Strona 1 z 1

Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 02 sie 2011, 9:58
autor: Stock
Maksymalna długość belek mojego stropu to 7 m. Jest to dom jednokondygnacyjny a pomieszczenia na poddaszu będą wykorzystywane sporadycznie i nie "mieszkaniowo".
Zwróciłem się do Stropexu o wycenę wszystkich elementów stropu. Wykonali ale sugerują, by dla takiej rozpiętości belek przejść z projektowanej wysokości 24 cm na wysokość 30 cm, czyli z Terivy 4,0/1 na 4,0/2. Cena łączna elementów w oby systemach jest niemal identyczna, bo minimalnie większy koszt belek i pustaków rekompensuje mniejszy koszt zbrojenia dodatkowego.
Co o tym sądzicie? Czy jest to rzeczywiście wskazane i czy taka zmiana (wzrost wysokości stropu o 6 cm) może skomplikować dalsze prace, np. przy dachu?

Stropex oferuje też nieco droższe pustaki 12 komorowe, czy rzeczywiście warto w to inwestować?

Re: Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 03 sie 2011, 0:08
autor: fruzin
A ja proponuję ci pójść o krok dalej i zamiast stropu Teriva zastosować strop Rector.
Teriva jest świetnym i sprawdzonym stropem, ale rozpiętość powyżej 6 m wymaga albo wykonania dodatkowego zbrojenia podporowego albo przejścia na wyższą wysokość stropu.
Tymczasem z Rectora zrobisz strop o praktycznie zerowym ugięciu - belki struno betonowe i do tego być może uda się zrobić o mniejszej wysokości. Być może - bo nie jestem w stanie Ci tego policzyć.
Na pewno nie będzie wyższy niż Teriva.
Belki są ciut cięższe od Terivy - ok. 1-2 kg na mb. Będziesz musiał dać siatkę zgrzewaną w nadbetonie, za to odpadnie Ci robienie żeber rozdzielczych - a dla 7 m belki w Teriwie będzie ich ok. 3. Do tego 2 a nie 3 podpory (nie liczę tych przy ścianie).
Proponuję Ci skontaktuj się z producentem (Śląsk, mają też spory skład koło Puław). Policzą Ci konstrukcję, zrobią rysunki montażowe z wyliczeniem stali itp. oraz oczywiście koszt.
Podejrzewam, że będzie konkurencyjny w stosunku do Terivy o wys. 30 cm.

Czy warto inwestować w pustak 12 komorowy?
Teoretycznie pustak ten ma mieć lepszą izolacyjność termiczną. Jeżeli izolację ułożysz w konstrukcji dachu to warto, jeżeli na stropie to nie.
Pozdrawiam

Re: Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 03 sie 2011, 6:54
autor: Stock
Hmm, to co piszesz jest b. interesujące ale wymagałoby chyba projektu zamiennego? Zmiana stropu to zmiana znacząca...
Czy ten rodzaj stropu także należy do gęstożebrowych? Da się go, podobnie jak Terivę montować bez dźwigów?

Re: Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 03 sie 2011, 11:00
autor: fruzin
Rector to analogiczny system jak Teriva.
Są belki nośne w rozstawie co (chyba) 59 cm, pustaki stropowe w kilku wariantach wysokości: 8, 12, 16, 20, 24 i 30 cm (tylko żwirowe). Grubość nadbetonu 4 cm i w nim siatka zgrzewana #4,5 o oczku 20x20 cm.
Na stronie internetowej są instrukcje itp.
7 m belka Terivy będzie dość słusznej wagi. Rectror będzie ciut cięższy, ale da radę zrobić to ręcznie. Jednak sugeruję połączyć dostawę na budowę z rozładunkiem od razu na strop.
Wieńce są identyczne jak w Terivie. Rector wmaga jeszcze lekkiego dozbrojenia w strefie przypodporowej - drut #8-12 w kształcie litery L nad belką nośną.
Generalnie Rectora ułoży każda ekipa budowlana z majstrem "nie bitym w ciemię".
Co do projektu.
Teoretycznie tak, ale niech o tym zadecyduje kierownik budowy.
On bierze wszystko "na klatę".
Pozdrawiam

Re: Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 03 sie 2011, 14:20
autor: Stock
Napisałem już do "Rectora", wysłałem im rysunek mego stropu w dwg, powiedzieli że szybko zrobią projekt (na podmiankę) i opracują instrukcję montażu.
Mógłbyś wyjaśnić na czym polega to dodatkowe dozbrojenie w strefie przy podporowej? Jak się układa te "L"-ki?

Re: Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 04 sie 2011, 14:28
autor: fruzin
eLka to pręt zbrojony - długość będziesz miał w projekcie.
Krótszy bok ma ok 20-25 cm, dłuższy ok. 1,5 m.
Położysz go na siatce zbrojeniowej dłuższym odcinkiem wzdłuż każdej belki,
a krótszy bok będzie swobodnie "zwisał" na wieńcu.
W instrukcji to powinno być opisane (taki zagięty pręt na belką).
Bardzo ważna jest siatka zbrojeniowa w tym systemie. Nie taka jak do posadzek (gładka fi3)
a żebrowana 4,5 o oczku 20x20. Być może dowiozą Ci w komplecie.
Pozdrawiam

Re: Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 04 sie 2011, 20:44
autor: Stock
I w przeciwieństwie do terivy ta siatka zbrojeniowa ma być pewnie na całej powierzchni ? Kładzie się ją bezpośrednio na strop (na pustaki), czy trzeba stosować jakieś podkładki?

pozdr.

