Strona 1 z 1

Wilgoć w domu.

: 30 wrz 2009, 20:03
autor: Tomasz4100
Witam. Mam poważny problem. Mieszkam w domu który został wybudowany jeszcze przed wojną i nie posiada izolcji poziomej, w okresie jesienno zimowym pojawia się wilgoć i grzyb. Co mam z tym fantem zrobić? Czy izolacja pionowa coś by pomogła? Proszę o pomoc.

Re: Wilgoć w domu.

: 30 wrz 2009, 22:11
autor: MTW
właściwa izolacja pionowa w połączeniu z właściwą izolacją poziomą gwarantują suchy budynek .
każda z nich osobno - nie gwarantuje nic poza występowaniem wody i hodowlą grzybka.
pozdrawiam

Re: Wilgoć w domu.

: 01 paź 2009, 7:52
autor: Tomasz_Brzeczkowski
MTW pisze:właściwa izolacja pionowa w połączeniu z właściwą izolacją poziomą gwarantują suchy budynek .
każda z nich osobno - nie gwarantuje nic poza występowaniem wody i hodowlą grzybka.
pozdrawiam


Jeżeli wilgoć jest tylko w okresie niskich temperatur, to jest to wina złej wentylacji. Zapewne w budynku były wymienione okna. Wilgoć "z gruntu" pojawiałby się i latem przy deszczach. Gdyby fundament podciągał wodę - to działoby się tak "od nowości" a więc raczej by domu już nie było.
Jeżeli więc winna jest nieskuteczna wentylacja to posłuchanie się Szanownego MTW znakomicie przyspieszy degradację obiektu, ponieważ zatrzyma wodę z wewnątrz w murze!
To tyle jeśli chodzi o fizykę.

Re: Wilgoć w domu.

: 01 paź 2009, 10:16
autor: jochwaw
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
MTW pisze:właściwa izolacja pionowa w połączeniu z właściwą izolacją poziomą gwarantują suchy budynek .
każda z nich osobno - nie gwarantuje nic poza występowaniem wody i hodowlą grzybka.
pozdrawiam


Jeżeli wilgoć jest tylko w okresie niskich temperatur, to jest to wina złej wentylacji. Zapewne w budynku były wymienione okna.

To jest prawdopopodobna przyczyna.

Gdyby fundament podciągał wodę - to działoby się tak "od nowości" a więc raczej by domu już nie było. Jeżeli więc winna jest nieskuteczna wentylacja to posłuchanie się Szanownego MTW znakomicie przyspieszy degradację obiektu, ponieważ zatrzyma wodę z wewnątrz w murze!
To tyle jeśli chodzi o fizykę.

A to powyżej to są już zgryźliwe farmazony Brzęczkowskiego


Generalnie budynek musi mieć izolację poziomą gdyż większośc materiałów budowlanych ma cechę nasiakliwości i występuje kapilarne podciąganie wody w porach,zaprawach itp.Jej brak powoduje systematyczne nawilgacanie murów.Często w starych domach mury sa potwornie nawilgocone przez lata kapilarnej penetracji wody Odtworzenie izolacji poziomej jest bardzo kosztowne, czy metodą iniekcyjną czy podbijaniem fundamentów rzędu 1500 zł/mb.Inne metody np elektroosmoza moga być nie zawsze skuteczne.
Również wpływ ma rodzaj zastosowanego tynku (cem-wapienny).Wspołczesne silikonowe tynki zewnętrze są bardziej hydrofobowe i nawigacanie muru od odpadów jest mniejszym problemem jak 20 lat temu.
Występowanie grzyba wiąże sie w duzej mierze z wilgotnościa wewnętrzną w mieszkaniu i izolacyjnościa sciany.
Najczęsciej objawia się to przy wymianie stolarki na wspólczesną - szczelniejszą.Jeśli sa nowe okna to poratować się mozna:
1)częstsze wentylowanie
2)poprzez zastosowanie tzw nawietrzaków higrosterowalnych.
Warto równiez sprawdzić czy prawidłowo działa wentylacja grawitacyjna (z tym to trzeba do kominiarza) bo brak cyrkulacji skutkuje zwiększeniem poziomu wilgoci w powietrzu.

Re: Wilgoć w domu.

: 02 paź 2009, 17:08
autor: HenoK
Z uwagi na tysiące postów wprowadzających Forumowiczów w błąd postanowiłem zebrać je wszystkie w jeden wątek:
Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego. Zapraszam do uzupełnienia tego wątku.