić powierzchnię jeśli nieumiejętnie zastosujemy.
Knauf jest niezły, Goldband stosowałem i jest bardzo dobry, podobnie Uniflott, oczywiście do tego typu naprawy nie nadaje się.

T.a.E pisze:
Kupujesz tanią białą farbę i nią malujesz gotową powierzchnię ściany, później stosujesz na to farbę z kolorem którą wybrałeś. Całkowicie ominąłbym pkt 2.

Jeżeli zamaluje tę zdrapkę tak jak jest to będzie widać i kiepsko coś takiego wygląda... ale jeśli komuś nie przeszkadza taka estetyka, to czemu nie.
Jeśli ma nie być śladu po naprawie to nie ma innego sposobu jak naprawa odpowiednią metodą z użyciem odpowiedniego gipsu.

Re: Naprawa ściany

: 02 paź 2017, 23:20
autor: e-Rzecznik Śnieżka
Szanowny Panie,

polecam usunąć za pomocą szpachelki luźno związane, odpadające fragmenty powłoki malarskiej. Podłoże należy następnie dokładnie odpylić, zagruntować (np. ACRYL-PUTZ® GU 40 Grunt polimerowy uniwersalny) i
zastosować masę naprawczą ACRYL-PUTZ® LT 22 LIGHT. Jest to szybkie rozwiązanie – po wyschnięciu, masę można pomalować wybraną farbą nawierzchniową.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka