Wszystkiego najlepszego
: 13 lut 2013, 16:33
Walętynki
Brudne rusztowania muskają
Cieniem po łaciatej elewacji
Jak gdyby swoją siecią pająk
Trzymał ofiarę, pełen gracji
Spieszą się dzisiaj z robotą
Kielnie błyszczą poranną rosą
W dłonie twarde odciski gniotą
Zaprawy kolejną kastrę niosą
Słychać głuche chlapnięcia masy
Szorowanie drewnianej rajbety
Na rusztowaniu tynkarskie asy
I pochlapane, z antenką berety
Uśmiech widoczny na ich twarzach
Czeka flacha i plastry szynki
Przecież to dziś dzień tynkarza
Ruszą! Lecz teraz ostro walątynki
Brudne rusztowania muskają
Cieniem po łaciatej elewacji
Jak gdyby swoją siecią pająk
Trzymał ofiarę, pełen gracji
Spieszą się dzisiaj z robotą
Kielnie błyszczą poranną rosą
W dłonie twarde odciski gniotą
Zaprawy kolejną kastrę niosą
Słychać głuche chlapnięcia masy
Szorowanie drewnianej rajbety
Na rusztowaniu tynkarskie asy
I pochlapane, z antenką berety
Uśmiech widoczny na ich twarzach
Czeka flacha i plastry szynki
Przecież to dziś dzień tynkarza
Ruszą! Lecz teraz ostro walątynki