Strona 1 z 1

strop drewniany co sadzicie??

: 17 paź 2014, 19:25
autor: kuzajtt
co sadzicie o stropie drewnianym zabudowanym k-g ocieplonym wełna w domku parterowym 90m2??? czy warto taki strop robic? czy pchać sie stropbetonowy?

Re: strop drewniany co sadzicie??

: 17 paź 2014, 19:38
autor: Interno
Drewniany strop z przyzwoitego materiału, dobrze wykonany będzie droższy od betonowego.
Czemu ocieplony ? poddasze nieużytkowe.
Drewniane stropy tylko w przypadku ich częściowej ekspozycji dostosowanej do określonego wystroju wnętrza.

Re: strop drewniany co sadzicie??

: 28 paź 2014, 22:34
autor: cookiemonster
Jak chcesz zabudowywać drewniany strop, to po prostu go nie rób :) Parametry drewnianych stropów są marne, więc tak jak kolega wyżej napisał - jeśli nie chcesz go robić dla fajnego wyglądu to odpuść. Lany strop betonowy to też moim zdaniem zbyt gruby kaliber. Proponowałbym strop gęstożebrowy. Mam doświadczenie z systemowymi stropami Porothermu i kosztowo wyjdzie moim zdaniem taniej niż lanie całego stropu z betonu. No i prawie całość roboty jesteś w stanie wykonać sam!

Re: strop drewniany co sadzicie??

: 30 paź 2014, 13:28
autor: Bobi444
Mnie się podobały rozwiązania które opisywali ludzie na forum ściany i stropy - wychodziło im szybko i w miare tanio...

Re: strop drewniany co sadzicie??

: 07 lis 2014, 21:14
autor: Tomasz Turkoniak
Strop drewniany:
- zazwyczaj mniejsza nośność,
- mniejsza odporność ogniowa,
- mniejsza izolacyjność akustyczna,
- mniejsza pojemność cieplna,
- mniejsza sztywność budynku
- mniejsza odporność na korozję biologiczną,
- łatwiejsze wykonanie.

Strop płytowy żelbetowy:
- dowolnie kształtowana nośność,
- wysoka odporność ogniowa,
- wysoka izolacyjność akustyczna,
- duża pojemność cieplna,
- zwiększona sztywność przestrzenna budynku,
- odporność na korozję biologiczną,
- trudniejsze wykonanie.

Polepszenie cech stropu drewnianego związane jest zawsze ze zwiększeniem nakładów finansowych, które znacznie przekroczą wykonanie stropu betonowego.

Re: strop drewniany co sadzicie??

: 13 lis 2014, 22:13
autor: pimpus
Pomiędzy stropem drewnianym a stropem monolitycznym jest jeszcze wariant pośredni, czyli strop gęstożebrowy. Jest prosty do wykonania, nie trzeba robić pełnego deskowania i stawia się go bardzo szybko. Mam doświadczenie z układaniem stropu Porotherm i od strony wykonawstwa jest to bajka. Oczywiście trzeba dokładnie ogarnąć gdzie powinny być podciągi, a gdzie żebra rozdzielcze, ale od tego jest kierownik budowy i instrukcja obsługi ;) Strop monolityczny bałbym się sam robić, bo trzeba zrobić pełne deskowanie, a potem jeszcze wylać na to kilkadziesiąt ton betonu. Łatwo o pomyłkę w takiej sytuacji ;) A jak czegoś nie można wykonać samodzielnie i skazujemy się na ekipę, to wiadomo że za wykonanie zapłacimy prawie tyle co za materiał... We własnym domu też na pewno będę stawiać strop gęstożebrowy.

Re: strop drewniany co sadzicie??

: 01 gru 2014, 13:02
autor: trab22
Jeśli są niewielkie rozpiętości podparcia belek, inwestorowi zależy na tańszej i szybszej alternatywie to czemu nie. Co do wypełnienia wełną to w celu izolacji akustycznej. Pamiętać należy również o matach wygłuszeniowych pomiędzy legarami a płytą (poszyciem).

Re: strop drewniany co sadzicie??

: 19 gru 2014, 14:13
autor: cookiemonster
Strop drewniany to chyba tylko w przypadku chęci posiadania fajnego rozwiązania architektonicznego w domu. Ja bym go montował wyłącznie dla nieużytkowego poddasza. Mam traumę do skrzypiących stropów z dzieciństwa... :P U mnie w domu jest gęstożebrówka, bo nie było potrzeby stawiać drogiego i skomplikowanego monolitu. Rozpiętości też nie mam dużych (najdłuższa belka ma bodaj 6 metrów, do tego jest podciąg oparty na fundamencie. Nie mam żadnych problemów z ugięciem belek, nic się nie sklawiszowało. Strop był robiony przeze mnie i dwie osoby z mojej rodziny, które nie mają doświadczenia w budowlance. Robiliśmy na podstawie wskazówek kierownika budowy i instrukcji producenta (Porotherm). Stropu drewnianego sam nie zrobisz, bo tam wytrzymałość jest na tyle mała, że trzeba wszystko dokładnie przeliczać i łatwo o błąd wykonawczy.