Pomiędzy stropem drewnianym a stropem monolitycznym jest jeszcze wariant pośredni, czyli strop gęstożebrowy. Jest prosty do wykonania, nie trzeba robić pełnego deskowania i stawia się go bardzo szybko. Mam doświadczenie z układaniem stropu Porotherm i od strony wykonawstwa jest to bajka. Oczywiście trzeba dokładnie ogarnąć gdzie powinny być podciągi, a gdzie żebra rozdzielcze, ale od tego jest kierownik budowy i instrukcja obsługi
Strop monolityczny bałbym się sam robić, bo trzeba zrobić pełne deskowanie, a potem jeszcze wylać na to kilkadziesiąt ton betonu. Łatwo o pomyłkę w takiej sytuacji
A jak czegoś nie można wykonać samodzielnie i skazujemy się na ekipę, to wiadomo że za wykonanie zapłacimy prawie tyle co za materiał... We własnym domu też na pewno będę stawiać strop gęstożebrowy.