Re: Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 05 sie 2011, 0:16
autor: fruzin
Teoretycznie idealnym rozwiązaniem byłoby ułożenie jej na podkładkach tak, aby znajdowała się w środku nadbetonu.
W praktyce jest to niemożliwe albo baaardzo utrudnione.
Wyobrażasz sobie majstra w gumofilcach celującego w oczka siatki trzymającego węża podczas betonowania pompą?
Jak położysz siatkę na pustakach to nawet ci z Rectora złego słowa nie powiedzą.
A siatka ma za zadanie równomierne rozłożenie obciążeń skupionych na sąsiednie belki - innymi słowy eliminuje klawiszowanie stropu. W terivie tę rolę pełnią żebra rozdzielcze.
Kształt belki strunobetonowej uniemożliwia zastosowanie takiego żebra stąd ta siatka.
Doczytałem się w instrukcji Rectora, że oczka siatki mogą mieć wymiar 20x30 cm co teoretycznie zmniejszy koszt stropu, ale jednocześnie zawęża krąg producentów (albo na zamówienie).

Generalnie jestem ciekaw czy przekonuje Cię taki strop?

Jak zobaczyłem po raz pierwszy belki o dł. 7,5m to byłem zachwycony tym, że ktoś produkuje taki strop. Pomyślałem sobie... oooo... a może 9 albo 12 m. To jest coś.
Budynki bez ścian podpierających. Wielkie przestrzenie. Jaki potencjał. I wtedy zobaczyłem belkę strunobetonową dł. 1 m. No dobra, czymś trzeba wypełnić formę w produkcji.

Ciekawostką jest to, że do produkcji nie stosuje się popiołów, żużli i innych dodatków potencjalnie promieniotwórczych. Oczywiście uważam, że to przesada (to promieniowanie), ale takie Rector (francuzi) ma zasady.

Na koniec. Jak byś pytał jaki wybrać strop, a w projekcie miałbyś belki poniżej 6 m to nawet nie zabierałbym głosu. A tak, może kogoś przekonam do uzasadnionej zmiany na coś nowocześniejszego.

Pozdrawiam i czekam na opinie.

Re: Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 06 sie 2011, 12:24
autor: Stock
Bardzo mnie to przekonuje... Gdzieś czytałem, że Rector Polska nie daje gwarancji na cały strop tylko dołącza certyfikaty dla belek czy jakos tam. Podejrzewam, że ani Stropex, ani Konbet też nie dadzą mi gwarancji...

Co do konstrukcji takich belek to nie mam żadnych zastrzeżeń. Przynajmniej nie będzie potrzeby "podginania" go od dołu stemplami (?). Pociąga mnie też niższy koszt stemplowania. Myślę, że ceny kompletnego stropu będą korzystne; jeżeli nie niższe niż terivy, to może na tym samym poziomie.

Nie mogłem znaleźć informacji (albo ją przegapiłem) co jest z takimi detalami jak "zamykanie" wieńca od strony wewnętrznej ścian nośnych. Podobno przy terivie jest to dość upierdliwe. Konbet produkuje specjalne kształtki wieńcowe na ściany zewnętrze, wewnętrzne i narożniki (Stropex pewnie też) ale czy będą one pasowały do systemy Rector?

pozdrawiam

Re: Teriva 4.0/1, a 4.0/2

: 08 sie 2011, 23:18
autor: fruzin
Co do gwarancji.
Czy wyobrażasz sobie, że masarnia da Ci gwarancję na mięso mielone, że kotlet będzie dobrze wysmażony. To już nie od nich zależy, a od kucharza.

Tutaj jest podobnie. Belki sami produkują, mają nad tym kontrolę i odpowiadają za to głową.
Natomiast całość składa ekipa budowlana pod nadzorem kierownika z uprawnieniami.
Za beton towarowy odpowiada betoniarnia (teoretycznie) i przede wszystkim od niego zależy nośność całego stropu. Dalej pielęgnacja betonu też ma wpływ na jego wytrzymałość.
Jak widzisz jest zbyt dużo składowych niezależnych od producenta systemu, więc nie oczekuj, że dostaniesz na to gwarancję.
Rector może dać Ci gwarancję na belki i na pustaki. Za resztę już kto inny odpowiada.
Potwierdzeniem jakości będzie etykieta na belkach i na paletach z pustakami (obowiązkowa). Mogą, ale nie muszą pokazywać deklarację zgodności z normą.
I tu nadmienię, że obecnie obowiązującą normą na belki jest PN-EN 15037-1, a na pustaki PN-EN 15037-2 (betonowe), -3 (ceramiczne), -4 (styropianowe) oraz jeszcze obowiązująca, ale nie długo PN-B 19504. Zharmonizowana jest -1 i -4. Pozostałe nie.
Mogą Ci jeszcze pokazać (mieć muszą) certyfikat zakładowej kontroli produkcji wydany np. przez ITB.
W zasadzie to tyle z obowiązkowych elementów (etykieta ze znakiem CE na belce i B na pustaku), pozostałe oznaczenia dodatkowe są jedynie dopełnieniem świadczącym o jakości elementu.

Wieńce wewnętrzne tworzy się analogicznie jak w Terivie, być może takie informacje są w dziale dla wykonawcy albo dla projektanta.
Kształtki wieńcowe będą pasować praktycznie do każdego prefabrykowanego stropu.
Pozdrawiam